Po książki Vi sięgam w ciemno i wiem, że jaki tytuł bym nie wybrała, to lektura i tak mi się spodoba. Nie inaczej mogło być i tym razem!
Autumn na lotnisku przez przypadek zabiera walizkę Donovana, który okazuje się być nieziemsko przystojnym mężczyzną. Nieoczekiwanie spędzają wspólnie weekend i choć iskrzy między nimi od początku, Autumn postanawia uciec bez pożegnania. Z pewnością nie przyszłoby również jej do głowy, że w tak wielkim mieście, jakim jest Nowy Jork, mogą znów na siebie wpaść…
Żyłam tą historią przez kilka wieczór i z przyjemnością dawkowałam sobie losy bohaterów. Pomimo że poruszono tutaj również poważniejsze i trudniejsze tematy, to naprawdę świetnie się bawiłam. Dialogi między tą parą są zabawne, a obydwoje są po prostu inteligentni i ciekawi. Autumn bardzo mi się podobała. Została w ciekawy sposób wykreowana i na plus zasługuje to, że ma swój honor i zasady. Nie bawi się facetami, a ich po prostu szanuje.
Donovan wydawałby się być typowym, przystojnym karierowiczem, a w rzeczywistości to po prostu ambitny mężczyzna. Nie miał łatwej przeszłości, wywodzi się z nieciekawego towarzystwa, ale wyrósł na wartościowego człowieka. Dzięki ciężkiej pracy znalazł się w obecnym miejscu.
Podobało mi się również to, jaką przemianę obydwoje przeszli. Mocno im w tym kibicowałam.
Uwielbiam styl Autorki, więc tutaj pod tym kątem i technicznym nie mam do czego się przyczepić.
Polecam!
Tytuł: Spark
Autorka: Vi Keeland
Ilość stron: 392
Niegrzeczne Książki
Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Niegrzecznym Książkom.
Takie przemiany bywają bardzo interesujące.
OdpowiedzUsuńRaczej nie przeczytam.
OdpowiedzUsuń