Sloan nie ma łatwo w życiu. Ma pod opieką chorego brata, któremu zapewnienie opieki kosztuje ją wiele pieniędzy. Dlatego też jest w związku z Asą, który prowadzi nielegalny biznes. Już raz od niego odeszła, ale kiedy się okazało, że zabrano świadczenia socjalne dla brata, musiała wrócić do chłopaka i zgadzać się na wszystko - zgadzać się na seks, który wcale się jej już nie podobał, bo liczyły się tylko jego potrzeby. W dodatku te wszystkie imprezy, narkotyki... Dziewczyna jest wykończona takim stylem życia, a musi przecież skończyć studia. Jeszcze trochę i będzie mogła uciec i zapewnić bratu dobre życie.
Wtedy na jej drodze pojawia się Carter. Sloan dostrzega, że to właśnie on sprawia, iż Sloan znów przez chwilę czuje się normalna. Chciałaby zostać przez niego ocalona, ale wie, że jest to niemożliwe. Bo Asa wszystko widzi i musi być mu posłuszna. Tyle, że Carter i tak wkracza do ich życia. Sloan nie spodziewała się, że jest podobnym człowiekiem do Asy - przynajmniej tak przypuszcza na początku. Nie zniechęca ją to, bowiem szybko zaczynają prowadzić niebezpieczną grę. Czy Sloan ma szansę na szczęśliwe życie?
***
Tym razem Hoover wzięła się za powieść dla dorosłych. Poprzednia premiera Coraz większy mrok bardzo mi się podobała, więc z wielką nadzieją podeszłam również i do tej pozycji. Czy faktycznie spełniła moje oczekiwania? Zapraszam do lektury!Sloan to naprawdę dobra dziewczyna i choć z początku byłam na nią zła, że daje się tak wykorzystywać, to ją jednak rozumiałam. Chciała jak najlepiej dla swojego brata, bo niestety, matka nie była w stanie zapewnić mu opieki. Chłopak jest niepełnosprawny, a pobyt w specjalistycznym ośrodku kosztuje. Gdyby nie ten fakt, gdyby miała więcej pieniędzy, nie musiałaby żyć w związku z Asą. Chociaż ciężko nazwać to prawdziwym związkiem.
Asa jest po prostu okropny. Seks, narkotyki, imprezy, władza. Jest też, jak się potem okazuje, chory. Nie miał łatwego dzieciństwa, ma wypaczony obraz związku oraz kobiet, więc stał się, kim się stał. Jest obsesyjnie uzależniony od Sloan. Za każdym razem prosi ją, by powiedziała, że nigdy go nie zostawi. Nie okazuje jej czułości. Uprawia z nią seks, kiedy tylko ma ochotę - nawet jeśli Sloan sobie smacznie śpi i wcale nie myśli o łóżkowych igraszkach. Dla mnie traktuje ją po prostu przedmiotowo. I wcale nie widzi nic złego w tym, że po boku sam sypia z innymi panienkami, o czym Sloan biedna nie wie. Może to i lepiej? Kiedyś go kochała, był w końcu jej pierwszą miłością, ale sądzę, że szybko się z niej wyleczyła.
Pojawia się także postać Carter'a - o nim nie rozpiszę się za bardzo, bo gdybym miała przyznać, kim jest, to bym zdradziła za dużo. Oczywiście, czytelnik domyśla się tego po pierwszych stronach, ale nie odbiorę Wam tej przyjemności. Carter jest przystojny, kulturalny i uroczy. Ciągnie go od początku do Sloan, a kiedy dowiaduje się, czyją jest dziewczyną, to szybko rozumie, że będzie zgubiony. Wspiera Sloan, bo dużo rzeczy się domyśla, a z czasem wytwarza się między nimi więź i dziewczyna po prostu wygaduje mu się. Posuwają się także za daleko.
Sama autorka zaznaczyła, że jest to powieść tylko dla dorosłych. I po tych słowach spodziewałam się naprawdę czegoś ostrego, niepohamowanego, niemoralnego, brutalnego... A w rzeczywistości mamy coś średniego pod tym względem. Nie ma tutaj nic takiego, co mogłoby być niesmaczne. Owszem, seks występuje, ale nie ma żadnych gwałtów, ani nic podobnego. Pod tym względem uważam, że autorka po prostu przesadziła.
Co nie zmienia faktu, że książka jest naprawdę bardzo dobra. Czytało mi się dobrze i szybko, pochłaniałam stronę za stroną. Styl jest prosty i łatwy w odbiorze. Narracja prowadzona jest z punkty widzenia Sloan, Carter'a i Asy. Zachowano również prawdziwą kolejność rozdziałów, które były wcześniej dodawane przez autorkę na portalu internetowym - na tym jej bardzo zależało.
Co ja mogę Wam powiedzieć - z pewnością nie jest to typowa Hoover, do której przywykliśmy, ale jest to naprawdę dobra pozycja i warto ją przeczytać :)
Tytuł: Too Late
Autorka: Colleen Hoover
Data premiery: 17.07.2019
Ilość stron: 408
Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Otwarte.
Książka już czeka na mnie w mojej biblioteczce. 😊
OdpowiedzUsuńMyślę, że mi też książka by się spodobała. Z chęcią ją przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńPiękna okładka. Wszystkie książki tej autorki jeszcze przede mną, ale mam w planach nadrobić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
O tak, okładka przyciąga wzrok :D
UsuńPierwsze o czym pomyślałam to, że nie jest to typowa Hoover. Raczej kojarzy się romantycznie, niż niebezpiecznie :D. Nie porwała mnie ta zapowiedź ;)
OdpowiedzUsuńJa oczekiwałam czegoś mroczniejszego, bo sama nawet tak autorka pisze o tej książce. A tak naprawdę to nie ma tam nie wiadomo co xd
UsuńJeśli będę miała okazję to chętnie zajrzę do tej książki.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNa Hoover zawsze mam ochotę! ;)
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńChętnie przeczytam tą książkę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
A mi książki autorki są jeszcze nieznane. Muszę to zmienić 😊
OdpowiedzUsuńPolecam :) tworzy naprawdę fajnie :)
UsuńJak dla mnie pozycja obowiązkowa :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDo tej pory przeczytałam jedną książkę Hoover i pokochałam jej twórczość. Chociaż powieść, którą mam za sobą, jest dla młodzieży, a ta dla dorosłych, to chętnie przeczytam, chociaż literatura erotyczna nie jest w moim guście.
OdpowiedzUsuńCzyżby to było Hopeless? :D
UsuńCzytałam jedną pozycję tej autorki i było nieźle więc chętnie sprawdzę i tę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://subjektiv-buch.blogspot.com/
Polecam :)
UsuńZdecydowanie to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNa pewno przeczytam tę powieść i liczę, że niedługo się to stanie. ;D
OdpowiedzUsuńJools and her books
Super:)
UsuńZe względu na naziwsko które widnieje na okładce i moje nieprzyjemne doświadczenia nie siegnę :) Wybacz :*
OdpowiedzUsuńA która czytałaś i Ci się nie podobała? :D
UsuńUwielbiam książki Hoover i ta z pewnością będzie przeze mnie czytana :)
OdpowiedzUsuńGrovebooks
Super :)
UsuńPlanuję zacząć swoją przygodę z Hoover :) ale może najpierw zacznę od jej "klasycznych" powieści :)
OdpowiedzUsuńDobry plan :D
UsuńPo twojej recenzji czuję, jakbym już wszystko wiedziała, haha, ale i tak sięgnę, bo jest wielką fanką CoHo i jestem ciekawa wszystkiego, co wychodzi spod jej pióra :)
OdpowiedzUsuńsunreads.blogspot.com
Uwierz mi, nie zdradziłam wszystkiego :D
UsuńMoże to być ciekawa lektura :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMój stosunek do książek tej autorki jest bardzo różny, więc nie jestem pewna czy sięgnę po "Too late", mimo że zapowiada się obiecująco. 😄
OdpowiedzUsuńJa Ci powiem, że u mnie jest podobnie jeśli chodzi o stosunek do jej książek xD
UsuńKurcze to już trzecia książka autorki, którą mam do nadrobienia 😂
OdpowiedzUsuńO widzisz xD
Usuńwhat an amazing post. Do you like to follow each other?
OdpowiedzUsuńhttps://bubasworld.blogspot.com/
Dla mnie wszystko co od Hoover to po prostu dobre!
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowe recenzje > http://hiddenxguns.blogspot.com/
:D
UsuńNa pewno ją przeczytam wszak to moja ulubiona autorka :)
OdpowiedzUsuńTak się właśnie zastanawiałam jakież to kontrowersyjne opisy zamieściła Hoover w "Too late" ale widzę, że nie ma się czego obawiać :-) Po lekturze chociażby "Bang" czy "Łez Tess" chyba nic mnie już nie zaskoczy :-D Ale przeczytam dla samej Hoover bo ją uwielbiam:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam