Sztuka nie zna ograniczeń. I może prowadzić do szaleństwa.
Nowa powieść Alicji Sinickiej, autorki bestsellerowych thrillerów psychologicznych „Stażystka”, „Służąca” i „Będziesz tego żałować”.
Zuza Wilk, dwudziestodwuletnia poetka i instagramerka, autorka bestsellerowego zbioru poezji, właśnie pracuje nad kolejną publikacją. Grono jej fanów, tych realnych i tych wirtualnych, rośnie w oszałamiającym tempie, a twórczość robi furorę w sieci. Na szczęściu, którego dopiero co zaznała, cieniem się kładą wydarzenia rodzinne.
Dziewczyna postanawia wyjechać i poszukać ukojenia w uroczej miejscowości Zadra. Tam, w domku nieopodal lasu należącym do jej chłopaka, może się wyciszyć i skupić myśli. Ale musi liczyć się z towarzystwem: oprócz chłopaka są tam jego brat bliźniak oraz ich wspólna przyjaciółka. Starają się nie wchodzić sobie w drogę.
Niestety, nie wszyscy kochają Zuzę.
Nagle poetkę zaczyna prześladować przeczucie, że wokół niej dzieje się coś złego. Z każdym dniem mrok pochłania ją coraz bardziej i dziewczyna ma nieodparte wrażenie, że ktoś chce sterować jej życiem. A może dzieje się to naprawdę?
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
***
Z ogromną niecierpliwością wyczekiwałam premiery Uwikłanej. Może książki Autorki nie spełniają w stu procentach moich oczekiwań, ale są dobre na tyle, by wzbudzić we mnie ciekawość. Dlatego też zawsze sięgam po nie z przyjemnością. Tym razem muszę stwierdzić, że niestety, ale ta pozycja to według mnie najsłabsza ze wszystkich.
Przez bardzo długi czas ciężko było mi się wkręcić w tę historię. Czytałam ją trochę na siłę, bo nie chciałam porzucić książki. Nie powiem sam pomysł i cały zamysł był naprawdę dobry, ale nie do końca podeszło mi wykonanie. Dopiero pod sam koniec udało mi się wciągnąć i nie mogłam oderwać się od lektury, choć ta była nawet przewidywalna.
Zuza jest taka trochę nijaka, ale może dlatego, że ma za sobą trudne przeżycia. Jej chłopak Michał wcale lepszego wrażenia nie robi. W sumie to tak naprawdę i jego brat oraz ich wspólna przyjaciółka również nie dają się polubić, ale myślę, że to taki był zamysł.
Wiem, że są fani tego tytułu, ale ja niestety do nich nie należę. Liczyłam na coś hm...lepszego? Nie skreślam Autorki, bo do tej pory byłam zadowolona z jej książek. Dlatego też mam nadzieję, że kolejna bardziej przypadnie mi do gustu :)
Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kobiece.
Czytałam i mnie się podoba.
OdpowiedzUsuńFajnie, że Ci się podobała :)
UsuńChciałabym przeczytać tę książkę. Może mnie spodobałaby się bardziej 🤔
OdpowiedzUsuńMoże :)
UsuńJa najpierw chcę przeczytać poprzednie książki autorki. Przede wszystkim ,,Służącą", którą kiedyś zaczęłam czytać i nie skończyłam.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Tak byłoby najlepiej :)
UsuńA mnie bardzo mocno wciągneła ta książka. Jestem bardzo zadowolona z jej lektury.
OdpowiedzUsuńNo to fajnie :)
UsuńNie no, jak bohaterka nijaka to beznadzieja. Tym bardziej trudne wydarzenia powinny w jakiś sposób ukształtować osobowość.
OdpowiedzUsuńA no, zgadzam się.
UsuńJa takze czytam ksiazki do konca. Czasem wymecze ale koncze je. Nie pamietam ksiazki ktora bym zostawila nieprzeczytana. Lubie powiesci psychologiczne. Zawsze jakas inspiracja dla mnie. Dam jej szanse.
OdpowiedzUsuń