Rok 2005. Patryk i Jędrek to dwóch osiemnastoletnich kumpli, którzy w wolne dni podróżują po Polsce i podają się za poszukiwaczy talentów z branży rozrywkowej. Zagadują młode, naiwne dziewczyny, a potem wykorzystują je w wynajętych pokojach hotelowych w zamian za sesje zdjęciowe zwieńczone fikcyjnym kontraktem. Swoje eskapady nazywają Łowami.
Kilka miesięcy po ostatnich Łowach Patryk budzi się w ciemnym lochu. Nie wie, czemu się tam znalazł, ani kto jest za odpowiedzialny. Mijają tygodnie, miesiące, lata. Tracąc poczucie upływającego czasu, Patryk popada w obłęd. Porywacz, milczący i skryty pod maską, dostarcza mu żywność i rzeczy zapewniające przetrwanie na granicy wegetacji. W końcu przestaje do niego przychodzić i Patryk zostaje skazany na powolną śmierć głodową. Gdy znajduje się na skraju wycieńczenia, w jego lochu nieoczekiwanie pojawiają się ludzie…
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
***
Od jakiegoś czasu chętnie śledzę twórczość Adriana Bednarka, bowiem seria o Oskarze bardzo mnie pozytywnie zaskoczyła. W końcu sięgnęłam po Zapomnianego i muszę przyznać, że dla mnie to był prawdziwy sztos.
W młodym wieku Patryk i Jędrek wykorzystywali seksualnie niepełnoletnie dziewczyny, jednocześnie je oszukując. Pewnego dnia Patryk zostaje porwany, budzi się w ciemnym lochu, który staje się jego domem. Tajemniczy porywacz jednak dba o niego – przynosi jedzenie i wodę, nie odzywając się przy tym ani słowa. Chłopak popada w obłęd. I tak mijają lata.
Któregoś dnia przypadek sprawia, że w jego lochu pojawiają się ludzie…
Pod względem czasu wydarzenia przedstawiane są na początku naprzemiennie. Przeszłość przeplata się z teraźniejszością. Od samego początku wciągnęłam się w historię chłopaków, która, co tu dużo mówić, nie jest normalna. Z czasem nawet wręcz obleśna i obrzydliwa. Z drugiej strony wcale się nie dziwię, że bohaterowie w pewnym momencie zaczęli tracić swoje człowieczeństwo. Ale czy to ich usprawiedliwia?...
Muszę się przyznać a nawet pochwalić, że przewidziałam to, jak Autor poprowadził fabułę :D Myślę, że jest przewidywalna, ale wykonanie sprawia, że nie jest to żaden mankament.
Czytało mi się naprawdę bardzo dobrze i gdybym miała więcej czasu to z pewnością pochłonęłabym całość na raz. Chociaż z drugiej strony przyjemnie mi się dawkowało lekturę.
Podziwiam Autora za wyobraźnię – jak dla mnie naprawdę trzeba ją mieć przy takim gatunku, a już na pewno nie można się bać tworzyć takie historie. Jakby nie patrzeć, to zawarł w niej trochę prawdy. Nie ma co ukrywać, ale młodzież wciąż bywa naiwna. Łatwo ją oszukać i zrobić im krzywdę. Choć Łowy miały miejsce ponad dekadę temu, to niektóre rzeczy są wciąż są aktualne.
Cóż mogę więcej napisać – gorąco polecam!
Tytuł: Zapomniany
Autor: Adrian Bednarek
Ilość stron: 412
Wydawnictwo Zaczytani
Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Zaczytani.
Polecam Ci zatem kontynuację. Premiera "W matni strachu" już 23 marca!
OdpowiedzUsuń