13 kwi 2019

Marzec 2019 - podsumowanie



Cześć Wam!

Nie wiem, jak Wam, ale mi marzec szybko zleciał! Zaraz pewnie to samo powiem o kwietniu - za dwa tygodnie święta, a potem majówka :) Jeśli chodzi o przeczytane książki, to ten miesiąc wypadł o wiele lepiej niż luty. Przeczytałam jedenaście książek i dla mnie jest to zadowalający wynik :)

1. Winna - Alicja Sinicka
2. Speak - Laurie Halse Anderson
3. Zapach bzu - Karolina Wilczyńska
4. Magnat - Katy Evans
5. Pościg - Elle Kennedy
6. Elite's Kings. Tacet a Mortuis - Amo Jones
7. Nauczyciel tańca. Rewolta - Anna Dąbrowska
8. Więcej niż ona - Jay McLean
9. Save me - Mona Kasten
10. Zakochane Trójmiasto - Wydawnictwo NOVAE RES
11. Jesteś moim teraz - M. Leighton

Świetnie bawiłam się przy Pościgu - dawno tak się nie uśmiałam przy książce, jak przy tej historii. Elita Królów również mi się podobała, ale wszyscy wiemy, iż jedni ją nienawidzą, a drudzy uwielbiają. Kolejna część Nauczyciela tańca od Ani Dąbrowskiej również była świetna. Tak samo pozytywnie zaskoczyło mnie Save me oraz Jesteś moim teraz. Nowy sezon od Karoliny Wilczyńskiej też jest super. Jedynie Speak mnie rozczarowało.

Kwiecień zaczęłam na spokojnie, a jak wypadnie w ostateczności, to się jeszcze okaże :)

A jak wyglądał Wasz marzec?


27 komentarzy:

  1. Rzeczywiście marzec wydał się krótkim miesiącem mimo iż kalendarzowo dłuższym od lutego - to chyba przez nadmiar obowiązków, który zajmuję większość czasu ;) Mimo tego braku Twój wynik jest bardzo dobry :) Możesz być z siebie zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  2. 11 książek to bardzo dobry wynik. Wielkie gratulacje.

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie w marcu osiem książek przewinęło się na dłuższą chwilę przez moje ręce ;) Jestem ogromnie ciekawa „Save me”!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Save me jest świetne, polecam :D Twój wynik też super :)

      Usuń
  4. Mi każdy miesiąc przelatuje przez palce jak jeden dzień, od kiedy jestem mamą, już nic nie jest spokojne i trwa jakiś czas. Dni uciekają.
    Piękny wynik w książkach, ja mogę pomarzyć o takiej ilości, przy pracy i dziecku często wynik 1 książki w miesiącu to sukces.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętaj, że każda przeczytana strona się liczy :) ważne, że się coś czyta :)

      Usuń
  5. U mnie w marcu zdecydowanie lepiej niż w tych dwóch pierwszych miesiącach roku. XD Chociaż teraz zbliżają się zaliczenia i pracę licencjacką trzeba będzie mieć wkrótce w całości napisaną. :/

    Jools and her books

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję wyniku. Mnie udało się przeczytać 8 książek. 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję rewelacyjnego wyniku! 😊 U mnie marzec był wyjątkowo rekordowy pod względem przeczytanych książek - 15 😄

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale świetny wynik! :D U mnie było 6 książek.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobry wynik!! U mnie słabo - niby marzec długo miesiąc, a zleciał jak z bicza strzelił:D Więc skupiłam się bardziej na ukochanych serialach, aniżeli książkach haha ale chcę w końcu wrócić do czytania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale coś tam przeczytałaś? :D co ciekawego oglądałaś co byś poleciła? :D

      Usuń
  10. Wow! Świetny miesiąc :D
    Znam Magnata, który mi się podobał, a teraz czytam Pościg :D
    U mnie było to chyba 9 książek,jeszcze nie zliczyłam, a tu kwiecień się kończy haha :D

    Buziaki,
    coraciemnosci.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie wierzę że już marzec minął :O. U mnie na koncie od początku roku 30 książek. I mimo wszystko jestem zadowolona. Save me i Królowie mi też bardzo przypadli do gustu :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! Staram się odwiedzać Wasze blogi na tyle, na ile pozwala mi czas. Jeśli macie pomysł na jakiś post inny niż recenzje książek - jestem otwarta na sugestie. Mogą to być posty związane z nauką języków obcych, tłumaczeniem seriali, czy innego typu.
Jeśli masz pytania to zapraszam do kontaktu: misako.amaya@wp.pl

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia