13 mar 2022

Za horyzont - Tomasz Kieres

 


Ona – piękna aktorka, żyjąca w świetle fleszy, nieustannie kreująca swój wizerunek na Instagramie.

On – spokojny, melancholijny nauczyciel, ceniący swoją prywatność. Napisany przez niego scenariusz filmu otwiera mu drzwi do show-biznesu.

Ona zakończyła właśnie swój długoletni związek ze znanym aktorem. Ich życie było ciągłą zabawą – imprezy, kluby, alkohol. Teraz pragnie spokoju i odnalezienia siebie.

On jest wrażliwym mężczyzną, którego nie interesują przelotne romanse. Za każdym razem, gdy się angażował uczuciowo, nie kończyło się to dla niego dobrze. Dlatego po raz pierwszy w życiu postanawia choć ten jeden raz skupić się na bieżącej chwili, bez wybiegania myślami w przyszłość.

Drogi tych dwojga się przecinają, ale czy jest szansa, by się połączyły?

Czy mimo przeciwności losu będą w stanie zatracić się w miłości?


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

***

Była to moja pierwsza styczność z twórczością Autora i jak dla mnie, było to trochę wymagające spotkanie.

Dwa przeciwieństwa, które spotykają się na planie filmowym. Iga, aktorka, która nie chce być gwiazdą jednej roli, oraz Adam, nauczyciel, początkujący scenarzysta, zraniony uczuciowo. Obydwoje spotykają się we właściwym miejscu, by ruszyć na przód ze swoim życiem. Czy im się to uda?

Tak jak już wspomniałam, dla mnie było to bardzo wymagające spotkanie. Głównie przez rozgadaną narrację oraz sporą ilość opisów. Dialogów jest tutaj zdecydowanie mniej. Przez to mi się czytało ciężko, ale wciąż w miarę dobrze. Specyficzną postacią jest też tutaj Adam, który jest dość spokojnym, skrytym mężczyzną, ale jak już dojdzie do słowa to słowotok gwarantowany.

O Idze nie mam jakiegoś wyrobionego zdania. Trochę w moich oczach wypadła nijako. Niby gwiazda, trochę imprezowała, chce się zmienić, ale tak jakoś….Sama nie wiem.

Moje pierwsze skojarzenie było w ogóle z twórczością Sparksa ;D. Była to wymagająca lektura, ale dobra. Może nie wywołała u mnie jakiegoś efektu wow, ale byłam zadowolona. Mam w zanadrzu jeszcze jeden tytuł tego Autora i myślę, że w niedalekiej przeszłości go nadrobię 😉


Tytuł: Za horyzont
Autor: Tomasz Kieres
Ilość stron: 368
Wydawnictwo Filia


 

Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Filia.



1 komentarz:

  1. Ja bardzo lubię książki tego autora i tę również na pewno przeczytam.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! Staram się odwiedzać Wasze blogi na tyle, na ile pozwala mi czas. Jeśli macie pomysł na jakiś post inny niż recenzje książek - jestem otwarta na sugestie. Mogą to być posty związane z nauką języków obcych, tłumaczeniem seriali, czy innego typu.
Jeśli masz pytania to zapraszam do kontaktu: misako.amaya@wp.pl

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia