Elle już od najmłodszych lat nie miała łatwo. Będąc jeszcze dzieckiem, uczyła się jak czytać umowy handlowe, jak wypełniać niektóre papiery i jak rządzi się firmą. Nie miała czasu na koleżankę i zabawy. Towarzyszyła jej zawsze kotka, a poza tym niczego jej nie brakowało, bo jej ojciec był bogaty. Zabrał jej dzieciństwo, by móc ją przygotować do przejęcia jego imperium.
W swoje dziewiętnaste urodziny Elle postanawia poczuć się jak inni. Wrzucić na luz i pójść się zabawić. Nie przypuszczała jednak, że ten wieczór może skończyć się tragicznie. Napadają ją nieznajomi, którzy nie tylko chcą ją okraść, ale też i zgwałcić.
Ratuje ją tajemniczy nieznajomy, który rozprawia się z bandytami i pomaga Elle. Dziewczyna jest nim zafascynowana i w mig pojawia się chemia między tą dwójką. Jednak rozstają się w dość drastyczny sposób, ale dziewczyna nie zapomina o nim.
Próbowała go odnaleźć przez te wszystkie lata, ale tak naprawdę nie wiedziała, kogo szuka. Jest kobietą odnoszącą sukces, pracoholiczką i singielką. Kiedy poznaje Penna, jest wściekła. Głównie dlatego, że ojciec przedstawia go jako przyszłego męża. A on to arogancki typ, który lubi się rządzić i próbuje przekonać dziewczynę, że jak raz się zgodzi, to będzie należeć do niego. Wszystkie jej decyzje będą należeć do niego.
Coraz częściej odnosi wrażenie, że Penny to ten mężczyzna, który kiedyś ją uratował. Czy ma rację? Czy tylko gniew do niego czuje? Czy może coś więcej?
***
Nie mogłam doczekać się tej książki! Głównie dlatego, że dawno nie czytałam nic z dark romance. Jak tylko do mnie przyszła, wzięłam się za lekturę i na początku....nic. Głównie irytacja. Elle strasznie mnie irytowała jako dziewczynka i nastolatka. W ogóle sam pomysł na to, by małą dziewczynkę uczyć poważnych rzeczy był głupi i nierealny. Przez to trochę się zniechęciłam. A potem te urodziny Elle tylko pokazały jaka jest głupia i nierozważna. Ale w sumie to nie ma co się dziwić, bo bogaty tatuś ją chronił przed światem, więc skąd mogła wiedzieć? No i samo zachowanie w stosunku do nieznajomego i wybuch tych uczuć...
Jednak kiedy pojawia się Penny, to historia robi się ciekawsza. Owszem, Penny to przystojniak i typowy samiec alfa. Niby został przedstawiony jako ktoś, kto chce traktować Elle jako jego własność, to on będzie podejmował za nią decyzję i....Nic. Nie ma tutaj konsekwencji. Autorka tylko mówi jego ustami, a on sam w rzeczywistości nie jest taki zaborczy, jak go opisuje. Zabrakło mi tutaj tego w jego postaci.
Nie ma co się oszukiwać, ich relacja opiera się na seksie - dość odważnym. Penny nie boi się chwycić ją gdzie trzeba na mieście. A ona jest tym zafascynowana? Całą tą relację. Bo gdzieś tam czuje, a raczej ma nadzieję, że Penny to ten nieznajomy mężczyzna, który kiedyś jej pomógł. Jaka byłam zdziwiona, kiedy się okazuje, że to ktoś gorszy. Ale nie zdradzę Wam, kto to taki.
Dlaczego jednak bardzo polubiłam tę książkę? Pomimo mankamentów autorka potrafi zaciekawić czytelnika. Może dlatego, że Elle jest zagubiona w prawdziwym życiu. Zna tylko pracę, to tylko ma się liczyć. Odrzuca zaloty przyjaciela, który również taki święty nie jest. Penny ją łamie i pokazuje jej, czym jest wolność. Nie tylko ta życiowa, ale i seksualna. A zakończenie wgniata w fotel pod kilkoma względami i ja osobiście nie mogę się doczekać drugiego tomu, bo coś mi mówi, że ta historia jest bardziej pokręcona niż przypuszczam!
Podejrzewam, że to będzie podobnie jak ze Srebrnym łabędziem - jedni kochają serię Elity a inni nienawidzą. Ja będę należeć do tej pierwszej grupy :D
Tytuł: Korona kłamstw
Autorka: Pepper Winters
Ilość stron: 424
Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kobiece.
Nie znam jeszcze prozy tej autorki. Jeśli będę miała okazję to zajrzę.
OdpowiedzUsuńPolecam wyrobić sobie opinię :)
UsuńJestem z tobą w grupie pierwszej. :) Ostatnio również nie czytałam dark romance i kurczę, mam ochotę na tę książkę, nie wiem czemu tylko tak od niej odbiegam. W sumie myślę, żeby samej się przekonać jak ta książka wygląda w środku. Może jakoś przejdę przez irytującą bohaterkę. Szkoda, też że właśnie główny bohater dużo mówi ale nie robi. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ale zawsze właśnie liczę na jakiegoś pazura, gdy taki typ faceta w książce mówi, 'grozi', ale swoich obietnic nie dotrzymuje.
OdpowiedzUsuńMi tutaj brakuje trochę konsekwencji, wiesz. Niby tak gada, gada a w sumie nic. Taki nie do końca władczy, ale podoba mi się za to, jak tak naprawdę się bawi główną bohaterką. Z czego zdaje sobie sprawę na sam koniec tomu, kim on jest i kiedy jest też trochę za późno. Pewnie będzie tak jak przy serii Elite Kings - jednym będzie się podobało, a drugim nie. Ale byłoby nudno gdyby wszystkim podobało sie to samo :D
UsuńNa pewno jest bardzo ciekawa, ale nie dla mnie. Najbardziej lubię horrory i erotykę.
OdpowiedzUsuńhttps://inspiracjepatrycjil.blogspot.com/
Pewnie :)
UsuńMoże kiedyś przeczytam. 😊
OdpowiedzUsuńIle osób w dniu któryś tam swoich urodzin nie chce wrzucić na luz i dobrze się zabawić ale często niesie to ze sobą pewne konsekwencje... życie. Cieszę się, że ta książka przypadła Ci do gustu ;)
OdpowiedzUsuńA no :)
UsuńRaz się żyje xD
UsuńJa jestem na tak, ładna okładka ciekawy opis i wiele pozytywnych recenzji. Zapisuję tytuł.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy Ci się spodoba :D
UsuńOpis całkiem ciekawy ale chyba nie uda mi się sięgnąć po tą pozycję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Grovebooks
No tak :)
UsuńWłaśnie czytam tę książkę. Jestem w połowie i robi się coraz ciekawiej. :D
OdpowiedzUsuńZapisuję sobie ten tytuł na przyszłość :)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy Ci się spodoba :)
UsuńJuż 2 blogerka mi ją poleca :D Chyba sobie zapiszę ! Ma piękną okładkę, a jestem okładkową sroką ♥
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie:
Eli z https://czytamytu.blogspot.com/
Jestem ciekawa czy Ci się spodoba :)
UsuńCzytając Twoją recenzję odniosłam wrażenie, że te wady, o których piszesz zepsułyby mi lekturę. Ostatnio coś mnie odrzuca od takich książek.
OdpowiedzUsuńMożliwe :) Każdy inaczej odbiera :)
UsuńMam mieszane uczucia, ale drugi tom z pewnością przeczytam :D
OdpowiedzUsuńZabookowany świat Pauli
Tak jak ja xd
UsuńChętnie kiedyś przeczytam przy wolnej chwili i zapoznam się z twórczością autorki :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
:)
Usuńwydaje się fajna :)
OdpowiedzUsuńNie czuję się jakoś specjalnie przekonana do tej książki, ale może kiedyś zmienię zdanie i po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńNic na siłę :)
UsuńTa książka do mnie przemawia i z chęcią się za nią rozejrzę.
OdpowiedzUsuńNiedługo zabieram się z tę powieść. Tyle się o niej oczytałam dobrego, że sama sprawdzę na czym polega ten fenomen :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jestem ciekawa, czy Ci się spodoba :D
UsuńBardzo mi się ta książka podobała I czekam na drugą część :)
OdpowiedzUsuńKurde, ale mam zawiechę teraz. Uczucia w trakcie czytania zmieniały mi się kilka razy. Opis książki zaciekawił, początek Twojej opinii zagasił ten płomyczek. Czułam że akcja się zagęści jak spotka tego chłopaka później... Srebrnego łabędzie ubóstwiam. Serio, na żadną kontynuację książki nie czekałam tak bardzo jak na tą ;). Więc nie mam wyjścia tylko siadam i czytam ;)
OdpowiedzUsuń