26 cze 2019

Save Us - Mona Kasten



Ruby nie może uwierzyć w to, co się wydarzyło. Została zawieszona w prawach uczennicy i to w dodatku przyczynił się do tego James. Nie chce w to wierzyć - zwłaszcza po tym, co razem przeszli. Poznała jego drugą stronę, która z pewnością teraz bardziej przeważała.

Dziewczyna nie zamierza się poddawać. Postanawia walczyć o to, by jej imię zostało oczyszczone z zarzutów. W między czasie James i Lydia muszą sobie poradzić ze swoimi rodzinnymi problemami. Nie jest łatwo, ale mają wokół siebie najbliższych.

Czy Ruby dowie się prawdy? Czy związek z James'em ma szansę w ogóle istnieć?

***

Bardzo nie mogłam się doczekać finału serii Save. Pamiętam, jak przy pierwszym tomie na początku miałam mieszane uczucia, ale po kilkudziesięciu stronach przepadłam. Drugi tom również był super, a trzeci...Oj, próbowałam go sobie dawkować i powiem szczerze, że ciężko było mi skończyć ten tom. Nie chciałam rozstawać się z bohaterami, bo każdy z nich przeszedł wewnętrzną przemianę i po prostu z nimi się zżyłam!

Ruby to naprawdę mądra dziewczyna. Choć dostaje kopniaki od życia to wcale się nie poddaje. W dodatku wierzy w dobro James'a i wątpi w to, by to on faktycznie stał za tym, że została zawieszona w prawach ucznia.
Związek z James'em jest hm... W sumie to ciężko nazwać to związkiem w tym tomie. Dają sobie po prostu czas i pozwalają na to, by uczucie samo rosło. Nie naciskają na siebie, po prostu niech się dzieje, co chce. Czuć to ich przyciąganie względem siebie. James również się zmienił. Dzięki Ruby postawił na swoje marzenia - odkrył, że jakieś ma i chciałby je spełnić.

Lydia to super dziewczyna. Bardzo ją polubiłam i jak najbardziej byłam za jej związkiem z Graham'em, który okazał się prawdziwym mężczyzną, a przede wszystkim - był wart jej! Oczywiście, ojciec Lydii nie pochwala tego i ją odsyła, ale Graham nie zamierza zostawiać dziewczyny. Nie daje się nawet przekupić jej ojcu.

Ember, siostra Ruby...Jak w drugim tomie mnie irytowała, tak tutaj nawet ją polubiłam. Jej postać pokazuje typowe problemy nastolatków. Jest też doskonałym przykładem na to, że nie warto słuchać czasami głupków. Sądziłam, że Wren będzie chciał ją wykorzystać, a tym czasem chłopak okazał się naprawdę spoko.

Właśnie, Wren też przechodzi dość poważny kryzys i to własnie Ember mu pomaga. Z początku chłopak może nie tyle, co się wstydzi tej znajomości, co boi się reakcji najbliższych na jego nową sytuację. Całe szczęście, szybko wyciąga odpowiednie wnioski.

Bardzo polubiłam też Alistair'a - nie przypuszczałam, że woli mężczyzn, a tym czasem jego związek i uczucia wobec Kesha okazały się naprawdę w porządku. Nie jest to jakieś rażące, jeśli ktoś ma problem z tą kwestią. Mnie bardzo podobało się to, jak przedstawiono ich relację.

Największym dupkiem okazał się Cyril - zawiódł wszystkich po całości i cóż, egoista z niego. Beznadziejnie zakochany, przez co naprawdę popełnia duży błąd. I choć stacza się na dno, to przyjaciele go nie zostawiają i starają się mu pomóc. Myślę, że w przyszłości chłopak by się wyrobił.

Ojciec James'a i Lydii przechodzi tutaj samego siebie i cóż, nie dziwię się, że rodzeństwo miało go dość. Mężczyzna naprawdę był beznadziejny.

W trzecim tomie ponownie mamy narrację z punktu widzenia kilku postaci - a wydaje mi się, że prawie wszystkich wymienionych wyżej. Obawiałam się, że może się pogubię, a tym czasem okazało się to być bardzo korzystnym zabiegiem. Świetnie było móc poznać myśli każdego z bohaterów.
Styl, jakim posługuje się autorka, jest prosty i łatwy w odbiorze, przez co czyta się naprawdę szybko. Ciężko jest się oderwać.

Co ja mogę Wam więcej napisać? Seria jest świetna, zdecydowanie będzie to jedna z moich ulubionych! Żałuję, że się już rozstałam z bohaterami, ale będę ich ciepło wspominać.

Save Us pokazuje, że mając obok siebie bliskich, możemy stawić czoło największemu złu na świecie. Bo rodzina i przyjaciele to najlepsza broń na wszystko.

Tytuł: Save Us
Autorka: Mona Kasten
Ilość stron: 349


Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Jaguar.




36 komentarzy:

  1. Czytałam już o tej książce. Jestem nią zainteresowana.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się, że ta trylogia jest świetna! Bardzo mi się podobała i czekam na inne, nowe powieści Kasten :)

    www.kulturalnameduza.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytalam o tej serii ale na ten moment nie czuje potrzeby aby sięgać a przynajmniej nie teraz ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta tryologia jeszcze przede mną, ale jestem jej bardzo ciekawa. 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem bardzo ciekawa tej serii. Może uda się kiedyś przeczytać 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. How beautiful, I loved the post. Your blog is beautiful and I'm already following the blog
    Kisses


    http://www.jessicamourablog.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam takie serie, które sprawiają, że mocno zżywam się z bohaterami i równie mocno im kibicuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale to była dobra trylogia! Mona Kasten jednak wie jak zaczarować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czekam na swój egzemplarz i nie mogę się doczekać aż do mnie dotrze, jestem bardzo ciekawa, jak spodoba mi się zakończenie tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytałam poprzednią serię autorki i tę również mam w planach. Uporam się z zaległościami i zabieram się za "SAVE".

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam w planach tę serię. Myślę, że może mi się spodobać. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam tej serii i jak na razie nie mam jej w planach.

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię takie książki na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Koniecznie muszę przeczytać pierwszą część

    OdpowiedzUsuń
  15. O serii słyszałam wiele dobrego. Może w końcu sama się skuszę na pierwszy tom, by potem przepaść w kolejnych :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wahałam się czy czytać Twoją recenzję, czy mi czegoś nie zaspojlerujesz, bo dopiero dzisiaj będę się zabierać za jej przeczytanie. Na szczęście nie wiele rzeczy mi zasugerowałaś :). Cała seria jak dla mnie jest świetna i już nie mogę się doczekać aż dowiem się jak się skończy historia Ruby i Jamesa. Oby byli razem ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Serię Again przeczytałam prawie całą (jeszcze trzeci tom przede mną) i uwielbiam ją! Natomiast do SAVE jakoś mnie nie ciągnie :((

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  18. Czekałam aż wyjdą wszystkie tomy, żeby przeczytać je za jednym zamachem, także niedługo się biorę za te książki :D Uwielbiam Monę Kasten i strasznie jestem ciekawa tej historii.

    weronikarecenzuje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Właśnie czytam tom drugi, a mam już tom trzeci :) Zdecydowanie wciąga ta opowieść :D

    P.S.: A właśnie zaczęłam się powoli uczyć języka japońskiego, choć nie ukrywam, że moje serce równie mocno skradł koreański :D

    Pozdrawiam Zakładka do Przyszłości

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! Staram się odwiedzać Wasze blogi na tyle, na ile pozwala mi czas. Jeśli macie pomysł na jakiś post inny niż recenzje książek - jestem otwarta na sugestie. Mogą to być posty związane z nauką języków obcych, tłumaczeniem seriali, czy innego typu.
Jeśli masz pytania to zapraszam do kontaktu: misako.amaya@wp.pl

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia