Marisa i Jake uchodzą za parę idealną. Z powodu pewnych problemów w ich życiu pojawia się Kate, która w pewnym momencie zaczyna się czuć zbyt pewnie siebie. Zupełnie jakby była u siebie, a jej relacja z mężczyzną nie podoba się Marise. Kim tak właściwie jest Kate?
Sam opis fabuły mnie bardzo zaciekawił i byłam wręcz przekonana, że lektura mi się spodoba. I tak, muszę przyznać, że się wcale nie myliłam, a historia bardzo przypadła mi do gustu. Wciągnęłam się praktycznie od pierwszych stron, co nie zawsze mi się zdarza, więc to już pierwszy plus. Autorka niejednokrotnie mnie zaskoczyła. Kiedy już byłam pewna, co się wydarzy, okazywało się, że w rzeczywistości jest inaczej. Nie brakuje tutaj tajemnic.
Jeśli chodzi o bohaterów, to są ludzcy. Mają swoje marzenia, popełniają błędy. Powiedziałabym, że samo życie, nieidealne. Cała trójka jest tutaj hm…Interesująca, myślę, że ich historie nie jedną osobę zaskoczą.
Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Autorki i uznaję je za bardzo udane. Język i styl okazały się być w moim guście i przyznaję, że w przyszłości z chęcią sięgnę po kolejne tytuły. A Was mogę zapewnić, że „Sroka” niejednokrotnie Was zaskoczy. Polecam!
Tytuł: Sroka
Autorka: Elizabeth Day
Ilość stron: 384
Wydawnictwo Książnica
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Książnica, któremu dziękuję za możliwość lektury.
Przyznam, że czuję się zaintrygowana. Będę miała tę książkę na uwadze.
OdpowiedzUsuń