Albert, wdowiec i ojciec czterech córek, postanawia znów zabawić się w swata. Ma nadzieję, że w święta wydarzy się cud. W kamienicy Orłowskich znów będzie tłumnie i głośno. Męski punkt widzenia zderzy się z kobiecym – co z tego wyniknie?
Miałam już okazję poznać pióro Autorki i to w tegoroczne wakacje. Byłam bardzo zadowolona z lektury, więc z wielkim zaciekawieniem sięgnęłam po ten zimowy tytuł. I wiecie co? To było udane spotkanie! Powiem szczerze, że nawet nie odczułam, że to tak naprawdę kolejna część – co nie zmienia faktu, że po poprzednią historię koniecznie będę musiała sięgnąć!
Bardzo mocno czuć świąteczny klimat i powiem szczerze, że bardzo mi to odpowiadało, bowiem mogłam się zrelaksować podczas lektury. Odpocząć od codziennych problemów i oddać się bohaterom oraz ich rozterkom.
Przyznaję, że bardzo dobrze bawiłam się podczas lektury, a to za sprawą wszystkich bohaterów, których bardzo polubiłam. Rzadko się to zdarza, więc tym bardziej to duży plus.
Całość wypada bardzo dobrze i nie pozostaje mi nic innego jak polecić!
Tytuł: Miłość w blasku kominka
Autorka: Dorota Milli
Ilość stron: 416
Wydawnictwo FILIA
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem FILIA, któremu dziękuję również za możliwość lektury.
Lubię tego typu powieści więc pewnie skuszę się w wolnym czasie.
OdpowiedzUsuń