Wybrałam się tylko po jakąś kredkę wodoodporną, a skończyłam na tym, że zostawiłam w Rossmannie prawie 42 zł :D
Na zdjęciu nie ma tylko wkładek higienicznych, bo stwierdziłam, że nie są potrzebne na zdjęciu ;D
1. Poduszeczki pod stopy - 12,99zł
2. Maszynki do golenia - 4 sztuki za 8,49zł
3. Kredka wodoodporna Manhattan - 15,99zł.
Plus wkładki to razem wyniosło mnie to 41,96zł.
Śmiać mi się chce, bo nawet koszyka nie brałam i ochroniarz jeszcze podpuszczał mnie do zakupów :D
Dzisiaj jest to pierwszy piątek, kiedy od dawien dawna siedzę w domu i nigdzie nie wychodzę. W dodatku zaraz po pracy w księgarni mogę się obijać (dla przypomnienia - kilka dni w tygodniu pracuję do 20, bo po księgarni udzielam korków prywatnych). Naprawdę strasznie się cieszę, że siedzę w domu. W końcu na spokojnie poczytam, co u Was :)
Życzę Wam udanego i słonecznego weekendu!:D
Charlotte
Te poduszki pod stopy muszą być super :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej kredki z Manhattan. ;)
OdpowiedzUsuńTak to jest, jak człowiek wybiera się po jedną rzecz:) Podobnie miewam;) Miłego odpoczynku:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
Znam to uczucie. Ostatnio weszłam do Natury po kamuflaż z Catrice. Kamuflażu nie było, a ja wyszłam z dwoma lakierami i różem :p
OdpowiedzUsuńPOduszeczki pod stopy musze kupić bo jak chodze w wysokich butach to bolą nogi zawsze :(
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam... :P
OdpowiedzUsuńHaha też tak mam :) Ostatnio byłam w Hebe tylko "popatrzeć" a okazało się, że zostawiłam tam 72 zł...
OdpowiedzUsuńDo Rossmana nigdy nie idzie się tylko po JEDNĄ rzecz, to przeczy prawom natury :D
OdpowiedzUsuńja zawsze idę z listą i szybko uciekam ;)
OdpowiedzUsuńTak to zawsze z tymi zakupami bywa,ale właśnie przypomniałaś mi o poduszeczkach z Kiwi:)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że poduszeczki pod stopy można kupić w rossmanie :D
OdpowiedzUsuńmam te poduszeczki ale innej marki, wkładam do wysokich szpilek
OdpowiedzUsuńu mnie zakupy też się tak kończą, że niby idę po jedną rzecz, a wpada dodatkowo jeszcze coś tam:)
OdpowiedzUsuńto normalne w Rossmannie :D Cierpię na to samo zjawisko :)
OdpowiedzUsuńJa też tak mam, że idę po jedną rzecz a wychodzę z całą reklamówką :D
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
Ej, to napisz, jak działają te poduszeczki, bo się czaję ostatnio, ale nie jestem pewna, czy kupić :D
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie te poduszeczki pod stopy z Kiwi. Raz zakupiłam sobie coś podobnego w Deichmannie i jestem nawet z tego zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńTo zaszalałaś, dobrze, że ja nie mam po drodze do Rossmanna
OdpowiedzUsuń