31 maj 2022

Idealna niania - Georgina Cross

 


Młoda kobieta przyjmuje ofertę pracy jako niania u bardzo zamożnej rodziny. Myśli, że znalazła przepustkę do lepszego życia. Nie może bardziej się mylić…

Gdy Sarah Larsen znajduje ogłoszenie na tablicy korkowej w lobby budynku, w którym mieszka, jedno spojrzenie na adres mówi jej, że to szansa, by zmienić swoje życie.

Praca zdaje się być jak marzenie: luksusowy apartament w Upper West Side w Nowym Jorku; pensja, która dodaje kilka zer do jej obecnych wpływów; cudowna matka, która jest bardziej jak przyjaciółka niż potencjalna szefowa.

Jest przepełniona radością, gdy oferują jej stanowisko i bez zastanowienia podpisuje klauzulę poufności. Niestety z czasem sprawy się komplikują.

W rodzinie Birdów jest coś bardzo dziwnego. Dlaczego piękna pani Bird nigdy nie wychodzi z apartamentu sama? I co się stało z poprzednią nianią?

Wkrótce okazuje się, że dziwne zachowania Birdów to coś więcej niż ekscentryczność zamożnych ludzi. Jednak wtedy jest już za późno i Sarah nie ma jak szukać pomocy.

W końcu kluczowa jest dyskrecja.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

***

Idealna niania budzi zainteresowanie już samym opisem. Dlatego też z wielkim entuzjazmem sięgnęłam po ten tytuł, kiedy tylko trafił w moje ręce. Jak wypadła książka?

Sarah tonie w długach i szuka dodatkowej pracy. Postanawia zatrudnić się jako niania u zamożnej rodziny, której bardzo ważnym wymogiem jest dyskrecja. Kilka dodatkowych zer w pensji bardzo jej pomoże. Ale co się stało z poprzednimi opiekunkami? Z czasem wszystko staje się bardzo dziwne i podejrzane… 

Jak tak się zastanawiam to trochę ciężko jest mi opisać Sarah. Wiemy, że wychowała ją ciotka, która niedawno zmarła, a sama dziewczyna tonie w długach. Z narzeczonym planuje ślub i wspólnie pracuje. Świetnie się dogadują. Ale odnoszę trochę wrażenie, że za mało ich znam.

Jeśli chodzi o rodzinę Bird, to czytelnik od początku czuje, że coś jest z nimi nie tak. Z biegiem fabuły łapiemy się tylko za głowę, kiedy dowiadujemy się, czego się dopuścili.

Nie powiem. Początek i koniec książki, a dokładniej ostatnie 1/4 książki były naprawdę ciekawe i super. Sama końcówka to jak dla mnie prawdziwy sztos, pomimo tego iż w pewnym momencie zaczęłam się wszystkiego domyślać. Środek jednak trochę mi tutaj odstawał i cóż, bardzo ciągnął. Na szczęście można to przełknąć i musicie mi uwierzyć, że naprawdę warto. Przyczepię się chyba jeszcze do zakończenia – trochę urwane i za szybko skończone, ale myślę, że to też był celowy zabieg.

Podsumowując – mocna czwórka się należy i to jak!


Tytuł: Idealna niania
Autorka: Georgina Cross
Ilość stron: 376
Wydawnictwo Filia



Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Filia.



Czytaj dalej »

30 maj 2022

Kto jak nie ja! - Agata Przybyłek

 


Przyjaciółki z pokoju nauczycielskiego ponownie zapraszają do udziału w lekcji życia. Przekonaj się, która z nich zakończy semestr szczęśliwie, a która wpakuje się w jeszcze większe kłopoty.

Joanna dzieli swój czas między pracę, miłość – Marka, nastoletnią córkę Kornelię i szaloną ciotkę, której pomysły przyprawiają o ból głowy.

Ela rozwija wymarzoną firmę. Czy jedno nietypowe zlecenie odmieni jej życie? Czy pojawi się szansa na… miłość?

Magdę i jej byłego męża coraz bardziej martwi stan córki. Kolejne konsultacje przybliżają ich w końcu do odpowiedzi na pytanie, co dolega Lilce. Czy ta trudna sytuacja przyniesie coś dobrego?

Druga część serii o nauczycielkach to zabawna i przewrotna opowieść o losach trzech kobiet, które łączy siła przyjaźni. Agata Przybyłek kolejny raz pokazuje, że w życiu nie ma sprawdzonego wzoru na szczęście. 


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

***

Pierwszą część w całości przesłuchałam, natomiast drugą zaczęłam słuchać, ale skończyłam czytać jako ebook. Niestety, mało ostatnio słuchałam audiobooków, więc póki co zrezygnowałam z abonamentu Empik Go.

W drugiej części myślę, że sprawa donosu na Aśkę zeszła trochę na drugi plan. Kobieta więcej musi użerać się z ciotką i jej obsesją na temat końca świata. Powiem szczerze, że ta kobieta jest mega irytująca i dziwię się Asi, że tyle czasu wytrzymała. Nie dziwota, że kobieta jest sama, jeśli chodzi o rodzinę.

Magda coraz częściej ma nadzieję, że wróci z Szymonem do tego, co było. Zwłaszcza, że z powodu tajemniczej choroby córki, ta dwójka zbliża się do siebie. Nie chcę wyjść na nieczułą, ale Magda strasznie mnie tym irytowała. Zwłaszcza poprawianiem się, że to już nie mąż a były mąż. 

No i mamy Elę, która irytowała mnie jeszcze bardziej :D Jej nowy związek został oparty na kłamstwie i serio, wkurzało mnie to strasznie, że go ciągnęła, myśląc, że prawa nie wyjdzie na jaw. No dobra, można być spragnionym uczuć, ale kurcze…Ile można kłamać? Tym bardziej, że naprawdę coś poczuła?

Nie nudziłam się i choć może bohaterki mnie irytowały, to bawiłam się naprawdę dobrze. Lekturę dosłownie się pochłania. Styl Autorki jest prosty i lekki, a to już początek do fajnie spędzonego czasu. Rozdziały są krótkie, na przemian dotyczą każdej z bohaterek. Jakby nie patrzeć, to te kobiety są prawdziwe – zwykłe, żywe, zmagające się z problemami życia codziennego. Nieidealne, ale kto z nas taki jest?

Ta część kończy się w takim momencie, że człowiek najchętniej sięgnąłby po finał, a tu trzeba poczekać 😉


Tytuł: Kto jak nie ja!
Autorka: Agata Przybyłek
Ilość stron: 432
Wydawnictwo Czwarta Strona


Znacie tę serię? Lubicie twórczość Autorki?


Czytaj dalej »

26 maj 2022

Za przyjaźń! - Anna Sakowicz

 


Skrywana przez lata tajemnica zostawia ślad na całym życiu.

Cztery dawne przyjaciółki spotykają się w małym miasteczku, w którym mieszkały jako dzieci. Wpadają na siebie, umawiają się na ognisko, piją, wspominają przeszłość. Chwalą się, jak świetnie układa im się w życiu. To jednak nie do końca jest prawdą. Każda z nich przyjechała do rodzinnych Sęplic w konkretnym celu. Im dłużej trwa spotkanie, tym więcej prawdy ujawniają. Jest coś jeszcze. Tajemnica sprzed lat, która kładzie się cieniem na życiu wielu osób.

Bohaterowie wiedzą, że nie można zbudować swojego szczęścia na nieszczęściu innych, najpierw trzeba rozliczyć przeszłość, bo inaczej cały czas będzie ona rzucała cień na bieżące życie. Fabuła przypomina kulę śnieżną – najpierw jest śmiesznie, lekko, ale z każdą stroną przyklejają się coraz poważniejsze sprawy, a wspomnienia z dzieciństwa zaczynają wyciskać łzy.


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

***

Wcześniej czytałam Siłę miłości Autorki i bardzo mi się ona podobała – poruszyła trudny temat, ale bardzo dobrze go przedstawiła. Dlatego też zachęcona pozytywnym doświadczeniem, sięgnęłam po najnowszy tytuł i wiecie co? Znów mi się podobało! 

Już od pierwszych stron Autorka wciągnęła mnie w historię swoich bohaterów. Ciężko było oderwać się od lektury i zostawić ją na chwilę, a niestety nie miałam okazji, by przeczytać ją na raz. Gdyby była szansa, to pewnie lekturę miałabym szybko za sobą.

Autorka stworzyła fajnych bohaterów – każdy z nich ma swoją przeszłość i swoje sekrety, które uwarunkowały to, kim są. Są ludzcy, prawdziwi, nieodarci z emocji. Nie zostali przerysowani. Mamy tutaj poważne tematy jak alkoholizm czy przemoc domowa. Poruszane są różne życiowe kwestie. Jednym słowem – prawdziwe życie i to niekoniecznie to idealne.

Nie chcę za bardzo rozpisywać się na temat fabuły, bowiem uważam, że powinniście po prostu sięgnąć po tę książkę i poznać historię kobiet, których życie wystawiło na wiele prób. 

Od strony technicznej również jestem zadowolona – język i styl Autorki ponownie bardzo przypadły mi do gustu. 

Cóż, polecam!


Tytuł: Za przyjaźń!
Autorka: Anna Sakowicz
Ilość stron: 320
Wydawnictwo Luna


Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Luna.



Czytaj dalej »

24 maj 2022

Tysiąc powodów, by zostać - Ewelina Nawara



Życie w trasie koncertowej, od miasta do miasta. Sława, pieniądze i uwielbienie milionów kobiet. Noce spędzane na imprezach, gdzie alkohol miesza się z przygodnym seksem w upajających proporcjach. Pustka, z której istnienia nie zdaje sobie jeszcze sprawy. Zmęczenie pogonią za celami wyznaczanymi przez innych – wytwórnię, członków zespołu…

Spokojne życie w małym miasteczku. Wewnętrzna równowaga, spełnienie i pasja, która pozwala się utrzymać. Dni i noce leniwie upływające w Willow Creek, oazie spokoju w zabieganym świecie. Proste pragnie domku z ogródkiem i białym płotkiem dookoła. Dzieci, na które mogłaby przelać całe swoje uczucie…

Nie sądzili, że się odnajdą, ale otrzymali od losu tak niezwykłą szansę.

Ona da mu tysiąc powodów, by zostać. Ale czy sama będzie o nich pamiętać, gdy przeszłość brutalnie o sobie przypomni? Życie to nie proste równanie „za” i „przeciw”.  Wynik może Cię zaskoczyć!​

***

Poprzednie książki Eweliny nie przypadły mi do gustu, ale okładka jej najnowszej po prostu skradła moje serce. W dodatku sam opis bardzo mnie zaciekawił i postanowiłam dać szansę, zwłaszcza że minęło już sporo czasu. I wiecie co? Cieszę się, że to zrobiłam, bo przy lekturze przepadłam 😊

Miles jest zmęczony życiem, jakie prowadzi jako gwiazda popularnego zespołu. Koncerty, fanki, imprezy pełne alkoholu i narkotyków. Nieoczekiwanie musi wrócić do rodzinnego miasteczka, bowiem starszy brat go potrzebuje.

Willow Creek to oaza spokoju. Małe, rodzinne miasteczko, w którym wszyscy o wszystkim wiedzą i wszędzie jest blisko. Odnalazła się w nim Olivia, która chciałaby tu założyć własną rodzinę.

Dwa przeciwieństwa, wspólni przyjaciele, ta sama tragedia. Czy dadzą sobie szansę?

Historię tej dwójki pochłania się na raz. Czyta się szybko i ciężko jest oderwać się od lektury. Dużą zasługą są tutaj bohaterowie, których po prostu nie da się nie lubić. Są żywi, prości i naturalni, nieprzerysowani. Człowiek chciałby się z nimi zaprzyjaźnić.

Nie powiem, śmiałam się i przeżywałam wszystko razem z bohaterami. Płakałam nawet razem z nimi, bo w tle mamy pewne smutne wydarzenia, które łamią serca czytelnikom. W sumie to z ich powodu też Miles wraca do rodzinnego miasteczka. I choć to główny powód, to mamy tutaj też miejsce na radość i śmiech.

Jeśli chodzi o język i styl to tutaj jestem zadowolona. Mam wrażenie, że Autorka nie buduje już takich długich zdań jak kiedyś :D Rozdziały również są krótkie, a ja takowe właśnie preferuję.

Jedynie do czego się przyczepię, to w moim odczuciu relacja Miles’a i Olivii rozwinęła się zbyt szybko. Tak samo za szybko jak dla mnie padły pewne słowa. No ale myślę, że to kwestia gustu. Nie zmienia to faktu, że naprawdę bardzo mi się podobało i czekam na kolejne części.

Taka piąteczka z minusem jak najbardziej :D


Tytuł: Tysiąc powodów by zostać
Seria: Willow Creek
Autorka: Ewelina Nawara
Wydawnictwo Inanna

 

Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Inanna.



Czytaj dalej »

22 maj 2022

Którędy do raju - Anna H. Niemczynow

 


Elżbieta marzy o podróżach. Choć odnosi sukcesy jako felietonistka, ma dość codzienności kręcącej się wokół domu i dzieci. Wyczekana wyprawa, na którą zaprosił ją mąż, zaczyna się w urokliwym słoweńskim mieście Bled. Nic nie zapowiada tragedii. Elżbieta jeszcze nie wie, że lada moment zacznie się dla niej walka z czasem, barierą językową i procedurami... A na jaw wyjdą kolejne tajemnice, o których dotąd nie miała pojęcia.

W tej historii intymne emocje wrażliwej bohaterki zostają wystawione przez los do walki z brutalną rzeczywistością. Anna H. Niemczynow, w nieco kryminalnej odsłonie, po raz kolejny udowadnia, że siła i determinacja jest kobietą. Którędy do raju to opowieść o nadzwyczajnej osobie wrzuconej w wir wydarzeń, o których wielu pomyśli: „Przecież to niemożliwe”.


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

***

Elżbieta w końcu udaje się w wymarzoną podróż ze swoim mężem oraz dziećmi. Wyjazd ten jednak szybko zamienia się w koszmar. Tajemnice, bariera językowa, wszystko jest przeciwko niej. Czy poradzi sobie z prawdą?

Oj żeby opowiedzieć coś więcej o fabule, musiałabym tak naprawdę dużo zdradzić, a nie chciałabym tego zrobić. Mogę jednak zapewnić, że tajemnice, jakie skrywa Prosper, mąż Eli, są takie ludzkie i prawdziwe, kierowane emocjami i decyzjami, by było lepiej. Czy na pewno te decyzje były dobre? 

Nie powiem, historia podobała mi się do pewnego momentu, kiedy hm…Główna akcja sięga końca. Potem, kiedy pojawiają się jakieś odpowiedzi, kobieta zmienia swoje nastawienie i próbuje się w tym odnaleźć. Dla mnie jednak jest to bardzo naciągane, bardzo przegadane i trochę na siłę. Czytając ten kawałek naprawdę się męczyłam, kartkowałam strony i no cóż…Nie pałałam sympatią. 

Autorka jednak porusza wiele dobrych i ważnych motywów, których specjalnie nie wymienię, bo bym wiele zdradziła :D O bohaterach mogę jednak powiedzieć, że są realni i prawdziwi. Podejmują ludzkie decyzje, często nienajlepsze i potem mierzą się z konsekwencjami. Błądzą i starają się wrócić na właściwą ścieżkę. 

Czytało mi się dobrze. Rozdziały są różnej długości, zdarzały się też długie, a takich fanką akurat nie jestem. Ale całokształt wypada dobrze i zasługuje na czwórkę 😊


Tytuł: Którędy do raju
Autorka: Anna H. Niemczynow
Ilość stron: 520
Wydawnictwo Luna



Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Luna.



Czytaj dalej »

19 maj 2022

Gra w zielone - Katarzyna Kielecka



Komisarz Szymon Maciak spędza urlop u przyjaciela w Łodzi. Odpoczywa, opiekuje się ukochanym gekonem, rozlicza z przeszłością i szuka recepty na przyszłość. Świat nastoletniej Honoraty powoli się rozpada. Z matką, która z trudem dochodzi do siebie po rozpadzie małżeństwa, dziewczyna nie znajduje wspólnego języka. Pełna buntu podejmuje nierozsądne decyzje. Pewnego dnia drogi tych trojga samotnych ludzi się przecinają, a korporacyjny wyjazd integracyjny staje się areną tragicznej rozgrywki. Rzeczywistość okazuje się bezwzględna i szokująca. Kto jest przyjacielem, a kto wrogiem? Dokąd może zaprowadzić uzależnienie? Wielowątkowa, zaskakująca, pełna zwrotów akcji nowa książka Katarzyny Kieleckiej to zaproszenie na czytelniczą ucztę dla miłośników dobrej powieści


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

***

Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Autorki i muszę przyznać, że bardzo udane! Z chęcią sięgnę po inne tytuły 😊

Dość szybko wciągnęłam się w lekturę, która mnie pochłonęła zanim się obejrzałam. Nie spodziewałam się, że styl, język i w ogóle sam pomysł tak bardzo przypadną mi do gustu. Było to dla mnie sporym zaskoczeniem. Nie chcę tutaj za bardzo wdawać się w fabułę, żeby nie spojlerować, ale też dlatego, że dość sporo musiałabym napisać :D 

Bohaterowie są bardzo prawdziwi, świetnie oddani, zmagający się z życiem i jego problemami. Nikt nie został tutaj przerysowany. Losy każdego z nich śledziłam z zapartym tchem. Muszę przyznać, że całościowo Kasi udało się mnie zaskoczyć i to naprawdę pozytywnie. 

Czytało mi się szybko, książkę pochłonęłam praktycznie na raz, co ostatnio jest rzadkością, więc to już mówi samo za siebie. 

Polecam. Ja sama z chęcią nadrobię inne książki Autorki 😊


Tytuł: Gra w zielone
Autorka: Katarzyna Kielecka
Ilość stron: 400
Wydawnictwo Szara Godzina



Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Szara Godzina.



Czytaj dalej »

17 maj 2022

Po prostu przyjaźń - Sophy Henn

 

"Po prostu przyjaźń" Sophy Henn 

Celebrujmy piękno przyjaźni!
Podobnie jak u ludzi, zwierzęce przyjaźnie bywają bardzo różne: od krabów pustelników, wyruszających na przygody z ukwiałami, po zebry i strusie, które wspierają się nawzajem. 

***

Byłam niezmiernie podekscytowana, kiedy książeczka do nas dotarła. Już na samym początku zrobiła na mnie duże wrażenie – z resztą nie tylko na mnie, bo córka sama chętnie po nią sięgnęła. A to wszystko za sprawą żywych kolorów, które przykuwają wzrok. 

Książeczka jest bardzo barwna i żywa, wręcz bije od niej taki pozytywizm. Jestem zdania, iż dla maluchów książeczki takie właśnie powinny być. 

Motywem przewodnim jest przyjaźń – ale nie tylko między ludźmi. Tutaj możemy poczytać o przyjaźni wśród zwierząt i to w dodatku tych bardziej nietypowych, np. o krabach pustelniczych, małpach hulman, czy bąkojadach. Reszty nie będę zdradzać 😊

Ilustracje, które znajdziemy wewnątrz, są świetne i ciekawe. Tak jak wspomniałam wcześniej, nie brakuje w nich kolorów. Oliwka z książeczki zadowolona i powiem szczerze, że nawet ja, jako osoba dorosła, również jestem usatysfakcjonowana. Całość po prostu mnie kupiła i do tej pory nie mogę oderwać wzroku. Myślę, że z czasem inne książeczki z tej serii również znajdą się w naszej biblioteczce 😊


Tytuł: Po prostu przyjaźń
Autorka: Sophy Henn
Ilość stron: 32
Wydawnictwo Dziwimisie



Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Dziwimisie.



Czytaj dalej »

15 maj 2022

Carter Reed - Tijan

 


Emma postanowiła zrezygnować z pójścia na siłownię i wrócić wcześniej do domu. To była ostatnia łatwa do podjęcia decyzja w jej życiu, ponieważ w pokoju zobaczyła, jak jej współlokatorka jest gwałcona przez jej chłopaka. Miała dwie możliwości: zadzwonić na policję i zginąć z powodu mafijnych powiązań jego rodziny lub zabić go pierwsza i mieć nadzieję, że uda jej się z tego wyplątać.

Emma się nie zawahała.. Najpierw zabiła drania, a następnie poszła do jedynej osoby, która mogła ją ochronić – Cartera Reeda.

Mężczyzna jest tajną bronią konkurencyjnej rodziny mafijnej, ale także tajemnicą Emmy. Był najlepszym przyjacielem jej brata, jednak po jego śmierci wycofał się z jej życia. Nie wiedziała, że to właśnie ona była przyczyną, dla której stał się tym, kim jest dzisiaj…

***

Ostatnio odpuściłam sobie książki z mafią w tle, dlatego też obawiałam się trochę lektury tego tytułu. Jednak Autorką jest Tijan, więc nie byłabym sobą, gdybym się nie skusiła. I całe szczęście, że to zrobiłam, bo historia naprawdę mi się podobała i po prostu mnie wciągnęła.

Emma nie zawahała się pociągnąć za spust, kiedy zobaczyła, że jej przyjaciółka jest gwałcona przez mężczyznę i to w dodatku nie byle kogo. Po tym wydarzeniu udała się do Cartera, który jako jedyny mógł ją ochronić. Był jej asem w rękawie i tajną bronią konkurencyjnej mafii. W dodatku był przyjacielem jej brata…

Wciągnęłam się od samego początku, ale prawda jest taka, że tak po prostu już jest z książkami tej Autorki. Inaczej po prostu być nie może. Emma broni bliskie sobie osoby i jest w stanie wiele zrobić, by ich ochronić. Z resztą tutaj właśnie to udowodniła. Może czasami najpierw działa, a dopiero potem myśli o konsekwencjach działania, ale ma dobre serce.

Carter to tajemniczy, przystojny mężczyzna, który ma wyrobione zdanie na swój temat. Bliskie mu osoby stoją zawsze na pierwszym miejscu, co udowodnił już jakiś czas temu, kiedy zniknął z życia dziewczyny. Nie jest draniem, bo takiego typu bohaterzy zazwyczaj są tak kreowani. Widzi fakty i to nimi się kieruje.

Bohaterowie drugoplanowi również są warci uwagi i powiem szczerze, że sądziłam, iż to któregoś z nich będzie się tyczył kolejny tom, a tym czasem pierwsze skrzypce znowu mają grać Emma i Carter. Już nie mogę się doczekać, by sprawdzić, co takiego Tijan wymyśliła.

Rozdziały nie są długie. Język i styl w porządku, czyta się naprawdę z przyjemnością. Jestem jak najbardziej zadowolona z lektury.


Tytuł: Carter Reed
Autorka: Tijan
Ilość stron: 384


Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Niegrzecznym Książkom.



Czytaj dalej »

12 maj 2022

Strażak. Igrając z ogniem - Dominika Smoleń

 


Ryzyko to dla niego codzienność. Czy odważy się wkroczyć w ogień namiętności?

Strażaka podziwia każdy w mieście. Ale czy ktoś, kto codziennie ryzykuje życie dla ratowania innych, powinien zakładać własną rodzinę? Krystian uznał, że byłoby to nieodpowiedzialne. Wybrał samotność i przelotne znajomości jako sposób na odprężenie po ciężkiej pracy. W pełni angażuje się tylko w obowiązki służbowe. Wszystko jednak ma swój koniec, ostatecznie i w jego sercu pojawi się iskra, która rozpali żar nie do ugaszenia. 

Kinga to tajemnicza sąsiadka, która dopiero co wprowadziła się do domu obok. Krystian zauważa, że jest równie urocza, co wycofana i zamknięta na nowe znajomości. Ma w sobie coś, co nie pozwala o sobie zapomnieć. Nic więc dziwnego, że kiedy w garażu Kingi wybucha pożar, strażak łamie wszelkie zasady i skacze w płomienie, by ją ratować. Tak nawiązuje się między nimi więź, która wkrótce sprawi, że będą musieli stanąć twarzą w twarz z niepohamowanym żywiołem. Czy uratują siebie nawzajem?


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

***

Po lekturę sięgnęłam z ogromnym entuzjazmem, który dość szybko opadł – głównie przez wypowiedzi bohaterów, które były bardzo długie, a przez to nienaturalne. I w sumie głównie z tego powodu czytało mi się bardzo ciężko.

Krystian jest strażakiem, który nie wyobraża sobie być w związku – głównie ze względu na swój zawód.

Kinga właśnie co się przeprowadziła i w dodatku okazuje się, że jest nową sąsiadką Krystiana. Między tą dwójką pojawia się iskra.

Tylko, że ja tej iskry nie poczułam i niestety, ale przez te wypowiedzi bohaterów bardzo męczyłam się z lekturą i niezbyt dobrze ją odebrałam. W większości przekartkowałam. I to w sumie tyle, co mogę napisać.

Może następna wypadnie lepiej 😉


Tytuł: Strażak. Igrając z ogniem.
Autorka: Dominika Smoleń
Ilość stron: 296
Niegrzeczne Książki



Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Niegrzecznym Książkom.



Czytaj dalej »

10 maj 2022

Zła mamusia - Tina Baker

 


Chciała mieć dziecko... więc je sobie wzięła.

Bogata i piękna Sara ma wszystko, czego kobieta mogłaby pragnąć. Poza własną córką. Więc kiedy widzi Kim – w zaawansowanej ciąży, przyklejoną do telefonu i kompletnie ignorującą najstarsze ze swoich dzieci w zatłoczonym sklepie – robi to, co zrobiłby każdy. Zabiera je. Jednak mała Tonya nie przypomina córki, na jaką liczyła. Podczas gdy Tonya zawzięcie opiera się wszelkim próbom, by zrobić z niej idealne dziecko, Kim zostaje przez media okrzyknięta mianem „wyrodnej matki”, której powinno się odebrać również pozostałe dzieci. Dręczona wspomnieniami własnego dzieciństwa, nie chcąc grać według zasad prasy, zaczyna tracić kontrolę i odwraca się przeciwko tym, którzy ją kochają. Choć na pierwszy rzut oka dzieli je wszystko, Sara i Kim mają więcej wspólnego, niż mogłyby sobie wyobrazić…


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

***

Sara jest piękną i bogatą kobietą, która ma prawie wszystko – do szczęścia brakuje jej córki. Dlatego też kiedy widzi Kim w zaawansowanej ciąży, ignorującą swoją najstarszą córkę, nawet się nie zastanawia – po prostu ją zabiera. Nie spodziewa się jednak tego, iż Tonya nie jest idealna. Nie porządkuje się lekcjom, które jej daje. Nie docenia tego, co Sara jej oferuje. W między czasie Kim zostaje okrzyknięta najgorszą matką. Gubi się w tym wszystkim, wspomnienia trudnej przeszłości wracają…

Muszę przyznać, że jestem zaskoczona tą historią, a raczej faktem, że mnie wciągnęła. Nie należy ona do lekkich, bowiem postać Sary jest cóż…Brzydko mówiąc nienormalna. To jak się ona zmienia i pokazuje swoje prawdziwe oblicze, jak się wręcz znęca nad Tonyą, jest przerażające. Uwarunkowane to też jest jej przeszłością, która tak samo należała do tej okropnej.

Kim przedstawiona jest jako wyrodna matka – no bo jak mogła pozwolić na to, by doszło do takiej sytuacji? Tylko na chwilę spuściła wzrok z córki. Ja sama sobie tego nie wyobrażam. Kobieta też popada w swojego rodzaju obłęd, reaguje na wszystko agresją. Nie zachowuje się tak, jakby chciało tego społeczeństwo, a ona po prostu to przeżywa wszystko po swojemu. Miała inne wzorce, niestety nienajlepsze, więc nie można też oczekiwać od niej, że nagle się zmieni.

Nie powiem, w pewnym momencie może trochę mi się dłużyło, ale czytałam wytrwale, bowiem byłam bardzo ciekawa, jak to wszystko się skończy. Zakończenie trochę mnie zaskakuje i może nie do końca satysfakcjonuje, ale nie chcę go zdradzać.

Rozdziały mamy z perspektywy Sary, Kim, Tonyi a nawet zdarzają się inni bohaterowie, choć rzadko. Są różnej długości – te Tonyi są najkrótsze, ale ogólnie wszystkie nie są długie. Język i styl autorki są w porządku.

Cóż mogę więcej napisać – szczerze polecam!


Tytuł: Zła mamusia
Autorka: Tina Baker
Ilość stron: 456
Wydawnictwo Filia



Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Filia.



Czytaj dalej »

7 maj 2022

Małżeństwo za milion dolarów - Katy Evans

 


Nie mogli bardziej się od siebie różnić. Zapomnieli jednak, że przeciwieństwa często się przyciągają.

Kiedy Nell wybierała się na studia, nie spodziewała się, że po zdobyciu wymarzonego doktoratu zostanie z ogromnym długiem w banku, lękiem przed życiem i brakiem pracy. Stawiając wszystko na jedną kartę, decyduje się wziąć udział w castingu do tajemniczego reality show, w którym można wygrać milion dolarów! Jednak nieoczekiwanie partnerem ułożonej, inteligentnej i oczytanej Nell zostaje pewien nieokrzesany przystojniak.

Luke postanowił pójść na casting tylko dlatego, że w spadku otrzymał niewielki bar razem z hipoteką. Jednak kiedy po raz pierwszy widzi Nell, dostrzega w tym programie coraz więcej plusów. Oboje są zdeterminowani, by wygrać. Jak daleko będą gotowi się posunąć? Czekają ich niecodzienne zadania i przygody, tylko czy ich serca to wytrzymają? Czy powiedzą sobie „Tak” na oczach milionów telewidzów?

***

Nell ucieka w studia przed prawdziwym życiem, popadając w ten sposób w długi. Nie ma wyjścia i postanawia wziąć udział w castingu do tajemniczego reality show, w którym można wygrać milion dolarów. Partnerem w zbrodni zostaje przystojniak, który jest totalnym przeciwieństwem Nell, ale tak samo jak ona, potrzebuje pieniędzy. Są zdeterminowani by wygrać. Czeka ich wiele przygód i zadań, w trakcie których rozwinąć się może uczucie…

Z książkami Autorki mam różnie – jedne mi się podobają, inne już nie. Poprzednia z tego uniwersum nawet mi się podobała, choć efektu wow nie było. A tym razem jak wypadło? Nawet dobrze. 

Nell jest przedstawiona jako typowa pani doktor, ambitna, pracowita, taka prymusa. Goni jeden tytuł naukowy za drugim. Nie bawią ją imprezy, czy jakieś inne pierdoły. Stawia na muzykę klasyczną i lekturę, z której faktycznie może coś wynieść.

Luke z kolei to bardzo prosty facet, przystojny, rodzinny, z trudną przeszłością. Jego można właśnie tak pokrótce opisać. Bohaterowie są przeciwieństwami, ale o to właśnie chodzi w tej historii. Wspólnie biorą udział w różnych wyzwaniach i zadaniach i muszę się przyznać, że szczerze im kibicowałam. Z wielkim zaangażowaniem śledziłam te ich poczynania. Ani przez chwilę lektura się nie dłuży. Nie zawsze też jest kolorowo.

Czytało mi się dobrze. Przeważają krótkie rozdziały, pisane z perspektywy i Nell i Luke’a. Język i styl wypadły dobrze.

Może jakiegoś wow nie było, ale całość zasługuje na mocną czwórkę 😊


Tytuł: Małżeństwo za milion dolarów
Autorka: Katy Evans
Ilość stron: 344
Niegrzeczne Książki



Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Niegrzecznym Książkom.



Czytaj dalej »

4 maj 2022

Bez zgody - Kinga Litkowiec

 


Kiedy marzenia okazują się koszmarem, można liczyć już tylko na to, że diabeł odkryje w sobie sumienie

Marina miała własny pomysł na życie, jakże inny od tego, co zaplanowali dla niej rodzice. Marzyła o karierze, błysku fleszy i niezależności. Niestety wymarzony casting dla przyszłych modelek okazał się drogą prowadzącą prosto do piekła.

Ian jest diabłem, który pilnuje, aby Marina nigdy już nie wydostała się z pułapki. Bezwzględny, okrutny, zdolny do wszystkiego. Jest gotów złamać wolę dziewczyny i pozbawić ją osobowości.

Czasem jednak nawet w najciemniejszym miejscu pojawia się światełko nadziei, a najgorsi ludzie miewają swoje dobre strony, ukryte głęboko za murem oziębłości. Czy dla Mariny jest jeszcze nadzieja? Czy okaże się wystarczająco silna, aby pokonać bezlitosnych wrogów?

Zło nie zna litości, ale tylko miłość nie ma reguł. Książka porusza tematy kontrowersyjne, mogące budzić niepokój.


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

***

Nie powiem, byłam bardzo zaintrygowana tym tytułem, więc czym prędzej wzięłam się za lekturę. Niestety, pierwsze rozdziały nie wywarły na mnie pozytywnego wrażenia – wydawały się naiwne i nienaturalne, a w dodatku czułam się tak, jakby ktoś mi streszczał wydarzenia.

Marina udała się na casting z myślą, że w końcu jej życie się ułoży. Niestety, wpadła w pułapkę, która prowadzi do prawdziwego piekła. Ian pilnuje, by z niego nie uciekła. Ma ją wyszkolić, złamać i pozbawić osobowości. Ale jak to bywa w książkach, między nimi rozwija się relacja…

Zaznaczone jest, iż książka nie jest dla wszystkich ze względu na kontrowersje – byłam na nie naprawdę przygotowana, a tym czasem… Sądziłam, że będą one większe. Nic nowego i bardziej kontrowersyjnego nam nie przedstawiono w porównaniu do innych książek tego typu. Ciężko było mi uwierzyć w rozwijającą się relację między bohaterami. Jeśli chodzi o tresurę, nie jestem jakąś specjalistką, ale przedstawione lekcje wypadły jakoś mało wiarygodnie – odnoszę wrażenie, że powinny być dłuższe i w ogóle trochę inaczej wyglądać.

Muszę jednak wspomnieć, że styl i język Autorki bardzo przypadły mi do gustu. Do tej pory nic od niej nie czytałam, więc pod tym względem bardzo miło mnie zaskoczyła. Zazwyczaj jest tak, że jeśli coś mi się nie podoba, to idzie to w parze razem z językiem i stylem – tutaj mamy wyjątek. Na pochwałę zasługuje również okładka, która jest świetna.

Tak czy siak zachęcam, by samemu się przekonać. Ja z pewnością dam szansę innym książkom Autorki, jeśli zainteresuje mnie blurb którejś z nich 😉


Tytuł: Bez zgody
Autorka: Kinga Litkowiec
Ilość stron: 312
Niegrzeczne Książki




Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Niegrzecznym Książkom.




Czytaj dalej »

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia