Jeden moment, który zmienia wszystko.
Karolina to dziewczyna z dobrego domu, której świat wywrócił się do góry nogami. Odcina się od znajomych i całe dnie spędza w domu, składając origami lub grając w LOL-a. To właśnie w tej grze poznaje Kubę, chłopaka z zupełnie innego środowiska. Jego codzienność to stosujący przemoc ojciec, zastraszona matka oraz młodsze rodzeństwo, które chłopak chciałby uchronić przed złem tego świata. Gdy między Kubą a Karoliną powstaje więź wykraczająca poza przyjaźń z Internetu, postanawiają spotkać się w realu. Czy będą w stanie się w ogóle porozumieć? Czy Karolina wreszcie zdradzi Kubie swój największy sekret? Ten, który do tej pory zbywała krótkim „tego nie mogę ci powiedzieć”?
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
***
Nie zastanawiałam się długo nad tą lekturą, bowiem bardzo wpisywała się w mój gust czytelniczy. I muszę przyznać, że była dobra. Może nie świetna, ale dobra.
Karolina zamknęła się w domu. Pewne wydarzenie sprawiło, że odcięła się od świata. Dość długo nie wiemy, co takiego się wydarzyło. Swój czas spędzała w sieci, gdzie poznała Kubę – chłopaka z własnymi problemami w domu. Nawiązali wspólną relację, którą przenieśli do rozmów poza grą. Kuba pragnie spotkać się z nią na żywo, ale Karolina ciągle ucina temat. W końcu jednak ulega. Czy będą w stanie się porozumieć poza siecią? Czy Karolina wyjawi mu swój największy sekret?
Autorka świetnie przedstawiła wszystkie emocje, które targały bohaterami. Zagłębiamy się w ich myślenie, a co za tym idzie, mamy tutaj dużo opisów, a raczej wyjaśnień. Narracja przeważa nad dialogiem, co czasem było dla mnie nudne, ale uważam, że te wszystkie wyjaśnienia były po prostu potrzebne.
Karolina i Kuba są bardzo prawdziwi – tak samo jak ich problemy. Możemy spojrzeć na nie z punktu widzenia nastolatków, którzy myślą na swój sposób.
Ogólnie czytało mi się dobrze. Może nie była to porywająca lektura, ale naprawdę dobra i myślę, że warto, byście po nią sięgnęli.
Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Young.
Ta książka na pewno znajdzie swoich sympatyków.
OdpowiedzUsuńWątpię, że po nią sięgnę, ale n pewno spodoba się innym.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Jeśli nadarzy się okazja to przeczytam tę książkę, ale specjalnie nie będę jej szukała.
OdpowiedzUsuńMimo, że piszesz o książce w miarę pozytywnie, raczej mnie do niej nie ciągnie :)
OdpowiedzUsuńPrzez Twoją rekomendację, jestem skłonna po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuń