Pełna namiętności powieść z elementami thrillera psychologicznego
Pięć lat temu Dorota i Przemek przeżyli tragedię, która odmieniła ich życie. Dzisiaj małżonków łączą jedynie wzajemny żal, pusty dom i dogasająca miłość, po której zostały tylko smutne wspomnienia…
Kiedy na horyzoncie pojawia się Sandra, fascynująca studentka polonistyki, profesor traci dla niej głowę. Dziewczyna przypomina mu biblijną Salome – i tak jak ona rozpala zmysły. Tymczasem Dorota próbuje odzyskać miłość męża… Przemek – rozdarty między powinnością a namiętnością – staje przed wyborem, którego konsekwencje zaważą na całym jego życiu.
To nie jest banalny romans, lecz…
Zbrodnia, której nie można wybaczyć.
Kara, którą należy wymierzyć.
Zemsta, która kiełkuje latami.
"Mroczne tajemnice, namiętności i emocje od pierwszej do ostatniej strony. Wraz z rozwojem wydarzeń napięcie staje się nie zniesienia, a historia nieodkładalna. Przekonajcie się sami, jakie mogą być konsekwencje pożądania. „Salome” to kusząca opowieść, od której nie sposób się oderwać!"
Alicja Sinicka
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
***
Bardzo lubię twórczość Autorki, choć jeszcze mam jej trochę do nadrobienia. Kiedy przeczytałam opis Salome, byłam pewna, że ta historia mnie wciągnie. I faktycznie tak było.
Małżeństwo Przemka i Doroty wisi na włosku – żyją w letargu od momentu tragedii, która oddaliła ich od siebie. Kiedy pojawia się Sandra, studentka polonistyki, Przemek traci dla niej głowę. W tym samym czasie Dorota postanawia zawalczyć o małżeństwo… Co z tym wszystkim zrobi Przemek?
To było naprawdę dobre i takie…prawdziwe. Chciałoby się rzec – samo życie. Żaden z bohaterów nie jest przerysowany. Są bardzo ludzcy – dają ponieść się emocjom, niekoniecznie tym pozytywnym. Popełniają błędy, nie zdając sobie sprawy z ich konsekwencji. Oddają się pokusom. Nie ukrywajmy, życie nie jest kolorowe i to, co tutaj miało miejsce, zdarza się także w realnym życiu.
Co mogę powiedzieć na temat bohaterów? Są naprawdę dobrze wykreowani. Autorka świetnie przedstawiła emocje i zwątpienia, które targały bohaterami. To, co przeżywali Przemek, Dorota, czy Sandra, faktycznie można było odczuć. Było to też wiarygodne.
Muszę też przyznać, że Autorce udało się mnie zaskoczyć. Co prawda podejrzewałam, kto może za czymś stać, ale aż takiego zakończenia to się jednak nie spodziewałam. Bardzo dobrze zaplanowana intryga.
Cóż mogę więcej powiedzieć – szczerze gorąco polecam!
Tytuł: Salome
Autorka: Izabela M. Krasińska
Ilość stron: 384
Wydawnictwo Książnica
Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Książnica.
Jestem bardzo ciekawa tej książki 😃
OdpowiedzUsuńNa pewno znajdę czas dla tej książki.
OdpowiedzUsuńJak na razie nie planuję czytać tej książki, bo póki co nie po drodze mi z thrillerami. Ale możliwe, że w przyszłości dam jej szansę.
OdpowiedzUsuńCzekałam na recenzję tej książki, bo bardzo jestem jej ciekawa. Chętnie przeczytam:)
OdpowiedzUsuń