Kiedy Jude odkrywa, że jej młodszy brat, Dąb, jest dziedzicem tronu Krainy Elfów, postanawia zrobić wszystko, żeby zapewnić mu bezpieczeństwo. Na tronie zasiada Cardan, którego Jude związała przysięgą - przez rok i jeden dzień będzie jej posłuszny, dzięki czemu dziewczyna sprawuje faktyczną władzę.
Jednak król nie pozostaje dłużny i oczernia Jude jak tylko może. Wykorzystuje każdą sytuację, by ją upokorzyć i ośmieszyć przed innymi. I choć wydaje się być tym złym, który jej nie znosi, to nie potrafi powstrzymać rosnącego uczucia wobec niej. Samej Jude również ciężko jest ukrywać to, co czuje wobec Cardana.
Tajemnice, zdrady, spiski, niczego nie brakuje. Czy Jude poradzi sobie z tym wszystkim?
***
Bardzo długo zabierałam się za drugi tom, choć pierwszy bardzo mi się podobał. Niedługo premiera finału, więc postanowiłam nadrobić zaległości. O matko, cóż to było! Drugi tom jest jeszcze lepszy niż pierwszy!
Jude z pewnością się zmieniła. Walczy o swoje i jako zwykły człowiek radzi sobie naprawdę świetnie. Jest bystra, sprytna, potrafi przechytrzyć innych. Wyczuwa spiski na odległość, a sama też jest w nich dobra. Stara się przemyśleć swoje czyny. Jest też bardzo rozsądna. Chyba nawet bardziej ją lubię w stosunku do pierwszej części.
Cardan, Cardan... Jak w pierwszym tomie go nie lubiłam, tak tutaj mój stosunek do niego zaczął się zmieniać, aczkolwiek na koniec historii chyba z powrotem go znielubiłam (ha!). Nie powiem, taki cwaniaczek trochę z niego, mimo że musi słuchać się Jude, ale czasami zdarzało mu się być uroczym. Jednak przez całą książkę stara się uprzykrzyć życie dziewczynie. Taki też śmieszny sposób na podryw, bo prawda jest taka, że żywi do Jude uczucie i to dość poważne. Sama Jude również coś czuje, ale bardzo się stara nie dopuścić do ujawnienia go. Czy w końcu dadzą upust temu, co czują? Musicie sami się przekonać :D
Mamy też kilka wątków pobocznych, które wcale nie są zapychaczami i to bardzo mnie ucieszyło. Nie jest tego wszystkiego za dużo. Wszystko super się łączy i tworzy spójną całość.
Jeśli chodzi o styl to jest on przystępny, ale mamy tutaj dużo nieszczęsnych opisów - nie jestem ich zwolenniczką, dlatego też nie ukrywam, że czasami czytałam je piąte przez dziesiąte. Jak dla mnie jest to jedyny minus, bo cała reszta wypada naprawdę dobrze. Rozdziały nie są długie, a na początku mamy mapę świata stworzonego przez Autorkę. Od samego początku wciągamy się historię i czytamy z zapartym tchem. A zakończenie - jak zwykle w wielkim stylu! Nie spodziewałam się takiego obrotu wydarzeń i już nie mogę się doczekać premiery trzeciego tomu, by dowiedzieć się, jak to też się zakończy!
Jeśli macie ochotę na bardzo dobrą fantastykę, to bardzo polecam! Ja nie jestem fanką tego gatunku, a przy tej lekturze po prostu przepadłam.
Tytuł: Zły król
Autorka: Holly Black
Ilość stron: 386
Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Jaguar.
Fantastyka to nie moja bajka więc, mimo pozytywnej opinii, raczej nie poznam bliżej tej serii
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://subjektiv-buch.blogspot.com/
Nic na siłę :)
UsuńJa w przeciwieństwie do ciebie uwielbiam fantastykę...elfy są ciekawymi bohaterami więc gdy nadarzy się okazja skusze się na powieść :)
OdpowiedzUsuńJa prędzej bym pograła w fantastykę niż ją czytała :)
UsuńLubię książki z gatunku fantastyki. Będę miała ją na uwadze.
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńNa bardzo dobrą książkę z gatunku fantastyki zawsze mam ochotę :)
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam :)
UsuńNie przepadam za fantastyką, więc to raczej nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSłyszałam o tej serii i mam zamiar ją przeczytać w tym roku ;)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńLubię fantastykę, o tej serii czytałam różne opinie i sama postanowiłam po nią sięgnąć, by się przekonać czy jest dobra. Po prostu czy mi się spodoba.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
I bardzo dobrze :D jestem ciekawa Twojej opinii :)
UsuńZ największą przyjemnością przeczytam cały cykl. Uwielbiam takie książki :)
OdpowiedzUsuńPo fantastykę w zasadzie nie sięgam, ale sporo osób poleca tę serię, więc może przynajmniej spróbuję.
OdpowiedzUsuńPolecam :) ja sama normalnie też nie czytam, ale cieszę się, że sięgnęłam po tę serię, bo czuję się usatysfakcjonowana :D
UsuńFantastyka nie jest moim ulubionym gatunkiem, ale ostatnio trochę się do niej przekonałam, więc mzke dam szansę tej serii. 😊
OdpowiedzUsuńPolecam, ja sama normalnie również nie czytam :)
UsuńTym razem, to nie moje klimaty czytelnicze. 😊
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFanką tego gatunku, podobnie jak ty też nie jestem, więc raczej to nie dla mnie 😉
OdpowiedzUsuńRównież polecam tą serię :)
OdpowiedzUsuńSkoro ta część jest jeszcze lepsza to muszę sięgnąć po obie jak najszybciej. ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :D
UsuńSłyszałam o tej serii :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCzytając posta myślałam: "łee fantastyką nie dla mnke", ale skoro Ty też nie jesteś fanką i Ci się spodobało to zmienia postać rzeczy 🙂
OdpowiedzUsuńO tak :D mówię, czasami darowalam sobie długie opisy ale ogólnie to fajna historia, nie nudzisz się w wciągasz :D
UsuńŚwietna seria :)
OdpowiedzUsuńPrawda :)
UsuńPo tych wszystkich świetnych opiniach mam w planach całą serię :)
OdpowiedzUsuńtylko musze się trochę odkopać ze stosu hańby, żeby było miejsce na nowe pozycje :)
Jak już się odkopiesz to gorąco zachęcam, by sięgnąć po tę serię :)
UsuńFantastyka to nie do końca jest mój gatunek. Przyznam, że raczej raz na kilka lat czytam jakaś fantastyke :p
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa byłam odrobinę zawiedziona tym tytułem, liczę na to, że trzeci tom będzie najlepszy i mnie wciągnie :)
OdpowiedzUsuńO proszę :D też jestem ciekawa trzeciego tomu :)
UsuńChoć recenzja bardzo ciekawa, to jednak fantastyka aż tak mnie nie kręci.
OdpowiedzUsuńNic na siłę :)
UsuńKoniecznie muszę przeczytać! Na pewno jak wyjdzie ostatni tom to zamówię sobie oba na raz :D
OdpowiedzUsuńPolecam :D premiera już w środę :)
UsuńWychodzi na to, że jestem jedyną osobą, której drugi tom podobał się mniej niż pierwszy :D Nie wiem co, ale coś w tej nowej Jude mnie odrzuca. Co nie zmienia faktu, że czekam niecierpliwie na 15 stycznia i na zakończenie tej historii. Już tylko dwa dni!
OdpowiedzUsuńTeż nie mogę doczekać się zakończenia :D mam nadzieję, że trzeci tom będzie najlepszy :D
Usuńromanse nie ale fantastyka to już moja bajka ;) ciekawy tytuł, muszę się zapoznać z pierwszą częścią :)
OdpowiedzUsuńPolecam bardzo :)
UsuńKocham tą książkę♡♡♡ Duuużo lepsza niż pierwsza część. Niedługo zabieram się za "Królową niczego"♡
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie mogę się doczekać <3
UsuńMuszę przyznać, że zaczarował mnie ten cykl. Kilka osób przed lekturą wróżyło mi wielkie rozczarowania, a ja jak dziś pamiętam, że kiedy skończyłam drugi tom i usłyszałam, że trzeci będzie za prawie rok to klęłam jak szewc, że to nieludzkie tak trzymać człowieka w niepewności. :D Całe szczęście, że premiera "Królowej niczego" już za sekundkę! ;)
OdpowiedzUsuńO tak, również nie mogę się doczekać :DDD
Usuń