Nie ufaj niczemu, co zobaczysz w lesie.
Kiedy Oliwia staje przed posiadłością Leśniewiczów, czuje się nieswojo. W Starej Sośnie nic nie jest takie, jakie się wydaje. Mała dziewczynka twierdzi, że ktoś odwiedza ją w nocy, jej neurotyczną matką miotają emocje, a ojciec biznesmen znika w lesie na długie godziny. Są jeszcze intrygujący bracia bliźniacy uwielbiający mącić Oliwii w głowie. I jest on. Las, który ją obserwuje.
Oliwia za chwilę wejdzie w głąb – dzikiej namiętności, tajemniczego lasu, ale i mrocznej, zręcznie uknutej intrygi. Komu zależy, by przejąć kontrolę? Co ukrywa przed nią dziwna rodzina z leśniczówki? Któremu z braci można ufać? W noc letniego przesilenia spełnią się wszystkie słodkie obietnice, ale i potworne groźby.
W taką noc możesz tylko krzyczeć. Najgłośniej, jak potrafisz.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
***
Po tej lekturze stwierdzam, że chyba nie będę potrafiła się polubić z twórczością Autorki. Dałam jej kolejną już szansę, zwłaszcza, że każda jej nowa książka naprawdę mnie ciekawi, ale póki co żadna z nich naprawdę mi się nie podobała.
Myślałam, że Letnie przesilenie będzie magiczne, a tym czasem mamy tutaj jedynie jakieś wzmianki o tradycjach i legendach. Mamy nutkę tajemnicy i strachu, ale powiem szczerze, że w trakcie całej lektury czułam się nienasycona.
Oliwia została zatrudniona do opieki nad córką Leśniewiczów ze względu na swoje doświadczenie i wykształcenie związane z pedagogiką. Tak bardzo jest to podkreślane, również przez matkę dziewczynki, a w sumie ani razu nie zauważyłam, by bohaterka wykorzystywała swoją wiedzę w opiece na dzieckiem. Ten wątek jak dla mnie został potraktowany po macoszemu i głównie działo się to samo.
No właśnie. Nudziłam się. Liczyłam na trochę ciekawszą akcję – nie, nie wiadomo co, bo to nie ten gatunek, ale sądziłam, że będzie ciekawiej. Powiem szczerze, że stopień niegrzeczności przyznany przez Wydawnictwo wg mnie też jest nieadekwatny do całości.
Męczyłam się z lekturą, ale dobrnęłam do końca. Jednak po przeczytaniu stwierdziłam, że tak naprawdę nie wiem, o co tutaj miało chodzić. Tajemniczy, seksowni bliźniacy zostali słabo wykreowani.
Myślę, że sam pomysł całości był dobry, ale Autorka trochę się pogubiła w realizacji. No cóż mogę więcej napisać. Nie polubiłam się z tą pozycją.
Za możliwość lektury dziękuję Niegrzecznym Książkom.
Nie planowałam czytać tej książki.
OdpowiedzUsuńSpasuję. Nie ma co czytać książki, która nudzi. :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że książka cię zawiodła. Nie miałam jeszcze okazji do niej zajrzeć.
OdpowiedzUsuńDla mnie ta książka była czymś innym, wyróżnieniającym się na tle innych 😉
OdpowiedzUsuńTę autorkę mam w planach, ale może zacznę od innej książki ;)
OdpowiedzUsuńO nie...nie...nuda to najgorsze, co może wkraść się w książkę. Będę omijać szerokim łukiem!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Nie kupił mnie ten opis 🤷♀️
OdpowiedzUsuń