25 kwi 2018

CHIODO PRO Luxury French 810 Italian Morning

Cześć!

Dzisiaj troszeczkę odbiegniemy od tematu książek, a zajmiemy się hybrydami marki CHIODO :). Wiecie lub nie, ale od kilku lat regularnie sama robię sobie hybrydę. Uważam, że fajnie to wygląda, jeśli kobiece dłonie są zadbane, a w dodatku paznokcie są pomalowane. Nie ukrywam, że jestem bardzo zapracowaną osobą. Pracuję od rana do wieczora, czasami podobnie jest w weekend, więc nie mam czasu co chwilę malować sobie paznokcie, a tym bardziej nie mam czasu, by chodzić do kosmetyczki. Więc postawiłam na hybrydy. Nie jest trudno robić je sobie samemu. Jeśli się przyłożymy do nauki, to też nie wyrządzimy sobie krzywdy :)

Ostatnio dostałam możliwość przetestowania hybryd marki CHIODO, z którą do tej pory nie miałam styczności. Twarzą tej marki jest Edyta Górniak. Nie byłabym sobą, gdybym odmówiła. Poza tym byłam ich naprawdę bardzo ciekawa, bo jeśli chodzi o ich cenę, to jest naprawdę dobra. A czy szła w parze z jakością?


Wybrałam sobie dwa kolory, a dzisiaj pokażę Wam nr 810 Italian Morning. Kolekcja Luxury French jest to szeroka gama eleganckich barw nude, skierowana do nowoczesnych kobiet z klasą oraz pasująca do każdej okazji. Powyższy kolor to taka mieszanka szarości i fioletu. Nie rzuca się w oczy, faktycznie jest delikatny i elegancki. Według mnie nie jest to jedynie kolor na zimniejszą porę roku, czy jesień. Dobrze mi się go nosiło teraz, kiedy wyszło słońce i zrobiło się cieplej.
Jeśli chodzi o jakoś to śmiało mogę przyznać tej marce piątkę. Ten kolor miałam trzy tygodnie - czyli tyle co zawsze, kiedy używam hybrydy innych marek. Nie pojawiły się żadne odpryski, hybryda nie odchodziła od brzegów. Kolor również się nie zmienił, paznokcie nie straciły swojego blasku. Sama konsystencja nie jest ani za gęsta, ani za rzadka. Łatwo się rozprowadza po płytce paznokcia. Pędzelek również jest odpowiedniej szerokości.

Jak widzicie - same plusy. Naprawdę nie miałam do czego się przyczepić. Pojemność 7 ml kosztuje 28,90 zł. Nie jest to wysoka cena, a jakość jest naprawdę bardzo dobra. Mogę z czystym sumieniem polecić markę CHIODO wszystkim dziewczynom, które uwielbiają hybrydy i szukają nowych marek. Zapewniam Was, że nie pożałujecie :)

W tym miejscu chciałabym również podziękować Markowi Ginalskiemu, który jest przedstawicielem i dał mi możliwość zapoznania się z hybrydami CHIODO :). Marka znajdziecie na FB i Instagramie.

Dziewczyny, podzielcie się - znałyście tę markę? Jeśli tak, to jak wrażenia? A może używacie innych? Dajcie znać!




23 komentarze:

  1. Nie słyszałam o tej marce, a lubię robić paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolor bardzo ładny...ja obecnie dałam odpoczynek moim paznokciom od hybryd :)😛

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzadko kiedy noszę takie kolory ale dobrze się w nim czułam :)

      Usuń
  3. Prezentuje się bardzo ładnie, super kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładny kolor, sama robię sobie paznokcie hybrydami, chociaż uważam, że te ceny są lekko zawyżone. Nacięłam się, że kupując drogi nie znaczy lepszy. Identyczne kolory - jedne 35zł drugi 5zł, naprawdę za piątaka. Krycie tego tańszego za pierwszym razem, droższy dopiero za czwartym (!!!) no i wytrzymałość ta sama. Dlatego chyba stawiam na tańsze. Oczywiście nie każdy tani jest ok, ale jednak, jak mam stracić 5-10 zł, a 35 to jednak robi różnicę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze nie spotkałam hybrydy za 5 czy 10 zł, która byłaby dobra :)

      Usuń
  5. Nie słyszałam o tej marce. :) Zastanawiałam się nad hybrydami i może w końcu spróbuję. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam:) Ogólnie jest to fajne rozwiązanie, jeśli nie masz czasu co chwila malować paznokci :D

      Usuń
  6. Gdybym miała więcej czasu pewnie robiłabym sobie hybrydy. Bardzo mi się podobają. Te również, dobrze że są wytrzymałe!
    POCZYTAJ ZE MNĄ

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam takie rozwiązania, ale niestety nie potrafię robić takich paznokci, ale super sprawa, naprawdę :)
    Fajny wpis.

    http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/04/dwor-skrzyde-i-zguby-sarah-j-maas.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Swego czasu robiłam hybrydy, ale zajmowały mi one dwa razy więcej czasu niż powinny. Pewnie przez brak wprawy i wróciłam do normalnych lakierów. Zresztą, mam bardzo małą i słabą płytkę, więc nie mam za bardzo co eksponować. A zawsze marzyłam o takich paznokciach jak Twoje! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :D Wiesz, kosmetyczka robi Ci dwie ręce na raz więc idzie to szybciej :D Gdybym miała trzecią rękę też by szybciej szło :D

      Usuń
  9. Nigdy nie testowałam lakierów tej marki :)
    Zaciekawiłaś mnie.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ciekawy odcień :) Mam kilka kolorów Chiodo Pro i bardzo je lubię - zdecydowanie najdłużej wytrzymują na moich paznokciach ze wszystkich hybryd dostępnych na rynku. Ja gustuję w żywych odcieniach rózu i fuksji, ale taki fiolecik na wiosnę też śliczny.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! Staram się odwiedzać Wasze blogi na tyle, na ile pozwala mi czas. Jeśli macie pomysł na jakiś post inny niż recenzje książek - jestem otwarta na sugestie. Mogą to być posty związane z nauką języków obcych, tłumaczeniem seriali, czy innego typu.
Jeśli masz pytania to zapraszam do kontaktu: misako.amaya@wp.pl

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia