Z lampą :) |
Jak nie przepadam za ciemnymi kolorami, tak ten ubóstwiam. Wydaje mi się, że kolor podchodzi pod czerń, a uroku dodają mu kolorowe drobinki. Efekt jest świetny, kiedy lakier jest jeszcze mokry. Ale na sucho też bardzo fajnie wygląda :)
Nie wiem, czy trafiłam na jakiś bubel, ale odpryski miałam już następnego dnia (malowałam dzień wcześniej na noc). I to nie był jeden, ale kilka. Na innych blogach czytałam, że lakiery te są dość trwałe. Testuję teraz drugi piasek z Wibo i wkrótce poznam odpowiedź, czy to wina lakieru, czy nie.
Za lakier zapłaciłam 4,59zł (przypominam, iż trwała wtedy promocja -40%).
Podejrzewam, że większość z Was miała z tymi piaskami do czynienia. Zadowolone byłyście?:)
A teraz uciekam szykować się, na "Wigilię" ze znajomymi, gdyż 24.12 większość z nas pracuje i nie będzie okazji do spotkania się :)
Charlotte
Podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda na paznokciach. Ja raczej unikam ciemnych kolorów, bo odbarwiają mi płytkę paznokcia :(
OdpowiedzUsuńEfekt przepiękny. Wibo na prawdę postarało się dla nas ze swoimi piaskami.
OdpowiedzUsuńTen piasek jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńSzkoda ze jakosc kiepska bo wyglada super;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się :) też kupiłam ten lakier, w domu okazało się, że jest baaardzo gęsty, a malowanie nim paznokci to krzywda za grzechy... :P
OdpowiedzUsuńNie przepadam za piaskami :(
OdpowiedzUsuńJa mam odcień nr 3. I też mi czasami odpryskuje na drugi dzień - zależy jak go użytkuję (przy intensywnym sprzątaniu odpryskuje) :) Ogółem bardzo lubię piaski.
OdpowiedzUsuńA żeby ładnie się błyszczały (matowa wersja nie dla mnie), maluję paznokcie zwykłym bezbarwnym lakierem - z połyskiem są o wiele ładniejsze.
OdpowiedzUsuńJakoś najczęściej używam lakiery Wibo, lubię je ;)
OdpowiedzUsuń