Witajcie w Nowym Roku!
Mam nadzieję, że pomimo całej tej sytuacji święta się udały a w Sylwestra się nie nudziliście :). Odpoczęłam od social media, spędziłam czas z rodziną, więc teraz mogę do Was wracać :)
Na Instagramie powoli wprowadzam zmiany, więc gorąco Was do siebie zapraszam (o tutaj :D).
A dzisiaj chciałabym wspomnieć o akcji, która ma na celu zwrócić większą uwagę na literaturę duńską.
Mały kraj – wielka literatura
Mrożąca krew w żyłach i podnosząca na duchu. Baśniowa i realistyczna. Społecznie krytyczna i poetycka. Mimo że Dania to niewielki kraj, to jej literatura jest bardzo bogata i różnorodna, a w Polsce dzięki świetnym tłumaczeniom, coraz chętniej czytana.
Wszyscy wychowywaliśmy się na baśniach Andersena, potem czytaliśmy „Pożegnanie z Afryką”, a niedawno zachwycaliśmy się książkami o hygge. Te trzy skrajne przypadki pokazują bogactwo duńskiej literatury. Można pokusić się o stwierdzenie, że jest ona jak słynne duńskie klocki – z jednej strony bardzo różnorodna, a z drugiej, składa się na niezwykłą całość.
Dania zawsze była mocna w literaturze dziecięcej i młodzieżowej. Z kilku wydanych w ostatnich latach tytułów na uwagę zasługuje popularna w Danii seria „Spektrum” Nanny Foss. Jej dwa pierwsze tomy – „Leonidy” i „Geminidy” – opowiadają o szóstce nastolatków, którzy w podróżach w czasie znajdują ratunek przed ścigającymi ich tajemniczymi mocami, ale przeżywają też przyjaźń, miłość i trudne czasem relacje w realnym świecie.
Nadchodzący rok 2021 przyniesie przekłady najgorętszych duńskich nowości i klasyków literatury tego kraju– nakładem wydawnictwa Driada ukaże się powieść „Nieprzystosowani” Petera Høega należącego do grona najbardziej poczytnych duńskich pisarzy, a także trzeci tom serii „Andersen dla dorosłych” – „Driada i inne opowieści” oraz antologia duńskiej poezji współczesnej. Biuro Literackie wyda tomik wierszy kultowego duńskiego poety Mortena Nielsena, rówieśnika Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, który podobnie jak on zginął podczas wojny, a wydawnictwo Marpress opublikuje książkę „Ulica dzieciństwa” wybitnej duńskiej powieściopisarki i poetki Tove Ditlevsen.
Ja sama zdecydowałam się na cztery tytuły duńskiej literatury. Poniżej przedstawiam Wam zdjęcia tych książek oraz ich krótkie opisy:
Jeżeli znalazłeś kasztanowego ludzika, to znaczy, że jest już za późno...
Psychopata terroryzuje Kopenhagę - krwawo morduje swe ofiary, a na miejscach zbrodni pozostawia ręcznie zrobione kasztanowe ludziki. Policja szybko odkrywa, że ślady w tajemniczy sposób prowadzą do dziewczynki, która została uznana za martwą – chodzi o porwaną rok wcześniej córkę minister spraw społecznych. Do jej zabicia przyznał się pewien mężczyzna, a sprawę uznano za wyjaśnioną. Tragiczny zbieg okoliczności czy też te dwie sprawy faktycznie łączy coś mrocznego? Kim jest tajemniczy morderca?
By ocalić niewinnych, detektywi muszą połączyć siły i toczyć walkę z czasem. Ponieważ szaleniec ma misję, która jeszcze się nie skończyła... Nikt nie jest bezpieczny!
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Bohaterowie bestsellera "Dziewczyna bez skóry" powracają w kolejnym mrożącym krew w żyłach thrillerze!
Mroczna Grenlandia, zagadki z przeszłości, młody dziennikarz i uparta dziewczyna zdeterminowani, by poznać prawdę.
"W Tasiilaq nikt nigdy niczego nie widział ani niczego nie mówił, mimo że ludzie wiedzieli o wszystkim."
Przyrodnia siostra Matthew znika podczas weekendowej wycieczki do opuszczonej grenlandzkiej osady.
Tupaarnaq, młoda, niezależna Grenlandka, oskarżona niegdyś o zabójstwo ojca, powraca więc do Nuuk, aby pomóc swojemu jedynemu przyjacielowi Matthew odnaleźć dziewczynę. Ślady krwi na terenie osady świadczą o zbrodni, ale dopiero gdy matka Arnaq otrzymuje telefon od córki, przerażonej i na skraju wyczerpania, staje się dla wszystkich oczywiste, że czasu na odnalezienie zaginionej jest coraz mniej…
Ojciec Matthew, Tom, jako młody żołnierz w amerykańskiej bazie w Thule uczestniczył w tajnym eksperymencie o katastrofalnych skutkach. Tom został oskarżony o podwójne morderstwo, zmuszony do ucieczki i życia w ukryciu. W związku ze zniknięciem Arnaq tajemnice z Thule wychodzą na jaw, a Matthew zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, że jest pionkiem w grze toczącej się o życie i śmierć. Rozpaczliwie szukając Arnaq i próbując zrozumieć, co naprawdę stało się z jego ojcem, musi stawić czoło grenlandzkiej policji i armii amerykańskiej, która dąży do schwytania Toma. Ale przede wszystkim zmierzyć się ze swoimi wspomnieniami…
Nordycka seria kryminalna, która zachwyciła świat!
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Bohaterowie bestsellerów "Dziewczyna bez skóry" i "Zimny strach" powracają w kolejnym mrożącym krew w żyłach thrillerze!
Mroczna strona skutego lodem i otulonego mgłą grenlandzkiego miasteczka.
Mroźna wyspa, która nie zna litości…
Na Grenlandii, w pobliżu wikińskich ruin, położonych w odizolowanej osadzie Sandnæs, na dnie studni zostaje znalezione ciało mężczyzny.
Gdy policja dochodzi do wniosku, że zabiła go kobieta, która zmarła półtora roku wcześniej, na niewielką arktyczną społeczność pada blady strach. Jak to możliwe? A jeśli to qivittoq – tajemniczy grenlandzki pustelnik, którego jedynym celem jest zemsta?
Śledczy skupiają uwagę na młodej Inuitce Tupaarnaq, która wcześniej odsiadywała wyrok za zabójstwo ojca, a teraz zniknęła. Na poszukiwania wyrusza jej jedyny przyjaciel, dziennikarz Matthew Cave. I wkrótce odkrywa, że Tupaarnaq nie jest osobą, za którą ją uważał…
Tymczasem policja znajduje kolejne zwłoki, a Matthew nagle staje się nie tylko podejrzanym, ale także zwierzyną łowną dla przestępcy.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Tom zawiera baśnie Andersena, które pozwalają dostrzec wszystkie zalety jego wspaniałego pisarstwa - humor, liryzm, metafizyczną głębię. Dzięki świetnemu tłumaczeniu Bogusławy Sochańskiej, która wszystkie baśnie przełożyła bezpośrednio wprost z duńskiego, docieramy do Andersena prawdziwego - prostego i finezyjnego zarazem. Trafiającego zarówno do czytelnika dziecięcego, jak i dorosłego.
Opis pochodzi od wydawcy.
Najbardziej zależało mi na baśniach. Warto dodać, że nie znajdziemy w tej książce tych typowych i znanych nam historii autora. Ja sama żadnej z nich nie znam, więc tym bardziej jestem ciekawa :)
Znacie któryś z tytułów? Czytacie duńską literaturę? Jeśli tak, to może coś polecicie? :)
Bardzo dziękuję Wydawnictwom Burda Książki, WAB oraz Media Rodzina za egzemplarze książek.
Kasztanowego ludzika na pewno będę czytała.
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńŚwietna akcja. Warto rozszerzać horyzonty.
OdpowiedzUsuńPewnie :)
UsuńMuszę w końcu rozprawić się z "Kasztanowym ludzikiem" 😉
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiekawe, że akurat duńska literatura. Fajny pomysł. Ja akurat muszę przyznać, że kojarzę ją tylko z baśni Andersena... Czas to zmienić. Ale dwa z tytułów, które wymieniłaś mam w czytelniczych planach. :)
OdpowiedzUsuńSuper, cieszę się :)
UsuńKasztanowy ludzik czeka u mnie na półce, aż po niego sięgnę ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSlyszalam o Kasztanowym ludziku ze bardzo dobra, bo ciocia czytala byla pod wrazeniem. Zawsze opowiadamy sobie o ksiazkach ktore czytamy :) Masz racje, Dania ma bardzo ciekawa literature. Chetnie poczytam podane przez Ciebie tytuly. Opisy mnie zaintrygowaly. Basnie Andersena bardzo z corka lubimy.
OdpowiedzUsuń