29 gru 2021

Boston Belles. Tom 1 Hunter - L.J.Shen


Była mistrzynią trafiania do celu. Tym razem sama stała się celem dzikiego łowcy.

Sailor miała w życiu jeden jasny cel – i znajdował się on na samym środku tarczy strzelniczej. A to oznacza: żadnych imprez, żadnych zobowiązań, tylko sport. Wtedy właśnie pewien znany playboy oraz dziedzic rodzinnej fortuny złożył jej przedziwną propozycję: w zamian za sponsorowanie jej kampanii i wsparcie kariery miałaby dzielić z nim mieszkanie przez pół roku. Tylko dlaczego? I z jakiego powodu ten facet upiera się, żeby zamieszkać właśnie z Sailor? 

Wydaje się, że również Hunter nie jest zachwycony tym pomysłem. Ale nie ma wyjścia. Tak oto najbardziej zepsuty, rozpustny i zblazowany chłopak w Bostonie ląduje w jednym mieszkaniu z bezkompromisową, upartą i nieustępliwą Sailor. Hunter nawet nie przypuszczał, jak trudno będzie mu dotrzymać wszystkich warunków kontraktu…


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

***

Powiem szczerze, że trochę obawiałam się, sięgając po lekturę. Nie ukrywam, że historia Sailor i Hunter’a nie jest idealna, ale mogę Was zapewnić, że nie będziecie się nudzić. Owszem, bywały momenty, kiedy potrafili trochę przynudzić, ale w ogólnym rozrachunku książka bardzo mi się podobała.

Zarówno Hunter, jak i Sailor, to specyficzne postaci, a jednocześnie przeciwieństwa. Hunter to dziedzic rodzinnej fortuny, przystojniak znany z seksu bez zobowiązań. Nie ma najlepszej opinii nie tylko wśród ludzi, ale i rodziny. W dodatku bardzo, ale to bardzo przeklina i momentami jak dla mnie było już tego za dużo.

Sailor ma jeden cel w życiu – łucznictwo. Oddała się sportowi. Żadnych imprez, randek. Nie ma też zbyt wielu znajomych.

Jak takie dwa przeciwieństwa mają dogadać się pod jednym dachem? Czy Sailor da radę utrzymać w ryzach takiego playboya jak Hunter?

Całościowo książka wypada dobrze i nawet pomogła mi się wydostać z czytelniczego zastoju. Może nie jest idealna, ale warta uwagi i z pewnością sięgnę po kolejny tom 😊 Sailor bardzo polubiłam, Huntera trochę mniej. Chyba większą sympatię zyskała jego siostra. No i ciekawi mnie historia jego starszego brata, który to wydaje się być zimnym ….draniem :D


Tytuł: Hunter
Seria: Boston Belles
Autorka: L.J.Shen
Ilość stron: 424


Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Niegrzecznym Książkom




Czytaj dalej »

27 gru 2021

Miłość za milion dolarów - Katy Evans



Podjęła się prawie niemożliwego zadania przeistoczenia tego faceta w mężczyznę idealnego – tyle że w trakcie tego procesu nie wolno jej ulec jego urokowi.

Elizabeth Banks wychowała się w świecie mężczyzn. Przez całe życie musiała udowadniać, że jest godna przejęcia schedy po swoim ojcu, że jest pod każdym względem idealna.

Nie ustając w walce o aprobatę ojca, stawia samej sobie bardzo wysoką poprzeczkę. Ma wprowadzić na rynek nową linię garniturów – i musi to zrobić lepiej niż ktokolwiek w historii firmy. Ale żeby to osiągnąć, musi zatrudnić odpowiedniego modela – kogoś, kto uosabia wszystko to, co reprezentują sobą najwyższej jakości garnitury: klasę, elegancję, styl i pewność siebie. Kiedy nie udaje jej się znaleźć idealnego mężczyzny, ma tylko jedno wyjście: musi go stworzyć. Gdy spotyka niepokornego Jamesa Rowana, wie, że ma on wszystko to, czego jej potrzeba. Ktoś musi to tylko wyciągnąć na światło dzienne. Za cenę miliona dolarów James zgadza się zostać mężczyzną idealnym, choć do tej pory do tego ideału było mu zdecydowanie daleko.

Czy po tym, jak Lizzy sama stworzy mężczyznę ze swoich marzeń – będzie umiała mu się oprzeć?

Opis pochodzi od wydawcy.

***

Z twórczością Autorką albo się lubię, albo nie. Powiem szczerze, że co książka, to jest różnie. Czy tym razem mi się podobało? Owszem, nie było źle, ale nie było też jakoś specjalnie super.

Elizabeth chce w końcu zostać doceniona przez ojca. Całe życie szuka u niego aprobaty. Jako pracownica Banks Ltd wcale nie ma łatwo. Tym razem chce zabłysnąć nową kolekcją garniturów dla mężczyzn. Postanawia znaleźć modela idealnego. Nie spodziewa się, że w trakcie mogą pojawić się jakieś uczucia. Da się ją lubić. Nie działała mi na nerwach. Nawet ją rozumiałam, choć uważam, że mogłaby być bardziej asertywna.

James z pewnością nie jest idealny, ale to nie przeszkadza Elisabeth. Stworzy jego idealną wersję. A on jest oddany swojemu bratu, który stał się jego jedyną rodziną. To taki śmieszek, który żyje z ryzykowania i Youtube. Myślę nawet, że to typowy podrywacz.

James i Lizzy to dwa przeciwieństwa, pochodzące z różnych środowisk. Czy to w ogóle się uda?

Sam pomysł bardzo mi się podobał. Dialogi bywają zabawne, tak samo jak przekamarzanie się między bohaterami. Jednak w pewnym momencie akcja dość prędko zaczęła biec – z drugiej strony jak tak się zastanowię, to nie wiem, czy byłby jakiś sens jej wydłużenia w czasie.

Czytało mi się szybko i dobrze. Podoba mi się styl Autorki. Nie zanudza nas niepotrzebnymi opisami, czy zbyt długimi rozdziałami.

Ogólnie wypada dobrze, czwórka jak najbardziej się należy 😊


Tytuł: Miłość za milion dolarów
Autorka: Katy Evans
Ilość stron: 269


Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Niegrzecznym Książkom.



Czytaj dalej »

21 gru 2021

Ukochana gangstera - I.M.Darkss


Gorąca, mroczna i niebezpiecznie wciągająca.

Ojciec Elizabeth Hallwell jest człowiekiem bezwzględnym i chciwym. Do tego stopnia, że nie waha się oddać swojej córki gangsterowi Loganowi Rothowi. Elizabeth ma za zadanie zdobyć jego miłość. Okazuje się jednak, że to nie takie proste, ponieważ jakiekolwiek głębsze uczucia są Loganowi całkowicie obce – a przynajmniej on tak o sobie myśli. Czy obecność Elizabeth zdoła to zmienić, a jeśli tak, to, jakie będą tego konsekwencje?

I.M. Darkss napisała książkę, która rozpala do czerwoności. Przygotujcie się na mocną historię pełną odważnych scen erotycznych, które niejedną czytelniczkę przyprawią o szybsze bicie serca.


Powyższy opis pochodzi od wydawcy. 

***

Sięgając po tę książkę, obawiałam się, że będę żałować. Więc wyobraźcie sobie, jakie było moje zdziwienie, kiedy się okazało, że bardzo mi się podobało!

Ojciec Elizabeth oddaje ją w ręce gangstera Logan’a. Z resztą dziewczyna była przygotowywana do takiej roli. Chce zdobyć serce gangstera, ale okazuje się, że te nie wie, co to uczucia. Przynajmniej on tak uważa. Czy dziewczyna zmieni jego nastawienie?

Jedynie do czego bym się przyczepiła to do początku – odniosłam wrażenie, jakbym została wrzucona „w środek” fabuły. Zabrakło mi trochę tego początku historii. Ale reszta była w porządku. Co prawda mało mamy tutaj mafii, ale myślę, że to właśnie dzięki temu ta historia mi się spodobała. Według mnie Logan też nie jest do końca takim gangsterem z krwi i kości – to też uważam za plus. Jak się w sumie zastanowię to trochę mało o nim się dowiadujemy. Autorka chyba bardziej skupiła się na tu i teraz, bo historię dziewczyny później faktycznie poznajemy. Elizabeth jest znośna, z czasem nawet się rozkręca.

Powtórzę się, ale naprawdę sądziłam, że będzie kiepsko. A tym czasem naprawdę fajnie się bawiłam, czytając tę książkę. Przekonajcie się sami 😉


Tytuł: Ukochana gangstera
Autorka: I.M.Darkss
Ilość stron: 320


Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Akurat.




Czytaj dalej »

19 gru 2021

Gwiazdka z brokatem - Anna Szczęsna

 


Nowa świąteczna powieść autorki „Sztuki dawania prezentów”.

Basia prowadzi sklep papierniczy. Jej świat wypełniają bibułki, ozdobne papiery, ołówki, papeterie czy kalendarze, które uwielbia i które pochłaniają niemal cały jej czas i energię. Próbuje radzić sobie z samotnością po stracie rodziców, w czym pomaga jej przyjaciółka Lena. Pewnego dnia przypadkowo spotyka znajomą z dzieciństwa, bibliotekarkę w podeszłym wieku, która żyje w fatalnych warunkach. Basia proponuje jej wspólne spędzenie świąt Bożego Narodzenia. Przy okazji poznaje też zaprzyjaźnionego z nią młodego mężczyznę, Jędrzeja. Gdy wszystko pozornie zaczyna się układać, dochodzi do tragicznego wypadku. Czy rozdzieli on bohaterów, czy przeciwnie – jeszcze silniej splecie ich losy? 


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

***

Książki Autorki wielokrotnie przewijały mi się przed nosem, ale jakoś nie miałam okazji po jakąś sięgnąć. Stwierdziłam, że „Gwiazdka z brokatem” będzie idealna na pierwszą lekturę.

Powiem szczerze, że Autorce udało się mnie zaskoczyć i nie spodziewałam się tego, co nam zaprezentowała. Mam tutaj na myśli opis z okładki. Podoba mi się także pomysł odnoszenia się rozdziałów do dni grudnia. Nie są one długie, czyta się je szybko, aczkolwiek czasami miałam wrażenie, że niektóre opisy, czy pewne części rozdziałów mogły być po prostu pominięte.

Główną bohaterką jest Basia – rzekłabym, że to typowa pracoholiczka, nawet bardzo podobna do mnie. Zafiksowana jest na punkcie papieru oraz swojego sklepu papierniczego. Lenka, która jest jednocześnie jej pracownicą i przyjaciółką, czasami ściąga ją na ziemie i próbuje namówić do interakcji z ludźmi. Basia ma za sobą trudną przeszłość, przez co tak naprawdę zamknęła się na ludzi.

Wszystko się zmienia, kiedy po wielu latach spotyka panią Marię, bibliotekarkę z dzieciństwa…

Nie chcę zbyt wiele zdradzać, ale muszę przyznać, że zachowanie Basi będzie Was jednocześnie bawiło, przerażało i irytowało. Jeśli dobrze pamiętam, to Basia ma 24 lata, a przez większość książki zachowuje się trochę jak starsza pani. Z kolei kiedy dochodzi do pewnych zmian, to staje się podobna do rozkapryszonego i zazdrosnego dziecka.

Może przyczepię się tylko do zakończenia – dla mnie trochę za szybkie. Brakowało mi większego rozwinięcia, ale całość oceniam dobrze. Styl Autorki mi odpowiada i myślę, że w przyszłości sięgnę po inne jej tytuły.

„Gwiazdka z brokatem” pokazuje jak przewrotne potrafi być życie. W jednej chwili jest dobrze, a nagle coś się wydarzy i życie wywraca nam się do góry nogami. Jednak poradzimy sobie ze zmianami – zwłaszcza mając wsparcie bliskich osób.


Tytuł: Gwiazdka z brokatem
Autorka: Anna Szczęsna
Ilość stron: 390


Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kobiece.



Czytaj dalej »

17 gru 2021

Romans pod choinką - Katarzyna Bester


Najważniejsze jest nie to, co możesz zobaczyć, ale to, co możesz przeżyć.

Ray Colton się nie zakochuje. Nauczyły go tego doświadczenia z przeszłości. Z tego samego powodu Ray nienawidzi Bożego Narodzenia. Kocha jednak swoje miasto – niepowtarzalny, olśniewający i wielki Nowy Jork, o którym mógłby opowiadać godzinami.

W dniu swoich trzydziestych piątych urodzin Ray jest świadkiem ulicznej napaści i ratuje młodą kobietę. W otoczce świątecznego klimatu między tą dwójką nawiązuje się nić porozumienia, która przeradza się w romans bez zobowiązań. Ray stara się pokazać Everly wszystko, co uważa za wyjątkowe w Nowym Jorku: historyczne budynki, eleganckie restauracje, sylwestrową zabawę na Times Square oraz inne zdumiewające atrakcje miasta. Przed nim trudne zadanie. Jak bowiem pokazać coś zachwycającego komuś, kto jest niewidomy? Czy Everly stanie się dla Raya tylko miłym wspomnieniem, kiedy na koniec stycznia odleci jej samolot?

Nowa powieść autorki „Świątecznego nieporozumienia” to ciepła, pełna humoru historia utrzymana w klimacie najlepszych gwiazdkowych komedii romantycznych.

Choć książkę tę można czytać bez znajomości poprzedniej zimowej powieści Katarzyny Bester, na fanów Holdena i Harper ze „Świątecznego nieporozumienia” czeka tu miła niespodzianka.


Opis pochodzi od wydawcy.


***


Z wielką ochotą sięgnęłam po książkę świąteczną od Katarzyny Bester, bo nie ukrywam, że jestem fanką jej twórczości. W dodatku czytałam wiele pozytywnych opinii, więc byłam pozytywnie nastawiona.

A tym czasem to nie do końca mi się podobało. Nie ukrywam, że dużą tutaj „zasługę” mają przekleństwa – zauważyłam, że jest to cecha stylu Autorki i zazwyczaj mi to nie przeszkadza, ale w tym przypadku było ich po prostu za dużo. Momentami były też zbędne i czasami mnie po prostu zniechęcały.

Ray nienawidzi świąt, nie jest też przekonany do miłości. Everly to z kolei niewidoma dziewczyna, która została zraniona przez miłość. Ta dwójka poznaje się właśnie w święta. Czy zmienią swoje nastawienia, zanim dziewczyna wsiądzie w samolot?

Powiem szczerze, że myślałam, iż ta historia bardziej mnie wciągnie. Zdarzały się momenty, kiedy po prostu kartkowałam lub czytałam dialogi. Nie była zła. Jak dla mnie całość po prostu wypada przeciętnie. Byłoby lepiej bez tej dużej ilości przekleństw.

Ray i Everly to fajne postaci, choć nie ukrywam, że postać Raya czasami bywała irytująca. Bardziej do gustu przypadła mi Everly. Znajomi Raya już niekoniecznie.


No cóż, dla mnie wypada to wszystko średnio, ale się nie zniechęcam :) Przekonajcie się sami.


Tytuł: Romans pod choinką
Autorka: Katarzyna Bester
Ilość stron: 248


Czytaliście już tę książkę? Macie w planach?



Czytaj dalej »

15 gru 2021

Wyzwanie - Elle Kennedy


Uwieść najseksowniejszego hokeistę wśród studentów drugiego roku to prawdziwe wyzwanie...

College miał sprawić, że Taylor Marsh pozbędzie się kompleksu brzydkiego kaczątka i rozwinie szeroko skrzydła. Tymczasem trafiła do gniazda podłych dziewcząt ze stowarzyszenia siostrzanego. Z trudem przychodzi jej dostosowanie się do ich stylu bycia, więc gdy siostry z Kappa Chi rzucają jej wyzwanie, nie może im odmówić.

Conor Edwards jest stałym bywalcem imprez w domach stowarzyszeń… i łóżek w tych domach. To ten typ faceta, w którym zakochujesz się, zanim sobie uświadomisz, że tacy goście jak on nawet nie zerkną drugi raz na dziewczynę taką jak Taylor. Ale Pan Popularny zaskakuje ją całkowicie, bo zamiast wyśmiać ją prosto w twarz, wyświadcza jej przysługę i pozwala zabrać się na piętro, by reszta towarzystwa uwierzyła, że poszli się kochać.

Potem robi się jeszcze dziwniej, bo on chce udawać dalej. Okazuje się, że Conor uwielbia gierki i uważa, że zabawnie jest mydlić oczy niby-przyjaciółkom dziewczyny.

Tyle że Taylor chyba nie zdoła się oprzeć jego nonszalanckiemu urokowi i seksownej posturze surfera. Choć im dłużej trwa ten blef, zaczyna zdawać sobie sprawę, że za piękną fasadą w historii Conora kryje się znacznie więcej, niż to, co widzi jego fan klub…


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

***

Twórczość Autorki uwielbiam, tak samo jak nową serię, dlatego też z niecierpliwością czekałam na premierę Wyzwania.

Bohaterami tego tomu jest Taylor i Conor – totalne przeciwieństwa. Ona, szara myszka, która trafia w towarzystwo wrednych dziewczyn. On, popularny przystojniak, o którym marzy niejedna studentka. Poznają się dzięki głupiemu wyzwaniu, którego podjęła się Taylor. Conor postanawia jej pomóc. Dziewczyna nie przypuszcza, że chłopak będzie miał ochotę na dłuższe udawanie ich relacji. Tak samo on nie spodziewa się, że zabawa może przerodzić się w coś poważnego.

Przykro mi to mówić, ale strasznie wymęczyłam ten tom i nie umiem określić, co było tego powodem. Historia tej dwójki podobała mi się, ale przeczytanie zajęło mi chyba prawie dwa tygodnie. W moim przypadku to naprawdę sensacja. Nie potrafiłam jakoś wciągnąć się na tyle, by nie móc oderwać się od lektury. Wracałam trochę na siłę, ale kiedy czytałam, to naprawdę dobrze się bawiłam, co wydaje się być sprzeczne z tym, co piszę. 

Każde z nich ma swoje problemy, z którymi wciąż się zmaga. Autorka fajnie je przedstawiła, ale mam wrażenie, że niezbyt dostatecznie poświęciła im uwagę. Humoru również nam nie brakuje. Postaci z poprzednich części również się pojawiają i miło jest czytać, że u nich wszystko w porządku.

Tak jak wspomniałam wcześniej, nie wiem, co było skutkiem tego, iż nie bawiłam się przy tej książce tak bardzo jak przy poprzednich. Nie zniechęcam się jednak. Po prostu czekam na kolejne, a ta zasłużyła na taką trójkę z plusem ;)


Tytuł: Wyzwanie
Autorka: Elle Kennedy
Ilość stron: 400
Wydawnictwo Zysk i S-ka



Za możliwość lektury dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka.



Czytaj dalej »

11 gru 2021

Jak oddech - Agata Czykierda-Grabowska


Jak oddech Agaty Czykierdy-Grabowskiej, wyczekiwana kontynuacja bestsellerowej powieści Jak powietrze, to historia o gorącym uczuciu, które rodzi się w najmniej przewidzianym dla wszystkich momencie. 

Hania, młoda i ambitna studentka architektury krajobrazu, pracuje w urokliwej, warszawskiej kawiarni. Tego dnia, gdy zaczyna zmianę, nie spodziewa się, że nadchodzące godziny całkowicie odmienią jej życie. W końcu mała, senna kawiarenka to ostatnie miejsce, w którym ktokolwiek spodziewałby się napadu…

Leo czuje, że sięgnął już dna. Postawiony pod ścianą przez los i własne fatalne w skutkach decyzje jest gotowy zrobić wszystko, by zdobyć potrzebne mu pieniądze. W przypływie desperacji postanawia napaść na pobliską kawiarnię i dokonać rabunku. Łupy pozwalają mu na chwilę odbić się od dna. Tylko jak poradzić sobie z gorzkim poczuciem winy, które pojawia się, kiedy tylko przypomni sobie przerażone oczy kelnerki z tamtej kawiarni? Leo czuje, że musi ją odnaleźć. 


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

***

Z  niecierpliwością czekałam na ten tytuł! Jak powietrze było moją pierwszą książką Autorki, którą przeczytałam, dlatego też z wielką chęcią sięgałam po Jak oddech.

I muszę Wam powiedzieć, że kompletnie byłam w szoku, kiedy już płakałam na drugiej stronie! Autorka zaserwowała nam taki bolesny początek, aż musiałam jej o tym pomarudzić ;D Myślę, że śmiało można powiedzieć, że w tej historii mamy dość sporo bólu, który jest znany Hani i Leo. Ta dwójka poznaje się w niecodziennych okolicznościach – on, z bronią w ręku, napada ją w kawiarni, gdzie pracuje. Nawet nie przychodzi im do głowy, że znów się spotkają. Ale owszem, spotykają się. Nawet nie jeden raz. Prawda jest taka, że przyciąga ich niewidzialna siła. 

To była świetna lektura. Taka zwykła (broń Boże to nie jest minus!) i normalna, prawdziwa. Nawet jeśli było w niej trochę bólu, a bohaterzy nie mieli łatwo. Ostatnio brakuje mi takich książek, które są normalne, z historiami z życia wziętymi.

Hani i Leo gorąco kibicowałam. Miło było też się dowiedzieć, że Oliwia i Dominik, oraz cała reszta, mają się świetnie. 

Nie pozostaje mi nic innego, jak gorąco Wam ją polecić!


Tytuł: Jak oddech
Autorka: Agata Czykierda-Grabowska
Ilość stron: 360


Znacie twórczość Autorki? Która książka, jak do tej pory, podobała Wam się najbardziej?




Czytaj dalej »

9 gru 2021

Windą do nieba - Corinne Michaels


Zabawna i wzruszająca opowieść Corinne Michaels, autorki bestsellerowej serii o braciach Arrowoodach.

Święta, Gwiazdka, choinka, kolędy i ogień w kominku... Holly nie cierpi Bożego Narodzenia i wolałaby, by je ktoś odwołał. Świąteczne dni przypominają jej jedynie o tym, że jest sama. Tym razem nie będzie inaczej, choć ostatnia randka z Deanem, kolegą z pracy, dawała jej pewną nadzieję. Uprawiała z nim najlepszy seks w całym swoim życiu i nawet świetnie im się rozmawiało, ale przecież nie umawiali się na nic więcej. Holly czuje się jednak lekko zawiedziona.

I wtedy los bierze sprawy w swoje ręce. Awaria windy sprawia, że Holly i Dean zdani są tylko na swoje towarzystwo. Odcięci od świata i skazani na siebie będą mogli wszystko sobie wyjaśnić. Czy to cudowne zrządzenie losu sprawi, że Holly znów poczuje niepowtarzalny klimat świąt? Czy Dean okaże się dla niej wymarzonym prezentem pod choinkę, czy może Święty Mikołaj znów o niej zapomni?


Powyższy opis pochodzi od wydawcy. 

***

Nie mogłam doczekać się tej lektury – twórczość Autorki uwielbiam. Jej historie zawsze zapadają mi w pamięć. Wiedziałam, że Windą do nieba to krótka nowelka. Myślałam, że skradnie moje serce jak inne jej książki, a tym czasem… Cóż. Mam bardzo mieszane uczucia.

Z wyjaśnień autorki dowiadujemy się, że historia Holly i Dean’a na początku była opowiadaniem, ale postanowiła je rozszerzyć do nowelki. Muszę zaznaczyć, że Windą do nieba jest strasznie cukierkowe i dość… płytkie. Owszem, czasem nawet się i uśmiechnęłam, ale w całości zabrakło mi po prostu tego czegoś. Na koniec poczułam się tak, jakbym była trochę zawiedziona. Sama nie wiem, czego oczekiwałam, ale na pewno nie takiego lukru, jaki tutaj się pojawił. 

No cóż. Tym razem nie wyszło, ale z pewnością po kolejne książki Autorki będę sięgać 😊


Tytuł: Windą do nieba
Autorka: Corinne Michaels
Ilość stron: 112
Wydawnictwo Muza



Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Muza.




Czytaj dalej »

7 gru 2021

Zakręt - Sandra Cicha



Joanna Grabowska jest kuratorem sądowym, ma męża i troje dzieci. Dzieci są cudowne, mąż – jakby trochę mniej. Zaniedbywana i traktowana z coraz większą obojętnością, Joanna zwraca uwagę na kolegę z pracy. Równocześnie odkrywa, że mąż ma romans. Jakby tego było mało, w okolicy dochodzi do serii zagadkowych zabójstw, a Joanna stopniowo nabiera pewności, że ktoś śledzi każdy jej krok. Rozwodzi się z mężem, z radością i nadzieją rzuca się w ramiona nowego mężczyzny, ale dopiero wtedy jej życie naprawdę zaczyna się komplikować…


Powyższy opis pochodzi od wydawcy. 

***

Zakręt zbierał naprawdę dobre recenzje. Wszyscy sobie chwalili, a że miałam ochotę na coś innego, to w miarę szybko sięgnęłam po książkę. I cóż, nie było źle, ale nie było też świetnie.

Nie wiem dlaczego, ale byłam bardziej nastawiona na sensację, jakiś thriller. Mam wrażenie, że nawet pod tym kątem było to promowane, ale mogę się mylić. Jakie było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłam ten tytuł w kategorii romans – naprawdę nie czułam tutaj tego romansu. 

Mamy tutaj dużo zbędnych opisów czynności, które można było sobie darować. W ten sposób powstało wiele rozdziałów, które tak naprawdę przybrały rolę zapychaczy. 

Zabrakło mi tutaj emocji i chemii między bohaterami. Sama postać głównej bohaterki była nijaka. Jej przyjaciele również nie wypadali lepiej.

Na sam koniec dodam jeszcze, że nie byłam w stanie dokończyć lektury, a to już mówi samo za siebie. A szkoda, bo zapowiadało się naprawdę ciekawie.


Tytuł: Zakręt
Autorka: Sandra Cicha
Ilość stron: 320
Wydawnictwo Akurat


Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Akurat.




Czytaj dalej »

4 gru 2021

Życie jest zbyt krótkie - Abby Jimenez

 

Adrian Copeland, zabójczo przystojny prawnik, poznaje youtuberkę Vanessę, gdy którejś nocy, nad ranem, puka do jej drzwi zaniepokojony płaczem noworodka. Okazuje się, że sąsiadka opiekuje się córeczką swojej młodszej siostry (uzależnionej od narkotyków i niezdolnej do opieki nad dzieckiem). Adrianowi udaje się uspokoić małą Grace i dać Vanessie chwilę wytchnienia, a to nocne spotkanie staje się początkiem pięknej… przyjaźni. Przyjaźni i tylko przyjaźni, bo i on, i ona (oboje koło trzydziestki) stanowczo deklarują, że nie umawiają się na randki i nie szukają miłości.

Oboje zresztą mają swoje powody. Adrian jest facetem po przejściach, niedawno przeżył bolesne rozstanie. A Vanessa, przekonana, że cierpi na nieuleczalną chorobę (ALS, stwardnienie zanikowe boczne), nie chce nikogo obciążać swoimi problemami. Prowadzi na youtubie kanał podróżniczy i dzięki temu ma pieniądze nie tylko na utrzymanie najbliższych, ale i na badania nad lekiem na ALS.

Przyjaźń Adriana i Vanessy rozkwita, wspierają się nawzajem i mogą na siebie liczyć w obliczu kolejnych życiowych wyzwań. A że od przyjaźni do zakochania tylko jeden krok, to – mimo wcześniejszych postanowień, że „nigdy” i „wcale” – już wkrótce młodzi dają się porwać fali namiętności.


Powyższy opis pochodzi od wydawcy. 

***

Książki Abby Jimenez bardzo lubię, dlatego też z chęcią sięgnęłam po jej ostatnią nowość. Na początku bawiłam się super, ale z czasem przestałam. Zrobiło się po prostu nudno i wszystko jakoś się ciągnęło.

Zarówno Adrian, jak i Vanessa skradli moje serce – bardzo ich polubiłam jako bohaterów i przyjaciół, którymi starają się być. Ich wspólne przygody wywoływały uśmiech na mojej twarzy, ale z czasem zrobiło się nudno – ciągle jedno i to samo. Gdzieś w połowie zabrakło mi tej werwy i wciągnięcia się w historię. Powiem szczerze, że bardzo mnie to zaskoczyło. Nie spodziewałam się, że ta historia może mi się ciągnąć i ciągnąć. 

Ogólnie styl autorki jest fajny. Pomysł również był w porządku, ale w tym wszystkim czegoś mi zabrakło. Coś po prostu nie zagrało.

Mam nadzieję, że kolejne książki spodobają mi się bardziej.


Tytuł: Życie jest zbyt krótkie
Autorka: Abby Jimenez
Ilość stron: 400
Wydawnictwo Muza


Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Muza.




Czytaj dalej »

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia