Leonardo Binenti miał wszystko, na czym mu zależało: władzę, szacunek i pieniądze. Pracował na to wiele lat dopingowany przez zemstę i rozgoryczenie. Kiedy budował swoje imperium, krew lała się strumieniami. Z czasem nazwano go królem Midasem, bo wszystko, czego dotknął, zamieniało się w złoto. Nikt nie pytał, za jaką cenę.
Emily Carter przez całe życie miała pod górkę. W dodatku jej brutalny chłopak zamieniał każdy jej dzień w piekło. Jednak dopiero gdy dowiedziała się, że jest w ciąży, zdobyła się na odwagę, aby zmienić swój los. Ucieczka okazała się trudniejsza, niż przypuszczała. Do urzeczywistnienia planu kobieta potrzebowała pieniędzy, a jedyną osobą, która mogła jej pomóc, był jej brat.
Drogi Emily i Leonardo przecinają się w więzieniu, gdzie on odsiaduje wyrok, a ona przychodzi odwiedzić brata. To spotkanie zapoczątkuje całą lawinę wydarzeń w życiu Emily. Czy zmieni je na lepsze, czy może kobieta przekona się na własnej skórze, jaki smak ma łaska króla Midasa?
Opis pochodzi od wydawcy.
***
Mam mieszane uczucia co do tej lektury – niby mi się podobało, ale jest jakieś „ale”. Owszem, nie możemy narzekać na nudę, bo co chwilę coś się dzieje. Autorka faktycznie zadbała o akcję, ale…No nie jestem po prostu do końca przekonana.
Emily i Leonardo nie są złymi postaciami, chociaż on czasami zachowywał się jak nie powiem kto. Nie powiem, Emily czasami też mnie zirytowała, ale dało się ich przeżyć.
Ogólnie nie jest źle, ale nie pozostawia też wrażenia „wow”, by się zachwycać tą historią i polecać ją na każdym kroku.
Czytaliście może?
Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe.
Ja sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńNic na siłę :)
UsuńJa póki co nie planuję czytać tej książki.
OdpowiedzUsuń;)
UsuńA ja być może kiedyś przeczytam 😉
OdpowiedzUsuńW takim razie mam nadzieję, że Tobie się spodoba ;)
UsuńNie i raczej nie planuję. :)
OdpowiedzUsuńNic na siłę!
UsuńNie czytałam, ale zamierzam...
OdpowiedzUsuń