29 lis 2021

Bożonarodzeniowa księga szczęścia - Jolanta Kosowska


Czasem milczenie najpiękniej opowiada historię miłości. 

Rafał, Tomek, Lena, Aśka i Maria przyjaźnią się ze sobą od czasów liceum. Choć los rozrzucił ich po różnych zakątkach świata, wciąż utrzymują ze sobą kontakt. Pomaga im w tym pewien rytuał, który sobie stworzyli: raz w roku, na Boże Narodzenie, każde z przyjaciół pisze list do pozostałych, opowiadając o tym, co przez ten rok wydarzyło się w jego życiu. Czytanie tych grudniowych listów stało się częścią ich wigilijnej tradycji. Któregoś roku okazuje się, że w skrzynkach pocztowych brakuje wiadomości od Leny – samotnej matki, mieszkającej z córką w Chorwacji. Niepokoją się wszyscy, ale najbardziej przerażony jest Rafał, którego kiedyś łączyło z Leną coś znacznie więcej niż przyjaźń. Z dnia na dzień postanawia wyruszyć w podróż, odszukać swoją dawną ukochaną i naprawić błędy młodości… Ale czy nie jest już na to za późno? 


Powyższy opis pochodzi od wydawcy. 

***

Powiem szczerze, że gdy czytałam blurb to całość zapowiadała się bardzo niepozornie. Nawet z taką myślą po nią sięgałam. Historia skupia się tak naprawdę na dwóch postaciach – Rafale i Lenie. Należą oni do paczki przyjaciół w skład której wchodzą jeszcze Tomek, Asia i Maria. I nie ukrywam, że mimo wszystko trochę mi zabrakło tej trójki w całości. Owszem, pojawiają się, ale odczułam to bardziej jako dodatek niż tę ich przyjaźń.

Warto jednak podkreślić, że książka zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie! Po kilkunastu stronach zostałam dosłownie wciągnięta w losy przyjaciół. Trudno było mi się oderwać od lektury. Byłam bardzo zaciekawiona. Kompletnie nie spodziewałam się tego, że jak już sięgnę po lekturę, to będę chciała ją od razu skończyć. Dawno tak nie miałam i było to dla mnie przyjemne zaskoczenie, bowiem historia jest po prostu życiowa. Nie mamy tutaj jakiś udziwnień, przesadzonych pomysłów, a już na pewno nie występuje tu mafia :D Mamy ludzkich bohaterów i ich losy – jedne lepsze, duże gorsze, bolesne. Postaci popełniają błędy, uczą się na nich lub też i nie.

A w tym wszystkim najważniejsza jest przyjaźń – choć dzielą ich dziesiątki tysięcy kilometrów, zawsze znajdą dla siebie czas. I to jest piękne.

Pomimo małych potknięć, gorąco polecam! Mnie bardzo zaskoczyła!


Tytuł: Bożonarodzeniowa księga szczęścia
Autorka: Jolanta Kosowska
Ilość stron: 344

Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Zaczytani.




4 komentarze:

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! Staram się odwiedzać Wasze blogi na tyle, na ile pozwala mi czas. Jeśli macie pomysł na jakiś post inny niż recenzje książek - jestem otwarta na sugestie. Mogą to być posty związane z nauką języków obcych, tłumaczeniem seriali, czy innego typu.
Jeśli masz pytania to zapraszam do kontaktu: misako.amaya@wp.pl

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia