Tego nikt się nie spodziewał! Dilerka Emocji zaskakuje bonusowym tomem kultowej serii! I nie zawodzi – ten finał zwali was z nóg.
"Revenge " to wyjątkowy prezent Agnieszki Lingas-Łoniewskiej dla jej czytelniczek: specjalny tom uwielbianej serii Bezlitosna siła.
Do tej pory Wiktor Brudzyński nigdy nikomu z niczego się nie tłumaczył. Jako Revenge rozdawał ciosy każdemu, z kim miał na pieńku – na ringu i poza nim. Teraz jednak musi się nauczyć cierpliwości. Opieka nad nastoletnim bratem, który właśnie przechodzi okres buntu, to nie lada wyzwanie. A do tego Wiktorowi wpada w oko nieznajoma o kasztanowych włosach.
Oboje chcą zapomnieć o przeszłości. Ale ona nie chce zapomnieć o nich.
Laura Marczyk również jest na zakręcie. Dopiero co uwolniła się od przemocowego męża i próbuje się odnaleźć w nowym mieście i w nowym życiu. Czy będzie w nim miejsce dla Wiktora i kłopotów, które podążają jego śladem?
Być może. O ile Laura naprawdę pożegnała się z przeszłością. Jej eks jest bowiem innego zdania, a Revenge będzie musiał wrócić do gry, by ochronić ukochaną.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
***
Z początku miałam mieszane uczucia, kiedy zobaczyłam, że pojawi się piąte część Bezlitosnej siły. Jak dla mnie Mars był idealnym zakończeniem. Ale że jest to moja ulubiona seria, to z przyjemnością sięgnęłam po lekturę.
Poznajemy historię Laury, siostry Liwii, oraz Wiktora, dawnego przyjaciela Saturna. Laurę mieliśmy okazję poznać już wcześniej i powiem szczerze, że niespecjalnie ją polubiłam. Dowiedzieliśmy się za to, że miała problemy z mężem, zaszła w ciążę i wszystko miało się zmienić. Odcięła się od rodziny. Ale jak to teraz się dowiadujemy, wcale tak kolorowo nie było i kobieta uciekła z dzieckiem od męża, który znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie. Znalazła jednak w sobie siłę, by uciec.
Zamieszkała w tej samej miejscowości, co jej siostra, ale jeszcze o tym jej nie powiedziała. Czuła się wszystkiemu winna. Postanowiła jednak zacząć od nowa. Znalazła mieszkanie, nową pracę i dbała o swojego synka. Aż pewnego dnia pojawił się Wiktor, który w pewien sposób jej pomógł.
U Wiktora również się trochę pozmieniało. Kiedyś chciał zabić najlepszego przyjaciela, a teraz pragnął wszystko naprawić, by jego brat (tak, ma brata!) miał lepiej niż on sam. Wartości w jego życiu się pozmieniały, a w dodatku poznaje taką delikatną Laurę. No i jak można się domyślać, tę dwójkę do siebie ciągnie.
To, co jest cechą charakterystyczną tej serii (ale i nie tylko tej), to fakt, że to uczucie między bohaterami pojawia się dość szybko - jak dla mnie to za szybko. Jest to chyba jedyny mankament, bo reszta wypada naprawdę dobrze. Bohaterów da się lubić. Pomimo swojej przeszłości starają się odnaleźć w nowej teraźniejszości i walczyć o lepszą przyszłość. Naprawiają swoje błędy, wyciągają z nich konsekwencje. Dają sobie po prostu szansę.
Pojawiają się także bohaterowie poprzednich części i miło wiedzieć, że wszyscy są jak jedna wielka rodzina i miewają się dobrze. Nie są zamknięci na "nowych członków rodziny". Nauczyli się wybaczać, jeśli widzą, że ktoś naprawdę żałuje. W końcu sami nie byli idealni.
Ale powiem Wam, że kiedy czytałam ostatnie strony epilogu i zobaczyłam, że może być kolejna, szósta część, to się skrzywiłam. Jak dla mnie to już trochę za dużo. Revenge trzyma poziom, ale według mnie obeszło by się i bez tego tomu. Ale mamy go, z lektury czytelnik będzie zadowolony. Czy kolejny tom utrzyma poziom? Oby.
Od strony technicznej wszystko jest w porządku, ale mam wrażenie, że Autorka za dużo używa wykrzykników - zwłaszcza przy zakończeniu rozdziału. Już wcześniej rzuciło mi się w oczy. Według mnie obyłoby się bez nich ;) Cała reszta jest OK. Czyta się bardzo szybko. Lektura idealna na jeden wieczór.
Tak czy siak, pomimo kilku mankamentów, polecam :)
Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Burda.
Tego tomu mi brakuje. Czasem zdarza mi się użyć sporą ilość wykrzykników w recenzji 🙈
OdpowiedzUsuńWiesz ja nie mam nic przeciwko wykrzyknikom, ale uważam, że używa ich niepotrzebnie w niektórych miejscach :)
UsuńCieszę się, że ta książka jest już u mnie. Niebawem będę się za nią zabierać.
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńNie czytałam poprzednich tomów i raczej nie zamierzam sięgać po tą serię.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Nic na siłę :)
UsuńMnie też nie przekonuje ta seria ;)
Usuń