Harper w końcu przyznaje się do tego, że czuje coś do Brandon'a - chłopaka, który od zawsze się w niej kochał. Tylko, że chyba trochę za późno, bo chłopak przywozi ze sobą do domu nową dziewczynę - uroczą Sadie.
Harper uwielbia piec. Owszem, planowała zostać w przyszłości stomatologiem dziecięcym, ale stwierdziła, że to nie dla niej. Zastanawia się nad napisaniem własnej książki z wypiekami i założeniu bloga. Jednak obawia się, że jej rodzice nie poprą w tym planie.
Okazuje się, że w miasteczku mają być eliminacje do popularnego konkursu kucharskiego. Z początku Harper nie planuje wziąć w nim udziału, ale nowa dziewczyna Brandon'a ma na to wielką ochotę. A Harper chce być miła (nie z własnej woli), więc proponuje to Sadie, bowiem udział mogą wziąć tylko dwuosobowe drużyny. Czy to dobry pomysł?
Jednym z sędziów jest popularny muzyk - Mason. Totalnie nie typ Harper, ale za to dziecięca miłość jej siostry, Riley. Na nieszczęście Harper, chłopak od razu nią się interesuje. Z początku bez wzajemności. Ale z czasem się poznają i wszyscy zaczynają posądzać Harper o specjalne względy...
Na domiar wszystkiego Brandon się przyznaje, że związek z Sadie to pomyłka. Bo wciąż kocha Harper. Czy ta dwójka w końcu sobie wszystko wyjaśni? Będą razem, czy nie? Czy może to jednak Mason wywróci jej świat do góry nogami?
Jedno jest pewne - będziecie głodni po tej lekturze!
***
To zdecydowanie mój ulubiony tom z całej serii! Tak jak przy poprzednich tomach, tak i w przypadku tego dosłownie przepadłam. Historia jest lekka i przyjemna. Styl prosty przez co czyta się naprawdę szybko. Sama pochłonęłam lekturę jednego wieczoru.
Postaci bardzo polubiłam. Harper wydaje się być czasami cyniczna - dobra, jest cyniczna, ale to jej sposób na obronę. Jest za to twardo stąpającą po ziemi dziewczyną, która ma jednak wrażliwe serduszko i nie boi się pozwolić sobie na chwilę słabości. Dziewczyna nie widzi siebie w roli stomatologa. Ma inny plan na siebie, ale nie wie, jak na to zareagują rodzice. W dodatku ta cała sprawa z Brandon'em niczego nie ułatwia. Kiedy ma już wszystko poukładane w głowie, Mason'a obok siebie, który chce zdobyć jej serce, Brandon oznajmia, że jednak dalej ją kocha, a z Sadie tylko udają związek. Bo Harper miała się tym nie przejąć. A tu pyk, akurat chciała mu wyznać, że się w nim zakochała! Ale zrządzenie losu, prawda? Tyle, że Harper widzi wszystko - widzi to, że Sadie kocha Brandon'a.
Do Mason'a podchodzi bardzo sceptycznie - przystojniak, ma kasę, jest muzykiem, więc pewnie będzie z tego tylko romans, chociaż on ją zapewnia, że nie to ma na myśli. I naprawdę, chłopak się stara.
Mason jest znanym muzykiem, ale woda sodowa nie uderzyła mu do głowy. Jest mądry i rozsądny, chociaż lubi poczuć troszkę adrenaliny. Nie obnosi się sławą, ani pieniędzmi, ale fanów uwielbia i szanuje. Traci głowę dla Harper. Rezygnuje z fotela sędziowskiego i zostaje po prostu gospodarzem konkursu. Kamery od razu wychwytują chemię między tą dwójką, przez co program jest bardzo popularny. Za to pozostałym uczestnikom niekoniecznie to pasuje.
A co mogę powiedzieć na temat Brandon'a? Jak na początku chciałam, by się zeszli, tak potem wręcz modliłam się, by do tego nie doszło. Bo chłopak nagle stwierdził, że jednak kocha Sadie. SERIO?! Troszeczkę było to dla mnie dziwne. Nawet zastanawiałam się, czy ktoś nie maczał w tym palców...
Oprócz tego pojawiają się tutaj także postaci z poprzednich tomów - Riley i Lauren. Dziewczyny miewają się świetnie i wspierają Harper.
Tak jak wspomniałam na początku - tom najlepszy ze wszystkich :) Jeśli macie ochotę na coś lekkiego i przyjemnego - przeczytajcie! A, i co najważniejsze - okładka jest prześliczna i charakterystyczna, w stylu Bling. :)
Tytuł: Bling. Tom 3 Odrobina słodyczy
Autorka: Shari L. Tapscott
Ilość stron: 268
Premiera: 23.01.2019
Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kobiece.
Nie czytałam jeszcze poprzednich tomów.
OdpowiedzUsuńKoniecznie nadrób :)
UsuńCiągnie mnie do te serii i w tym roku NA PEWNO przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńTo rzadko spotykane aby trzeci tom był lepszy od poprzednich ;)
OdpowiedzUsuńPrawda :)
UsuńMiałyśmy tą pozycję w Zapowiedziach na styczeń, które mnie zainteresowały i pewnie kiedyś sięgnę po tą serię, bo kusi mnie ta okładka oraz jej zawartość :) ~Eli z https://czytamytu.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPolecam bardzo :)
UsuńNie znam tej serii, ale mam w planach. 😊
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńLubię takie lekkie serie i mam ją w planach. :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńJa miałam się przybrać i przeczytać tę serię, ale jakoś się nie złożyło. Może jeszcze si,ę uda, ale oładki mają naprawdę piękne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Koniecznie! :)
UsuńZgadzam się, dla mnie to również była najlepsza historia :)
OdpowiedzUsuńJuż zapisałam na liście do przeczytania na lubimyczytać. Ciekawi mnie ta historia i nie mogę się doczekać aż znajdę wreszcie ebooka :). Póki co z niecierpliwością czekam na trzecią część srebrnego łabędzia :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo! Doczekać się nie mogę :D
UsuńWypadałoby zacząć od pierwszego tomu i jak będzie okazja to na pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńNie znam tej serii, ale zaciekawiła mnie recenzja ostatniego tomu. Być może niedługo po nią sięgnę. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ;**
P.
Polecam :)
UsuńMam wielką ochotę na te książki, ale nie wiem czy będę miała okazję i czas, by je przeczytać. Ale będę dobrej myśli. :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie znajdź czas :)
UsuńOstatnio mało czytam w tym gatunku, ale zachęciłaś mnie swoją recenzją :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńJestem trochę zaskoczona tym, że ze sobą nie skończyli, bo byłam pewna, że zostaną parą. Ale książka na mnie jeszcze czeka, więc kto wie, co tam się wydarzyło. Niedługo będę czytać :D
OdpowiedzUsuńweronikarecenzuje.blogspot.com
bardzo schludny blog :D
OdpowiedzUsuń