10 kwi 2018
Kroniki ocalałych Tom 1 Fałszywy pocałunek - Mary E. Pearson
Tytuł: Kroniki Ocalałych. Tom 1 Fałszywy pocałunek
Autorka: Mary E. Pearson
Ilość stron: 432
Wydawnictwo Initium
Księżniczka Lia jest pierwszą córką domu Morrighanów, królestwa przesiąkniętego tradycją, poczuciem obowiązku i opowieściami o minionym świecie. W dniu swojego ślubu ucieka, uchylając się od obowiązków − pragnie wyjść za mąż z miłości, a nie w celu zapewnienia sojuszu politycznego. Ścigana przez licznych łowców, znajduje schronienie w odległej wsi, gdzie rozpoczyna nowe życie. Gdy do wioski przybywa dwóch przystojnych nieznajomych, w Lii rozbudza się nadzieja. Nie wie, że jeden z nich jest odtrąconym księciem, a drugi to zabójca, którego ma za zadanie ją zamordować. Wszędzie czai się podstęp. Lia jest bliska odkrycia niebezpiecznych tajemnic – i jednocześnie odkrywa, że się zakochuje.
Doskonale wiecie, że nie mam w zwyczaju czytać takich książek, tzn. tych z pokroju fantasy. Jednak w przypadku tej pozycji było zupełnie inaczej, bowiem sam powyższy opis zachęcił mnie do tego, by sięgnąć po lekturę. Miłosne rozterki były po prostu przekonujące. I muszę Wam się przyznać, że bardzo cieszę się z tego, że postanowiłam zapoznać się z tą historią, bowiem spodobała mi się już od pierwszych stron.
Rzekłabym, że Lia jest typową kobietą. Chciałaby być szczęśliwie zakochana i wyjść za mąż właśnie z powodu prawdziwych uczuć a nie politycznych. Niestety, nie jest jej to dane. Musi wyjść za człowieka, którego nie kocha i nawet nie miała okazji tak naprawdę osobiście poznać. Do samego końca walczy ze sobą wewnętrznie - nawet w dzień ślubu. Lia jest na tyle szalona, że postanawia uciec tuż przed uroczystością własnego ślubu. Doskonale zdaje sobie sprawę, że w ten sposób ściąga na siebie problemy i to duże. Ojciec przecież jej tego nie odpuści i zacznie ją szukać. Lia za to postanawia się ukryć we wsi, gdzie przestaje być księżniczką.
Po pewnym czasie do wioski trafia dwóch przystojniaków. Lia nie wie, że jeden z nich to jej niedoszły mąż, a drugi to zaś zabójca. A wiemy jak to jest z sercem, lubi pleść nam figle...
Tak jak wspomniałam na początku, historia wciągnęła mnie od pierwszych stron. W dodatku naprawdę polubiłam główną bohaterkę. Nie jest rozkapryszoną księżniczką. Pragnie prawdziwego szczęścia - a który normalny człowiek tego by nie chciał?
Styl autorki nie jest trudny, jest łatwy w odbiorze. W dodatku jesteśmy w stanie poznać całą tę historię nie tylko z perspektywy księżniczki, ale także ze strony naszych Panów.
Naprawdę, szczerze polecam. Jeśli nie czytacie tego typu książek, to tym razem warto sięgnąć :)
Tags:
książka,
książki,
mary e. pearson,
recenzja,
wydawnictwo initium
29 komentarzy:
Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! Staram się odwiedzać Wasze blogi na tyle, na ile pozwala mi czas. Jeśli macie pomysł na jakiś post inny niż recenzje książek - jestem otwarta na sugestie. Mogą to być posty związane z nauką języków obcych, tłumaczeniem seriali, czy innego typu.
Jeśli masz pytania to zapraszam do kontaktu: misako.amaya@wp.pl
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To nie jest powieść w moich klimatach, ale fabuła książki bardzo mnie przyciąga, dodatkowo raczej czytam pozytywne opinie o niej, więc są duże szanse, że przeczytam :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to była nowość właśnie :D
UsuńMyślę, że książka spodobałaby mi się. Wiele dobrego o nie już słyszałam. Lubię takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńChcę dać tej książce szansę. Trochę o niej czytałam i stwierdziłam, że może mi się spodobać. :)
OdpowiedzUsuńZwróciłam na tę książkę uwagę w sumie z powodu kładki, która jest przepiękna :D. Fabuła mnie nie przekonywała, ale myślę, że warto będzie dać jej szansę, więc leci na listę książek do przeczytania :).
OdpowiedzUsuńPolecam bo jest naprawdę super :D
UsuńMyślę, że mogłaby mi się spodobać. Zapisuję sobie ten tytuł.
OdpowiedzUsuńJeśli polecasz to na pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńOwszem, polecam :)
UsuńNaprawdę mam ogromną ochotę na tę książkę i to od wielu miesięcy. Nie wiem czemu jeszcze nie zaopatrzyłam się w własny egzemplarz, ale na pewno to zrobię :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Od książki strony
Mam nadzieję, że Ci się spodoba :)
UsuńChoć recenzja jest bardzo zachęcająca, nie jest to zupełnie mój gatunek.:)
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za fantasy ale ta mnie zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńJak przeczytasz to daj znać jak Ci się podobała :D
UsuńMam ją na swojej półce i wiem, że z niej zrezygnowałam ze względu na nudny początek. Dam jej szansę, bo może jak się rozwinie, to nie będzie tak źle.
OdpowiedzUsuńOwszem, początek nudny ale potem już fajnie się czyta :)
UsuńJuż dosłownie wszędzie słyszałam o tej książce i skoro mówisz, że naprawdę jest taka dobra to muszę się w końcu za nią zabrać :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Dominika
TheBookMyFantasy
Polecam :)
UsuńOkazała się czymś innym niż się spodziewałam, ale niemniej to bardzo przyjemna i ciekawa lektura.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam:
biblioteka-feniksa.blogspot.com
Zawsze to coś innego :)
Usuńzaciekawiłaby mnie ta książka, piękna okładka
OdpowiedzUsuńOryginał jest ładniejszy :)
UsuńPodobnie jak Ty nie szaleję raczej za fantasy, ale ostatnio zaczęłam się za czymś rozglądać i myślę, że ta książka by mi się spodobała!
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńA ja właśnie książki fantasy uwielbiam ;) O tej pozycji wcześniej nie słyszałam, ale chyba muszę się nią zainteresować ;)
OdpowiedzUsuńDopisałam do listy i myślę że to coś dla mnie :-) a jesli to to z pewnością dla siostry :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Brzmi ciekawie, chociaż raczej nie czytam takich książek, zwłaszcza, że mam pełno innych, a czasu brak :P
OdpowiedzUsuńhttp://weronikarecenzuje.blogspot.com/
Doba powinna być zdecydowanie dłuższa :D
Usuń