Cześć!
Tak jak w tytule napisałam, dzisiaj obchodzę trzecie urodziny recenzowania książek! Kto by pomyślał, że to tak szybko zleci :D
Z roku na rok jest coraz lepiej, a Was - więcej. Zaglądacie na bloga, czytacie i komentujecie. Z niektórymi z Was mam kontakt również na Instagramie, gdzie również jestem obecna.
Jeśli chodzi o współprace z wydawnictwami, to jest ich więcej, ale ja sama staram się dobrze wybierać w propozycjach. Nie zgadzam się na wszystko, a wybieram jedynie te pozycje, które naprawdę mnie interesują - i o ile pozwala mi na to czas. W styczniu zostałam mamą, więc większość czasu pochłania moja Mała Księżniczka, ale i tak jestem pełna podziwu dla siebie, że wciąż tak dużo czytam.
Napisałam kilka polecajek książek, działałam jako wewnętrzna recenzentka, a niedawno rozpoczęłam cykl Piątkowe polecajki.
Chciałabym Wszystkim podziękować za odwiedziny i komentarze. Cieszę się, że w dzisiejszych czasach blogi jeszcze funkcjonują :)
Na Instagramie znajdziecie rozdanie, więc serdecznie Was zapraszam :)
Jeszcze raz dziękuję!
Mam nadzieję, że za rok również będę mogła Wam napisać, jaki to był udany rok pod względem czytelniczym :).
Życzę kolejnych lat, no i przede wszystkim czasu na czytanie książek, ale jak widać nawet przy małym dziecku da się :)
OdpowiedzUsuńA no, cieszę się, że wciąż tyle czytam :)
UsuńGratuluję serdecznie i życzę jeszcze wielu lat blogowania.
OdpowiedzUsuńGratuluję! 🎉 I życzę Ci mnóstwa czasu na czytanie, recenzowanie i rozwijanie pasji! 🤗
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGratulacje! Jak to czas szybko leci. Życzę kolejnych 3 lat 😀
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję :)
UsuńWielkie, wielkie gratulacje! Życzę Ci aby Twoja działalność blogowa cały czas się rozwijała.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGratuluję trzeciej rocznicy. Życzę ci aby kolejne lata spędzone w blogosferze były równie udane.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Dziękuję :)
UsuńGratulacje! Obyś się ciągle rozwijała i wytrwałości życzę! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGratuluję i życzę dalszych sukcesów!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGratuluję i życzę kolejnych (przynajmniej) trzech lat:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń