16 sie 2019

No Control - TC Matson


Carter

Jestem na szczycie, gotowy odnieść kolejny sukces.
Wtedy moje marzenie zostaje zestrzelone i stoję wpatrując się w anioła - piękną rudowłosą o zielonych oczach.
To ona zmienia zasady gry.
A ja jestem gotów w nią zagrać.

Kinley

Życie nie jest usłane różami.
Moje jest pełne cierni, które zamknęły mnie w czymś, czego nie mogę kontrolować.
Wtedy spotykam jego - zawodnika MMA, który zmienia wszystko.
Napełnia mnie siłą.
Skłania mnie do stawienia czoła moim lękom...i mojej przeszłości.
Słabość powoduje, że upadam.
A jego miłość mnie łapie.

***

Carter jest zawodnikiem MMA. Jest w najlepszej formie, jest na szczycie i póki co wygrał wszystkie walki, jakie stoczył. Prawda jest taka, że czasami polegał po prostu na swoim szczęściu. Prywatnie uprawia seks bez zobowiązań.  
Pewnego wieczoru, kiedy wraca do domu, słyszy krzyki. Znajduje kobietę, którą właśnie ktoś próbuje okraść. Carter zachowuje się jak prawdziwy bohater i postanawia jej pomóc. Niestety, wychodzi z tego ledwo żywy, bowiem zostaje postrzelony. Ostatnie, co pamięta przed utratą przytomności, to rudowłosa piękność.

Tą pięknością okazuje się być Kinley. Prosta dziewczyna, która pracuje w sklepie z biżuterią. Ma za sobą nieudany związek, który zniszczył ją a przede wszystkim - jej pewność siebie. Jej były partner Ben, stosował przemoc psychiczną. Przekonał ją także, że jest beznadziejna i tylko on może zapewnić jej szczęście. Kinley próbowała się od niego uwolnić, ale Ben nie daje za wygraną.
W dodatku kiedy zostaje napadnięta, ten koszmar wraca co noc. Jest wdzięczna Carterowi za pomoc i wraca do szpitala, by podziękować mu w niecodzienny sposób...

I tak zaczyna się ich znajomość. Z początku niewinnie, a z czasem naprawde się zaprzyjaźniają, aż nie ma dnia, by o sobie nie myśleli. Wbrew pozorom nie dzieje się to dość szybko, bo cała historia osadzona jest w ciągu kilku miesięcy. Carter jest zauroczony rudowłosą pięknością i nie może znieść tego, jak jakiś typ zepsuł ją. Stara się jej pokazać, że jest nie tylko piękną kobietą, ale i wartościowym człowiekiem.

Język jest łatwy w odbiorze, wydaje mi się też, że jak na angielską pozycję - prosty. Czytało mi się naprawdę dobrze, choć początek był trochę ciężki do wkręcenia się w historię. Za to następnego wieczoru skończyłam już całość :D

Jeśli czytacie książki w języku angielskim to polecam Wam No Control! Jest to siódmy tom serii The Fighter, ale spokojnie można ją czytać jako osobną powieść. Jest to nowa pozycja - premierę miała 15 sierpnia :)

Tytuł: No Control
Seria: The Fighter
Format: E-book

Za możliwość recenzji serdecznie dziękuję Autorce. 

 

27 komentarzy:

  1. Jakoś nie czyje się do końca przekonana. Jednak fajnie, że można ją czytać bez znajomości poprzednich tomów.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  2. Raczej się nie skuszę tym razem. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Może kiedyś wpadnie w moje ręce, na razie nie czuję się aż tak przekonana by od razu szukać jej i czytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam wcześniej o tej serii. Póki co nie mam w planach tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety nie czytuję książek w języku angielskim. Ale gdyby została u nas wydana, to chętnie się skuszę 😉

    OdpowiedzUsuń
  6. Ani opis, ani Twoja recenzja jakoś mnie nie zachęcają do poznania tej książki, a i fakt, że jest ona w języku angielskim nie pomaga ;). Chyba więc sobie daruję, jak dla mnie za dużo dramatów jest w tej powieści, a i niepewnie się jeszcze czuję w tym języku, żeby czytać taką książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Recenzja zachęcająca, niestety nie mój gust literacki, w dodatku angielskiego jeszcze tak dobrze nie umiem żeby czytać takie książki
    Zaczytane-dziewczyny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie bym przeczytała w koncu jakąś książkę w j. angielskim. Ale najpierw zacznę od harrego pottera :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Może się skuszę, skoro polecasz. Parę tygodni temu czytałam książkę po rosyjsku, ale po angielsku to chyba już z parę miesięcy :D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Z uwagi na angielski może bym się skusiła, ale sama jeszcze nie wiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię czytać po angielsku, ale na razie za dużo mam książek do nadrobienia :) Może kiedyś :D

    weronikarecenzuje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

  12. It all happened as i stumbled into this email address blankatm002@gmail.com initially i was looking to get extra jobs to boost my salary and i found how the blank ATM card from this company gives you more than $20,000 all in 1 month. At first i though it was another internet scheme until i saw several reviews of how this blank card from this company has changed the lives of many without hesitation i ordered for the card and in less than 7 days it was delivered to me and the agent showed me how it works and it was even tested its been just 3 weeks and everything seems a lot less stressful this company has really changed my life and standard of living. I would love you on this site to visit blankatm002@gmail.com and get a card today to ease that stress and get good money its so quick.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! Staram się odwiedzać Wasze blogi na tyle, na ile pozwala mi czas. Jeśli macie pomysł na jakiś post inny niż recenzje książek - jestem otwarta na sugestie. Mogą to być posty związane z nauką języków obcych, tłumaczeniem seriali, czy innego typu.
Jeśli masz pytania to zapraszam do kontaktu: misako.amaya@wp.pl

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia