Cześć!
Przepraszam Was bardzo za zastój, ale ostatnio miałam dużo korepetycji do udzielenia, pracę, a w dodatku zbliża się sesja. Ten post też piszę na szybko, bo nie chcę, byście pomyśleli, że o Was zapomniałam :)
Dzisiaj przychodzę do Was z notką na temat lakieru hybrydowego firmy Semilac. A dokładniej mówię o tym:
O firmie Semilac słyszałam dużo dobrego - tyle samo o ich hybrydach, dlatego też postanowiłam się skusić. Kolor ten znalazłam u kogoś na blogu. Ślicznie wyglądał, a że sama uwielbiam czerwienie, to się skusiłam na niego. Samo nakładanie hybrydy wcale nie jest trudne. Na stronie Semilac znajdziemy nawet instrukcje jak aplikować:
I jak ściągać hybrydę:
6ml lakieru kosztuje 26zł, a 10ml 39zł. Pędzelek nie jest za duży ani za mały. Jeśli chodzi o bazę Semilac to trzeba uważać, bo jest rzadka i może nam spłynąć z płytki. Z topem już takiego problemu nie miałam. Sam kolor nakłada się bardzo przyjemnie :) A efekt jest bardzo ładny:
Zdjęcie robione przed poprawkami - dwa paznokcie poprawiałam: kciuka lewej ręki, bo zalałam skórki i środkowy tej samej ręki, bo wyszedł mi gruby xD. Robiłam je późno w nocy, więc wybaczam sobie te niedociągnięcia :) Efekt bardzo mi się podoba - kolor zawiera drobinki, a paznokcie pięknie błyszczą. Jestem ciekawa, ile wytrzyma ten manicure :)
Moje jedyne zastrzeżenie, to obsługa Diamond Cosmetics - totalny brak kontaktu. Regulaminowo zamówienie realizowane jest do 7 dni, moje zostało wysłane po 12! W dodatku dwa razy dzwoniłam i się upominałam - przy pierwszym razie powiedziano mi, że moje zamówienie jest spakowane, gotowe do wysyłki i do końca tygodnia (zostało wtedy 3 dni) zostanie wysłane. Dzwonię po terminie, Pani wyczuła chyba, że jestem gotowa zrezygnować, przekazała telefon koleżance, która poinformowała mnie, że przesyłkę będę mieć następnego dnia. Oczywiście było to dwa dni później i rachunek był wystawiony na dzień, kiedy dzwoniłam, czyli odpowiedź przy pierwszym telefonie była kłamstwem :) A na meile, których było kilka, nie dostałam odpowiedzi. Pod tym względem OGROMNY minus.
Mam nadzieję, że długość manicure i efekt mi to wynagrodzą :)
Miałyście styczność z hybrydami? Jeśli tak to z jaką marką?:)
Czytaj dalej »
Przepraszam Was bardzo za zastój, ale ostatnio miałam dużo korepetycji do udzielenia, pracę, a w dodatku zbliża się sesja. Ten post też piszę na szybko, bo nie chcę, byście pomyśleli, że o Was zapomniałam :)
Dzisiaj przychodzę do Was z notką na temat lakieru hybrydowego firmy Semilac. A dokładniej mówię o tym:
O firmie Semilac słyszałam dużo dobrego - tyle samo o ich hybrydach, dlatego też postanowiłam się skusić. Kolor ten znalazłam u kogoś na blogu. Ślicznie wyglądał, a że sama uwielbiam czerwienie, to się skusiłam na niego. Samo nakładanie hybrydy wcale nie jest trudne. Na stronie Semilac znajdziemy nawet instrukcje jak aplikować:
I jak ściągać hybrydę:
6ml lakieru kosztuje 26zł, a 10ml 39zł. Pędzelek nie jest za duży ani za mały. Jeśli chodzi o bazę Semilac to trzeba uważać, bo jest rzadka i może nam spłynąć z płytki. Z topem już takiego problemu nie miałam. Sam kolor nakłada się bardzo przyjemnie :) A efekt jest bardzo ładny:
Zdjęcie robione przed poprawkami - dwa paznokcie poprawiałam: kciuka lewej ręki, bo zalałam skórki i środkowy tej samej ręki, bo wyszedł mi gruby xD. Robiłam je późno w nocy, więc wybaczam sobie te niedociągnięcia :) Efekt bardzo mi się podoba - kolor zawiera drobinki, a paznokcie pięknie błyszczą. Jestem ciekawa, ile wytrzyma ten manicure :)
Moje jedyne zastrzeżenie, to obsługa Diamond Cosmetics - totalny brak kontaktu. Regulaminowo zamówienie realizowane jest do 7 dni, moje zostało wysłane po 12! W dodatku dwa razy dzwoniłam i się upominałam - przy pierwszym razie powiedziano mi, że moje zamówienie jest spakowane, gotowe do wysyłki i do końca tygodnia (zostało wtedy 3 dni) zostanie wysłane. Dzwonię po terminie, Pani wyczuła chyba, że jestem gotowa zrezygnować, przekazała telefon koleżance, która poinformowała mnie, że przesyłkę będę mieć następnego dnia. Oczywiście było to dwa dni później i rachunek był wystawiony na dzień, kiedy dzwoniłam, czyli odpowiedź przy pierwszym telefonie była kłamstwem :) A na meile, których było kilka, nie dostałam odpowiedzi. Pod tym względem OGROMNY minus.
Mam nadzieję, że długość manicure i efekt mi to wynagrodzą :)
Miałyście styczność z hybrydami? Jeśli tak to z jaką marką?:)
Charlotte
P.S. Zdjęcia pochodzą ze strony Diamond Cosmetics.