30 wrz 2021

Piękne blizny - Georgia le Carre


Życie to nie film Disneya. Happy end nie jest gwarantowany, a bestia nie zmienia się w księcia. Czasem jednak prawdziwe scenariusze potrafią być zdecydowanie bardziej zaskakujące.

Brett King miał kiedyś wszystko: wygląd, władzę, bogactwo i idealną rodzinę. Ale całe to godne pozazdroszczenia życie zniknęło w ciągu kilku chwil, kiedy uległ wypadkowi. Teraz musi ukrywać swoją poznaczoną bliznami twarz, żona odwróciła się od niego, zajęta kolejnymi kochankami, a pięcioletni syn nie może nawet spojrzeć na niego bez strachu.

Charlotte jest młodą opiekunką zatrudnioną przez panią King do opieki nad małym Zackarym. Mimo absurdalnych zasad, jakie panują w olbrzymiej rezydencji jej nowych pracodawców, dziewczyna robi wszystko, aby jak najlepiej zająć się tym wrażliwym i nieśmiałym chłopcem. W tym celu musi przeciwstawić się jego matce i dojść do porozumienia z ojcem, który całkowicie wycofał się z życia syna.

Czy człowiek ukrywający się w południowym skrzydle domostwa rzeczywiście jest takim potworem, jak twierdzą niektórzy? Czy Charlotte da radę ujrzeć więcej niż szpecące go blizny?

 

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

***

Sięgając po ten tytuł nie spodziewałam się, że tak mocno przepadnę w lekturze. Mamy tutaj klasyczny motyw, który na swój sposób i tak mnie urzekł. Owszem, ta historia ma swoje mankamenty, ale nie przyćmiewają one całości.

Brett miał kiedyś wszystko – władzę, wygląd, bogactwo i idealną rodzinę. Po wypadku zostały mu w sumie pieniądze. Twarz ukrywa pod maską, by nie przestraszyć innych swoimi bliznami. Syn się go boi, a żona zdradza go na każdym kroku.

Charlotte jest młodą opiekunką, którą zatrudniła żona Bretta do opieki nad synem. Jest zaskoczona absurdalnością zasad, jakie nałożyła kobieta. Jednak się nie zraża i stara się jak najlepiej zająć małym chłopcem. W między czasie próbuje przekonać Bretta to odbudowy relacji z synem.

Charlotte jest świetną dziewczyną. Polubiłam ją od pierwszych stron. Tak samo miałam z Brettem, mimo że od początku stara się zrazić czytelnika do siebie. Ale rozumiałam jego zachowanie.

Tę dwójkę przyciąga magnetyzm i choć rozwija się to dość szybko, to w tym przypadku mi to nie przeszkadzało. Usunęłam to po prostu w cień, bo całość tak bardzo mi się podobała, że byłam w stanie zapomnieć o mankamentach.

Książka nie ma też zbyt wielu stron, więc pochłonęłam ją na raz. Gorąco Wam polecam!


Tytuł: Piękne blizny
Autorka: Georgia le Carre
Ilość stron: 304

Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Niegrzecznym Książkom.



Czytaj dalej »

28 wrz 2021

Nie dla mnie - Vi Keeland


Dwa lata po rozwodzie Valentine na portalu randkowym poznaje Forda. Jest mądry, przystojny, bogaty i… młody. Zdaniem Val, zdecydowanie za młody. Ale przecież pożądanie nie zna się na matematyce i nie liczy lat.

Rozśmieszał ją i był cudowny, ale z powodu jego wieku była nieugięta – mogli być co najwyżej przyjaciółmi. Ostatecznie jednak, po wymianie wielu wiadomości, Val zgadza się na jedną jedyną randkę – jej pierwszą po trwającym dwadzieścia lat małżeństwie z ukochanym poznanym jeszcze w liceum. Wiedziała, że nic z tego nie będzie, ale była tak bardzo ciekawa Forda…

A wiecie, co mówią. Ciekawość to pierwszy stopień do piekła. A może właśnie do nieba?

Opis pochodzi od wydawcy.

***

Po twórczość Autorki sięgam w ciemno, bowiem w większości przypadków nie jestem zawiedziona lekturą. Tym razem było tak samo!

Dwa lata po rozwodzie Val daje się namówić swojej przyjaciółce i zagląda na portal randkowy. Tam poznaje Forda, z którym zaskakująco dobrze się jej pisze. Zbliżają się do siebie na tyle, ile mogą na odległość, ale kobieta nie chce zgodzić się na spotkanie w cztery oczy - głównie dlatego, że Ford jest po prostu o wiele lat młodszy. Jednak po wielu namowach się zgadza i cóż... Kiedy widzi go na żywo, ma ochotę zapaść się pod ziemię. Dlaczego? Tego już Wam nie zdradzę!

Już zaledwie po kilku stronach wiedziałam, że pokocham tę historię i tych bohaterów. Uwielbiam to, co przedstawia nam autorka. Jej postaci zawsze są takie prawdziwe i emocjonalne. Odczuwają dużo, choć czasami tego się wstydzą.

Tak jak wspomniałam wcześniej, mamy tutaj motyw dużej różnicy w wieku postaci. Pokazane jest podejście do tej sprawy ze strony Forda i Val. Jak łatwo się domyślić - różnią się i jest to "główny" problem między tą dwójką.

Nie brakuje tutaj humoru - wiele razy uśmiechałam się na słowa bohaterów oraz ich poczynania. Spodobało mi się też to, że Autorka pokazała, iż nigdy nie jest za późno na to, by spełnić swoje mniejsze, czy większe marzenia, ale przede wszystkim nigdy nie jest za późno, by postawić na siebie i swoje potrzeby. 

Czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Książkę można pochłonąć na raz. Zdecydowanie polecam!

Tytuł: Nie dla mnie
Autorka: Vi Keeland
Ilość stron: 384

Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Niegrzecznym Książkom.



Czytaj dalej »

25 wrz 2021

Jeśli tylko ty - Klaudia Bianek


Jeśli tylko Ty, pierwszy tom nowej serii Nieobojętność autorstwa Klaudii Bianek, to historia, która nie wydarzyła się naprawdę. I całe szczęście. To byłby potworny skandal.

Agata Targosz, młoda dziennikarka pracująca w gazecie swojego męża, dostaje ważne zlecenie. Ma napisać książkę o człowieku, którego nazwisko nie schodzi z pierwszych stron gazet. Po warunkowym opuszczeniu aresztu Kamil Przybora jest na językach wszystkich. Jego sprawa wciąż czeka na wyjaśnienie, a każdy dziennikarz marzy o tym, by z nim porozmawiać i opisać jego wersję wydarzeń. Ale Kamil nie chce rozmawiać z nikim. Z nikim, oprócz Agaty.

Tylko jej pozwoli poznać prawdę o tym, co przeszedł. Może z demonami przeszłości można walczyć jedynie we dwoje?


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

***

Z twórczością Autorki mam różnie – pozycje, które do tej pory przeczytałam wypadają w mojej ocenie średnio bądź bardzo średnio, ale zawsze daję jej szansę. Lubię śledzić rozwój Autorów. Do tej pory sięgałam po jej młodzieżówki, ale skoro miał się pojawić pierwszy tom nowej serii obyczajowej, postanowiłam spróbować. I mogę śmiało powiedzieć,  że obyczajówka wychodzi jej o wiele lepiej niż młodzieżówka!

Co prawda lektura może nie była jakaś super porywająca, ale udało jej się mnie zaciekawić. Może nie było efektu wow, że aż trudno było się oderwać od lektury, ale było dobrze. Historia Kamila jest inspirowana głośną sprawą Tomasza Kolendy. Myślę, że dobrze udało jej się oddać swój pomysł. Praca Agaty nad reportażem była wiarygodna, a wszystko zostało uzupełnione historią, przemyśleniami i odczuciami Kamila.

Czytało się dobrze. Historię poznajemy z perspektywy Agaty i Kamila. Tak jak wspomniałam wcześniej – może wow nie było, ale wypada dobrze. Autorka serwuje nam ciekawy koniec, więc myślę, że po następny tom również sięgnę.


Tytuł: Jeśli tylko ty
Autorka: Klaudia Bianek
Ilość stron: 344



Czytaliście już może?





Czytaj dalej »

23 wrz 2021

Spragnieni, by trwać - Anna Szafrańska


Kolejna część bestsellerowej serii Spragnieni, by…! Anna Szafrańska w mistrzowski sposób opowiada o drugich szansach, darowanych długach i pragnieniu, by żyć pełną piersią.

Tessę, przyjaciółkę Alicji znanej ze Spragnionych, by żyć, i Piotra, brata Eweliny opisanej w Spragnionych, by kochać, połączył przypadek. I żadne z nich nie było z tego powodu zadowolone. Tessa chce przede wszystkim chronić przyjaciół, których uzależniony od narkotyków i alkoholu Piotr skrzywdził już wystarczająco. On jednak podjął walkę ze swoimi demonami i próbuje naprawić swoje życie. Czy Tessa może mu zaufać?

Z biegiem czasu okazuje się, że łączy ich więcej, niż chcieliby przyznać…

Ale zanim będą mogli być razem, Piotr musi odkupić swoje błędy, a Tessa – przekonać przyjaciół, by mu wybaczyli. Tylko jak, skoro ona też ich okłamała…?

Ta historia poruszy nawet najbardziej nieczułe serca.


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

***

Finał kolejnej serii od Ani bardzo mi się podobał. Muszę przyznać, ze historia Tessy i Piotrka skradła moje serce, choć momentami była rozdzierająca. Bardzo się cieszę, że Autorka dała dojść do głosu Piotrkowi, którego poznajemy już w poprzedniej części i to od tej najgorszej strony – w końcu zniszczył życie Eweliny. W finale dochodzi do głosu i jak się okazuje – wziął się za siebie. Nie jest mu łatwo, bo jest sam. Siostra się od niego odwróciła, ma przyklejoną łatkę, więc swoją przeszłość ukrywa. 

I pojawia się Tessa, która z początku podchodzi do niego z dystansem, ale Piotrek okazuje się być inny. Z początku kieruje nią ciekawość, ale z czasem tak naprawdę go poznaje i próbuje zrozumieć to, co czuje. Zwłaszcza, że ona sama zmaga się z problemami zdrowotnymi, nadopiekuńczymi rodzicami. Nie jest jej łatwo i czy chce, czy nie, Piotr częściej pojawia się w jej życiu.

Jak zwykle emocje targające bohaterami zostały świetnie przedstawione. Tę historię po prostu się czuje. Od początku bohaterowie wciągają nas w swój świat. Nie ukrywam, że jak dla mnie w tej serii miłość pojawia się zbyt szybko, ale patrząc na całość, to jest to naprawdę mały mankament.

Autorka poruszyła wiele aktualnych problemów, które przede wszystkim cechuje realność. Nie jest tu nic przekoloryzowane.

W mojej opinii ten tom wypada najlepiej, a całą serię gorąco polecam!


Tytuł: Spragnieni, by trwać
Autorka: Anna Szafrańska
Ilość stron: 400

Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Słowne.




Czytaj dalej »

21 wrz 2021

Dziewczyny są tu takie miłe - L.E.Flynn


Stare grzechy mają długie cienie.

Chociaż od ukończenia studiów minęło już sporo czasu, Ambrosia Wellington nie może zapomnieć o tamtym wieczorze. Kiedy więc wraz z zaproszeniem na zjazd absolwentów uczelni otrzymuje anonim o treści "Musimy porozmawiać o tym, co naprawdę się wtedy stało", zdaje sobie sprawę, że przeszłość nadal depcze jej po piętach.

Gdy wraz z nieobliczalną Sloane "Sully" Sullivan, dawną przyjaciółką, otrzymują kolejne, coraz to bardziej niepokojące wiadomości, zaczynają rozumieć, że ktoś pragnie się na nich zemścić. Gra, którą Ambrosia i Sully prowadziły, by zdobyć chłopaka innej dziewczyny, skończyła się bowiem dużo gorzej, niż przewidywały - ktoś zapłacił za nią zbyt wysoką cenę. A teraz, po dziesięciu latach mogą zostać za to ukarane…

Wstrząsający thriller psychologiczny, który pokazuje, jak daleko posuną się dziewczyny, by zdobyć to, co według nich im się należy.


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

***

Lektura zapowiadała się obiecująco – naprawdę podeszłam do niej z wielki zapałem, a tym czasem… Nudziłam się jak nie wiem! W dodatku niejednokrotnie miałam ochotę rzucić książkę w kąt i już po nią nie sięgać. Poważnie.

Podziwiam siebie, że wytrwałam do końca. Już wiele razy mówiłam, że odpuszczam, szkoda czasu, ale wciąż dawałam szansę. I wiecie, co? Zainteresowała mnie dopiero po ok. 250 stronach… Mówię poważnie. 

Ta lektura powinna spodobać się fanom Pretty Little Liars – przynajmniej tak sądzę, ale nie wiem, czy nie będą miały podobnie. Mnie akurat serial nie przypadł do gustu, poddałam się po pięciu odcinkach.

Ale wracając do książki – główna bohaterka jest bardzo irytująca, a nawet głupia… Naprawdę nie potrafiłam zrozumieć jej decyzji i tego, jak była ślepa – nie tylko jako studentka, ale i w dorosłym życiu. Przeszłość przeplatana jest teraźniejszością. Nic z fabuły nie jest też tutaj zaskoczeniem – wszystkiego można bardzo łatwo się domyślić, co plusem raczej nie jest, ale z drugiej strony – to nie pierwsza taka książka z podobnym motywem. 

Żałuję, że ta książka jest taka słaba. Lubię czytać ten gatunek z tego Wydawnictwa, bo ich książki są naprawdę dobre, ale niestety, ta jest totalną porażką.


Tytuł: Dziewczyny są tu takie miłe
Autorka: L.E.Flynn
Ilość stron: 432



Za możliwość lektury dziękuję Wydawnictwu Prószynki i S-ka.



Czytaj dalej »

16 wrz 2021

Miłość na później - Mhairi McFarlane

Gdy jej partner od ponad dekady nagle z nią zrywa, Laurie jest wstrząśnięta – nie tylko dlatego, że pracują w tej samej kancelarii prawniczej, więc musi codziennie go widywać. Jej dotychczas idealne życie rozsypuje się na kawałki, a myśl o powrocie do randkowania w epoce Tindera napawa Laurie autentycznym przerażeniem. Kiedy wiadomość o ciąży nowej partnerki jej byłego lotem błyskawicy rozchodzi się po kancelarii, dziewczyna stwierdza, że tego już za wiele; nie pozwoli się tak upokarzać. I wtedy przypadkowe spotkanie w zepsutej windzie ze słynnym na całą kancelarię playboyem otwiera przed nią nowe możliwości.

Jamie Carter nie wierzy w miłość, ale potrzebuje uczciwej, poważnej dziewczyny, żeby zrobić wrażenie na szefostwie. Laurie pragnie, by nowy seksowny mężczyzna dostarczył innego tematu do plotek w kancelarii. Propozycja idealna: rozgrywany w mediach społecznościowych romans na niby, ze strategicznie zaplanowanymi zdjęciami i ustaloną konkretną datą zakończenia.

Zemsta będzie słodka...


Powyższy opis pochodzi od wydawcy. 

***

Wszyscy tak bardzo zachwycają się tą książką, a ja nie mam pojęcia dlaczego XD Przeczytałam ponad połowę książki i wciąż nie czułam do niej miłości, więc po prostu sobie odpuściłam.

Laurie wydaje się być trochę sztuczna, choć daje się ją lubić. Momentami jej zachowanie było irytujące i właśnie takie trochę nienaturalne. Jamie jest w porządku, aczkolwiek taki trochę wielki znawca z niego, ale jest bardziej znośny od Laurie.

Nie potrafiłam się wciągnąć. Jak dla mnie książka liczy sporo stron, bo za dużo w niej przegadanej narracji. Sporo opisów, przemyśleń, wspomnień, które jak dla mnie były naprawdę zbędne. W dodatku zniechęcały do lektury.

Niestety, nie dotrwałam do końca. Uznałam, że to nie ma sensu, bo zaczęłam bardzo kartkować. Była dla mnie bardzo męcząca. Ale jak wiecie, jest wiele fanów tej historii, więc po prostu sami się przekonajcie.


Tytuł: Miłość na później
Autorka: Mhairi McFarlane
Ilość stron: 544


Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwo Muza.


Czytaj dalej »

14 wrz 2021

Naturalna odporność - Ana Krysiewicz PRZEDPREMIEROWO



Plucha, wiatr, gwałtowne zmiany temperatury – okresy przejściowe zawsze oznaczają w aptekach inwazje rodziców, pragnących skutecznie i jak najszybciej zabezpieczyć swoje dzieci i całe rodziny przed infekcjami. Doraźne środki nie zawsze wystarczającą – najlepiej myśleć o budowaniu odporności jako procesie, trwającym wiele miesięcy.

Oprócz lekarstw i suplementów, nowoczesna medycyna często rehabilituje metody, które z powodzeniem stosowały nasze babcie. Zbyt łatwo zapomnieliśmy o dobroczynnych właściwościach syropu z cebuli, soku z buraka czy naparu z lipy. Nie doceniamy wpływu jaki na nasze zdrowie wywiera stres, braku snu i ruchu, a także nieodpowiednia dieta.

Farmaceutka Ana Krysiewicz, znana w sieci jako Matka Aptekarka, doradza nie tylko klientom swojej apteki, ale też dziesiątkom tysięcy polskich internautów. Jako mama dwóch córeczek jest w tym szczególnie wiarygodna. Jej długo wyczekiwana książka z praktycznymi poradami to zdrowotny niezbędnik dla każdej rodziny.


Powyższy opis pochodzi od wydawcy. 

***

Początek września to początek przeziębień. Zaczyna się szkoła, przedszkole, żłobek. Myślę, że większość rodziców obawia się tego okresu. Premiera książki dobrze się wbija w ramy czasowe. Czy jej lektura jest przydatna, jeśli chodzi o odporność dzieci, ale i nie tylko?

Powiem tak – mam trochę mieszane uczucia. Nie oczekiwałam też nie wiadomo czego od tej lektury, ale odnoszę wrażenie, że chyba jednak to jeszcze nie jest „to”. Gdzieś takie trzy czwarte książki przeczytałam faktycznie zaciekawiona. Pozostałe strony przekartkowałam i w sumie po czasie uznaję, że to taki trochę zbędny dodatek (chociaż przepisy na domowe syropy bardzo mi się podobają).

Poukładałam sobie wiedzę, dowiedziałam się czegoś nowego, a nawet zorientowałam się, że coś tam źle robiłam. Myślę, że słowa Autorki uspokajają również rodziców. Matka Aptekarka niejednokrotnie podkreśla, że trzeba dać czas na to, by organizm mógł zareagować, a nie dawać multum cudownych lekarstw, które mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc. Warto zapamiętać, że można przestymulować organizm i wtedy też będziemy mieć problem.

Książka jest napisana prostym językiem, ciekawym. Podobało mi się też to, że Autorka posługuje się swoim doświadczeniem nie tylko z pracy, ale i z życia. Nie padają konkretne nazwy produktów, więc nie mamy też tutaj reklamy, a to uważam na plus.

Nie oceniam jej źle. Myślę, że to taka fajna wiedza w pigułce, ALE czegoś mi tutaj zabrakło. Pozostały trochę mieszane uczucia, ale nie do końca umiem je ulokować. Jeśli jednak natkniecie się na ten tytuł, to zachęcam do jego lektury. Na pewno nie zaszkodzi, a może pozytywnie zaskoczyć :) 

Tytuł: Naturalna odporność
Autorka: Ana Krysiewicz
Ilość stron: 336

Za możliwość lektury serdeczni dziękuję Wydawnictwu Muza.



Czytaj dalej »

9 wrz 2021

A niech to szlag! - Monika Cieluch


Jeden niefortunny incydent w pracy wywraca życie Joanny Sawickiej do góry nogami. Kiedy młoda kobieta traci stanowisko menedżerki restauracji w renomowanym hotelu, postanawia postawić wszystko na jedną kartę i spróbować życia za granicą, a konkretnie – w Londynie. Jako opiekunka czteroletniej Grace Joanna będzie musiała zmierzyć się z wyzwaniami, które do tej pory były jej zupełnie obce. W dodatku problemem okazuje się również ojciec dziewczynki, Timothy Harvey, gburowaty właściciel dużej firmy farmaceutycznej, niepotrafiący pogodzić się ze śmiercią żony. Joanna nie zamierza pozwolić, by Grace wychowywała się w atmosferze pełnej złości i wiecznych pretensji. Postanawia zatem przeprowadzić w ich życiu rewolucję, nie podejrzewając, że sama stanie się jej główną bohaterką…

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

***

Podeszłam do tej historii wyjątkowo ostrożnie, ale muszę przyznać, że miałam niepotrzebne obawy, bowiem lektura była naprawdę zadowalająca.

Nie brakuje tutaj emocji, które gwarantuje nam postać głównej bohaterki. Joannę da się lubić, choć momentami bywała irytująca i denerwująca, ale wydaje mi się, że to bardzo do niej pasowało i inaczej być nie mogło.

Z ciekawością śledziłam poczynania bohaterów, których w większości można polubić. Są różnorodni, ale przecież my, ludzie tacy właśnie jesteśmy.

Moja opinia jest prosta, krótka i na temat - z czystym sercem mogę polecić. Mnie się podobała i myślę, że warto, byście sami się przekonali ;)

Tytuł: A niech to szlag!
Autorka: Monika Cieluch
Ilość stron: 360

Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Amare.



Czytaj dalej »

7 wrz 2021

Zakręcona znajomość - Justyna Leśniewicz


Niewielka wiejska miejscowość. Roztrzepana singielka. Przypadkowy wczasowicz.

Patrycja to nieco chaotyczna, mieszkająca w małej wiosce trzydziestolatka. Jako że jeszcze nie wyszła za mąż, wśród lokalnej społeczności uważana jest za starą pannę. Fakt ten jest solą w oku jej matki, która naciska, by córka zmieniła stan cywilny. Okazja ku temu trafia się, gdy w okolicy pojawia się tajemniczy Adam.

Umiejętność Patrycji do pakowania się w przedziwne sytuacje sprawia, że ścieżki jej i przystojnego mężczyzny się przecinają. W przeciwieństwie do matki, dziewczyna nie łudzi się jednak, że ta znajomość zakończy się romantycznym „i żyli długo i szczęśliwie”, zwłaszcza że na palcu letnika połyskuje obrączka.

Jakie sekrety skrywa mężczyzna? Czy dziewczyna ulegnie jego czarowi i złamie swoje zasady? A przede wszystkim – jaki wpływ na relację te dwójki będą mieli mieszkańcy wioski?


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

***

Muszę przyznać, że nie spodziewałam się, iż ta historia tak bardzo mi się spodoba. Całość wypadła naprawdę bardzo fajnie. Od początku nie brakuje humoru, więc jeśli potrzebna Wam jego dawka, to możecie być pewni, że ta historia Wam ją zapewni.

Patrycja, moja imienniczka z resztą, to naprawdę fajna kobieta, którą lubi się już od samego początku. Ja sama z chęcią bym się z nią zaprzyjaźniła i myślę, że z pewnością byśmy się dogadały. Nasz duet byłby wybuchowy :D

Adam może w pierwszym odruchu nie wzbudza pozytywnych emocji, ale przy bliższym poznaniu da się go naprawdę polubić. Ja nie miałam z tym problemu.

Nie nudzimy się. To mogę Wam zapewnić. Przejdziemy przez cały wachlarz emocji, a Autorka pokazuje, jak ważne są one. Przedstawiła nam taką prawdziwą i życiową historię, a takie lubię najbardziej. Nie ma tutaj jakiś udziwnień. 

Zauważyć można również progres w jej warsztacie, co akurat jest dużym plusem. W przyszłości chętnie sięgnę po kolejne jej książki.

Tytuł: Zakręcona miłość
Autorka: Justyna Leśniewicz
Ilość stron: 288

Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Plectrum.



Czytaj dalej »

5 wrz 2021

Król Midas - Magdalena Szweda


Leonardo Binenti miał wszystko, na czym mu zależało: władzę, szacunek i pieniądze. Pracował na to wiele lat dopingowany przez zemstę i rozgoryczenie. Kiedy budował swoje imperium, krew lała się strumieniami. Z czasem nazwano go królem Midasem, bo wszystko, czego dotknął, zamieniało się w złoto. Nikt nie pytał, za jaką cenę.

Emily Carter przez całe życie miała pod górkę. W dodatku jej brutalny chłopak zamieniał każdy jej dzień w piekło. Jednak dopiero gdy dowiedziała się, że jest w ciąży, zdobyła się na odwagę, aby zmienić swój los. Ucieczka okazała się trudniejsza, niż przypuszczała. Do urzeczywistnienia planu kobieta potrzebowała pieniędzy, a jedyną osobą, która mogła jej pomóc, był jej brat.

Drogi Emily i Leonardo przecinają się w więzieniu, gdzie on odsiaduje wyrok, a ona przychodzi odwiedzić brata. To spotkanie zapoczątkuje całą lawinę wydarzeń w życiu Emily. Czy zmieni je na lepsze, czy może kobieta przekona się na własnej skórze, jaki smak ma łaska króla Midasa?

Opis pochodzi od wydawcy.

***

Mam mieszane uczucia co do tej lektury – niby mi się podobało, ale jest jakieś „ale”. Owszem, nie możemy narzekać na nudę, bo co chwilę coś się dzieje. Autorka faktycznie zadbała o akcję, ale…No nie jestem po prostu do końca przekonana. 

Emily i Leonardo nie są złymi postaciami, chociaż on czasami zachowywał się jak nie powiem kto. Nie powiem, Emily czasami też mnie zirytowała, ale dało się ich przeżyć. 

Ogólnie nie jest źle, ale nie pozostawia też wrażenia „wow”, by się zachwycać tą historią i polecać ją na każdym kroku. 

Czytaliście może?

Tytuł: Król Midas
Autorka: Magdalena Szweda
Ilość stron: 348

Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe.



Czytaj dalej »

3 wrz 2021

Wybaczam ci - Remigiusz Mróz

Ina Kobryn prowadzi spokojne, uporządkowane życie. Spełnia się w pracy, wraz z mężem stara się o dziecko i właściwie nie ma powodów do zmartwień. Wszystko zmienia się, gdy pewnej nocy siada przed laptopem i dostrzega, że mąż nie wylogował się ze swojego konta na Facebooku. Jej wzrok pada na krótką wiadomość o treści „wybaczam ci”, pochodzącą od nieznajomej dziewczyny.

Bagatelizuje sprawę, ale gdy budzi się rano, okazuje się, że nadawczyni popełniła samobójstwo na samym środku placu Konstytucji w Warszawie. Ina stara się odnaleźć wiadomość, ta jednak znika bez śladu. Mąż zaś twierdzi, że nie ma pojęcia, kim jest dziewczyna, która odebrała sobie życie, ani co stało się z wiadomością.

Ina zaczyna odkrywać, że to nie jedyna tajemnica, którą ukrywał przed nią partner…


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

 ***

To moja pierwsza przygoda z twórczością Autora. Nie ukrywam, że szum wokół jego twórczości nie zachęca mnie do lektury, ale kiedy przeczytałam opis z książki, poczułam się naprawdę zaintrygowana.

Od początku do końca byłam bardzo zaciekawiona. Autor wciągnął mnie w historię Iny i jej męża, aczkolwiek muszę przyznać, że była ona dla mnie przewidywalna i dość szybko połączyłam wszystkie kropki. Nie odebrało mi to jednak radości z czytania. Jedynie zakończenie uważam trochę takie za urwane, ale to taki mały mankament. Całość oceniam naprawdę bardzo dobrze i polecam! Myślę, że przyjdzie czas na kolejne jego książki : )


Tytuł: Wybaczam ci
Autor: Remigiusz Mróz
Ilość stron: 432

Czytaliście już tę książkę? :)



Czytaj dalej »

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia