Czy Lottie jest gotowa na to, żeby ponownie zatracić się w chłopaku, który przed laty ją porzucił?
Charlotte pałętała się po domach zastępczych, aż w końcu znalazła się w rodzinie, która ją pokochała. Dołączył do niej Julian, do którego poczuła coś więcej. I choć nie byli prawdziwym rodzeństwem, to swoje uczucia musieli ukrywać. Niestety, prawda wyszła na jaw i Julian uciekł z domu…
Cóż to była za lektura! Z pewnością nie można narzekać na nudę, bowiem Autorka zadbała o emocje czytelników. Muszę przyznać, że czytało mi się wyjątkowo dobrze i ciężko było oderwać się od książki. Swoją drogą to jest idealna na jeden wieczór – gwarantuję, że nawet się nie zorientujecie, kiedy wylądujecie na ostatniej stronie.
Z bohaterami również się polubiłam, poczułam do nich sympatię i z zapartym tchem śledziłam ich losy. Jak dla mnie świetna historia i z chęcią przeczytam coś nowego spod pióra Autorki 😊
Tytuł: To, co utracone
Autorka: Katarzyna Muszyńska
Wydawnictwo Endorfina
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Endorfina, któremu dziękuję za możliwość lektury.
Myślę, że ja też mogłabym się polubić z bohaterami.
OdpowiedzUsuńWiele osób poleca tę książkę, a skoro Ty należysz do ich grona, to ja chętnie skorzystam z polecenia.
OdpowiedzUsuń