Wciągający thriller psychologiczny opowiadający o siostrach bliźniaczkach, mężczyźnie, którego obie kochają, nawiedzonym domu i mrocznych tajemnicach z dzieciństwa.
"Pięknie opowiedziana i napisana z zegarmistrzowską precyzją książka."
Stephen King
Cat mieszka w Los Angeles, z dala od okazałego, gotyckiego domu w Edynburgu, w którym dorastała wraz z siostrą El. W dzieciństwie wymyśliły Lustrzaną Krainę – mroczne miejsce w spiżarni, zamieszkałe przez piratów, czarownice i klaunów. Teraz Cat rzadko wspomina o rodzinnym domu i o tym, że El mieszka tam teraz ze swoim mężem. Jednak kiedy El ginie w tajemniczych okolicznościach, Cat musi wrócić do Edynburga. Stary dom wciąż jest pełen ciemnych zakamarków, a Cat na każdym kroku napotyka dawne tajemnice i przerażające duchy z przeszłości – ktoś (El?) pozostawił jej wskazówki, które mają doprowadzić do Lustrzanej Krainy, gdzie pozna całą prawdę...
"Lustrzana Kraina" to mroczny i świetnie napisany thriller o miłości i zdradzie, odkupieniu i zemście, mocy wyobraźni i cenie wolności.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
***
Powiem szczerze, że była to dość niepozorna lektura. Momentami ciężko było stwierdzić, co zaliczało się do prawdy, a co do wymysłów.
Cat wraca do przeszłości, by spróbować zrozumieć, co się stało z jej siostrą bliźniaczką. Dość szybko okazuje się, że wiele rzeczy z przeszłości wyparła. Mało tego – uważa, że za zniknięciem El stoi ona sama. Cała ta historia to próba zrozumienia przeszłości bohaterek i główkowanie, co tam się wydarzyło.
Fragmenty dotyczące przeszłości i w ogóle wymyślonej Lustrzanej Krainy jakoś nie potrafiły do mnie przemówić. Może dlatego, że próbowałam zrozumieć postępowanie matki dziewczynek. Dlaczego to im robiła? Czemu wszystko sprowadzała do bajek? Z końcem to do nas dociera, co nie zmienia, że wciąż wydaje się to nie na miejscu.
Na jaw wychodzą sekrety przeszłości. Cat podąża za wskazówkami i próbuje zrozumieć to, co obecnie się dzieje. Nowe fakty, czy osoby z zewnątrz z pewnością w tym nie pomagają. Nie brakuje trójkątu miłosnego.
Relacja sióstr również była trudna i według mnie trochę toksyczna. To z kolei uważam, że wpoiła im matka. Wyrządziła im wiele szkód, choć kierowało nią dobro – w jej ocenie.
Od strony technicznej nie mam do czego się przyczepić. Język i styl – w porządku. Rozdziały również.
Muszę przyznać, że końcówka mnie zaskoczyła. Ostatnie strony trzymały mnie w napięciu. Tego uczucia zabrakło mi jednak przez większość książki, dlatego też całość oceniam na cztery serduszka. Mimo to polecam samemu się przekonać, bowiem to naprawdę niepozorna lektura.
Tytuł: Lustrzana Kraina
Autorka: Carole Johnstone
Ilość stron: 432
Wydawnictwo Zysk i S-ka
Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! Staram się odwiedzać Wasze blogi na tyle, na ile pozwala mi czas. Jeśli macie pomysł na jakiś post inny niż recenzje książek - jestem otwarta na sugestie. Mogą to być posty związane z nauką języków obcych, tłumaczeniem seriali, czy innego typu.
Jeśli masz pytania to zapraszam do kontaktu: misako.amaya@wp.pl