23 lis 2022

Rodzina Monet. Skarb - Weronika Marczak

 


Hailie w wieku piętnastu lat traci dwie najbliższe osoby, które stanowiły jej rodzinę – matkę oraz babcię. Opiekę prawną przejmuje nad nią starszy brat, o którego istnieniu nie ma pojęcia. Ba, ma więcej rodzeństwa! Okazuje się, że bracia Monet są bogaci, znani i mają nie jedno za uszami. Dziewczynie brakuje miłości, zrozumienia i przede wszystkim uczuć. Jak się odnajdzie w tym dziwnym świecie, w którym dominują mroczne tajemnice?

Mam mieszane uczucia co do tej lektury. Przez trzy czwarte książki miałam ochotę przerwać lekturę i już do niej nie wracać, a kiedy faktycznie zamierzałam już to zrobić, zainteresowała mnie na tyle, by dobrnąć do końca. Mam też wrażenie, że Autorka próbowała zbyt wiele wpleść w jedną historię, przez co wypada nienaturalnie i przesadnie.

Jest to młodzieżówka, choć momentami odnosiłam wrażenie, że za chwilę wyskoczy nam tutaj jakaś mafia, a tym czasem zostaliśmy faktycznie przy perypetiach nastolatki i jej próbie radzenia sobie z nową rzeczywistością. Niektóre motywy do mnie nie przemówiły, chociażby jak problem z jedzeniem. Pojawił się znikąd, a jak już się pojawił, to w sumie sobie był i jakoś bracia niekoniecznie się za niego wzięli.

Jeśli chodzi o męską część bohaterów, to są oni dość sprzeczni. Ich kreacja wypadła trochę dziwnie, sztucznie. Chyba wiem, co miało z tego wyjść, a tym czasem wypadło po prostu średnio. Jeśli chodzi o Hailie to nie przemawiały do mnie jej nagłe momenty „olśnienia” i próby postawienia na swoim. Ale jako zagubiona, naiwna dziewczynka wypada dobrze.

Cóż, mam wrażenie, że to książka o czymś i o niczym. Nie wiem do końca, co Autorka chciała nam przekazać. A, jedno na pewno! Rodzina jest najważniejsza, to skarb. 

Jeśli chodzi o stronę techniczną, to język i styl cechuje prostota. Czasami aż za bardzo, ale ogólnie nie przeszkadza. Rozdziały są różnej długości, zdarzały się też i dłuższe, ale odziwo nie było to złe.

Wciąż mam mieszane uczucia, ale więcej niż trzy serduszka nie dam.


Tytuł: Rodzina Monet. Skarb
Autorka: Weronika Marczak
Ilość stron: 416
Wydawnictwo You&YA



Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu You&YA.




2 komentarze:

  1. Ta książka robiła furorę na targach. Nie czytałam jej jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie nie przekonuje, szybko po nią nie sięgnę, a może i wcale, bo naprawdę nie czuję się zainteresowana ...

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! Staram się odwiedzać Wasze blogi na tyle, na ile pozwala mi czas. Jeśli macie pomysł na jakiś post inny niż recenzje książek - jestem otwarta na sugestie. Mogą to być posty związane z nauką języków obcych, tłumaczeniem seriali, czy innego typu.
Jeśli masz pytania to zapraszam do kontaktu: misako.amaya@wp.pl

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia