28 lip 2018
Dance, sing, love. W rytmie serc - Layla Wheldon
Tytuł: Dance, sing, love. W rytmie serc
Autorka: Layla Wheldon
Ilość stron: 426
Wydawnictwo Editiored
Po tragicznym wydarzeniu na lotnisku Livia Innocenti na długo straciła zdrowie i pełną sprawność - kariera tancerki stanęła więc pod znakiem zapytania. Z pomocą swojego chłopaka Jamesa Sheridana oraz przy wsparciu przyjaciół, Kathy, Zafira, Leny, Mirandy i Alexis, Livia powoli staje na nogi. Odnajduje spokój i ukojenie w muzyce i tańcu, które stają się elementem terapii. Dostaje także propozycję, by spróbowała swoich sił jako choreograf.
Czas zabliźnia rany, jednak trauma po wypadku nie daje o sobie zapomnieć. Problemy nie znikają, podobnie jak powracające nocami koszmary. Kiedy wydaje się, że wszystko się wreszcie układa, a związek Livii z Jamesem wchodzi na właściwe tory, los wystawia ich uczucie na ciężką próbę. I zrobi to jeszcze nieraz. Czy ich serca nadal będą bić w jednakowym rytmie?
Więcej muzyki, więcej tańca i więcej pasji... Po prostu Dance & Sing & Love!
Jak wiecie, mam przyjemność bycia ambasadorką tej książki. Przyznaję, że z początku obawiałam się, czy ta historia może być pociągnięta na dwa - a nawet trzy tomy. Brałam się za lekturę z obawą, ale jak się okazało - niepotrzebnie!
Pewnie kiedy czytacie o lotnisku, domyślacie się, co takiego mogło się wydarzyć. Ja jednak nie zdradzę, czy macie rację, czy też nie. Zostańmy przy tragicznym wydarzeniu, które ma ogromny wpływ na życie naszej głównej bohaterki. Livia nie tylko traci zdrowie i pełną sprawność, ale także pewność siebie, co odbija się na niej i to widocznie. Rehabilitacja jest trudna, ale wszyscy ją wspierają.
Próbuje sił jako choreograf, ale nie mogłoby być tak kolorowo. "Próbuje" jest tutaj idealnym określeniem, bo tak naprawdę nie ma nawet szansy na prawdziwą pracę choreografa. Livia jest widywana u boku James'a, przez co media się nią interesują. Przeszłość puka do jej drzwi, pojawiają się ploteczki i wszystko psują.
Na szczęście z czasem wraca do zdrowia, nie poddaje się, walczy o swoje marzenia i kocha James'a.
Zrozumiałam, jak bardzo kruche jest ludzkie życie. W jednej chwili żyjesz, masz plany na przyszłość.
James wciąż jest porywczy, agresywny i klnie jak szewc. Stwierdzam, że przeklina gorzej niż ja, a muszę powiedzieć, że ja naprawdę dużo klnę, bo praca w transporcie jest dość dynamiczna i irytująca he, he . Jest też okropnie zazdrosny, ale w tej części zmienia się. Widać, że naprawdę kocha Livię, a po wydarzeniach na lotnisku cały czas się nią opiekuje. Porzuca na jakiś czas swoją pracę, bo to jego Livia jest dla niego najważniejsza.
Jeśli jednak mam być szczera to tak naprawdę ta powieść to nic nowego. To po prostu przeżycia głównych bohaterów. Historia o tym, jak radzą sobie z problemami i życiem, które rzuca im kłody pod nogi. Jest to jednak świetna rozrywka na wieczór i odskocznia, jeśli chcecie sięgnąć po coś lekkiego. Naprawdę świetnie mi się ją czytało, aż sama byłam zdziwiona, więc tym bardziej cieszę się z ambasadorstwa. Jedynie co mnie raziło w oczy to to, że ciągle uprawiali seks. Przejadło mi się już to w pewnym momencie.
Książkę czyta się szybko i łatwo. Styl nie jest skomplikowany, nie razi w oczy. Może czasami jest za dużo opisów - ale ja ich nie lubię, więc mnie to zawsze po prostu denerwuje :). Ale tak czy siak naprawdę polecam, bo jest to dobra lektura, jeśli chcemy się odprężyć :).
Za możliwość przeczytania i bycia Ambasadorką serdecznie dziękuję Autorce oraz Wydawnictwu Editiored.
P.S. Na moim Instagramie jest rozdanie z egzemplarzem tej książki :)'
Tags:
książka,
książki,
layla wheldon,
recenzja,
wydawnictwo editiored
25 komentarzy:
Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! Staram się odwiedzać Wasze blogi na tyle, na ile pozwala mi czas. Jeśli macie pomysł na jakiś post inny niż recenzje książek - jestem otwarta na sugestie. Mogą to być posty związane z nauką języków obcych, tłumaczeniem seriali, czy innego typu.
Jeśli masz pytania to zapraszam do kontaktu: misako.amaya@wp.pl
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Muszę jeszcze nadrobić pierwszy tom.:)
OdpowiedzUsuńŚmiało mogę powiedzieć, że drugi jest lepszy od pierwszego :)
UsuńMyślę, że to książka idealna na jakiś letni dzień.
OdpowiedzUsuńFajnie że mimo że jesteś ambasadorką, to piszesz szczerze. Widziałam ją już na lubimyczytać i na razie nie zachwyciła mnie do tego stopnia by ją przeczytać. Ale nigdy nie mówię nigdy ;)
OdpowiedzUsuńNie byłabym sobą gdybym miała kłamać :)
UsuńKażdy ceni rzetelnych recenzentów :)
UsuńDzięki :)
UsuńSeks ostatnio w literaturze to norma, trzeba się przyzwyczaic, dlatego nie dziwi mnie jego duża ilość w tej pozycji. Do rozdania się zgłosiłam 💖
OdpowiedzUsuńWidziałam :D
UsuńSeria jeszcze przede mną, ale z pewnością przeczytam!
OdpowiedzUsuńZapraszam
www zakladkimadebya.pl
Stanowczo nie jest to książka leżąca w moich czytelniczych planach, ale dzięki za opinię :)
OdpowiedzUsuńMam tę pozycję na swojej liście. Takie niezobowiązujące książki też lubię. ;)
OdpowiedzUsuńDaj znać, czy Ci się podobała :)
UsuńNieźle się zapowiada, chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńCzytałam pierwszą część, jak dla mnie była.. okej. Nic poza tym. Może kiedyś skuszę się na ciąg dalszy.
OdpowiedzUsuńDruga jest lepsza :)
UsuńTotalnie nie moja bajka :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad przeczytaniem pierwszej części, bo słyszałam o niej wiele dobrych opinii. Zobaczymy, może mi się spodoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mnie bardziej druga się podobała :D
UsuńNie czytałam poprzednich i na tę też się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
https://zksiazkanakanapie.blogspot.com/
Oj już od dawna planowałam pierwszy tom a tu już drugi jest! Muszę jak najszybciej nadrobić i przeczytać oba:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Justyna z http://livingbooksx.blogspot.com
Nie słyszałam o tej książce ale wydaje się ciekawa :D
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM NA MÓJ BLOG
Mam pełno książek do przeczytania, więc tej serii raczej podziękuję. Jakoś ciężko mi się zmusić do trylogii czy serii Wattpadowych o tych samych bohaterach, bo zazwyczaj dzieje się w nich ciągle to samo ;p
OdpowiedzUsuńweronikarecenzuje.blogspot.com
Chyba nie bardzo mnie ciekawi ta książka. Już tyle jest podobnych, które czytałam. I niewiele wniosły do mojego czytelniczego życia. =Tym razem odpuszczam.
OdpowiedzUsuńAkurat tej pozycji nie mam w planach, choć tytuł serii obił mi się już o uszy. c:
OdpowiedzUsuń