Bogaci mężczyźni, eleganckie kobiety i namiętności, które burzą krew w żyłach.
Ten facet to diabeł wcielony. Bierze, co chce, i nie ogląda się na nikogo. A teraz chce mieć Celię Werner. Jest zimny, okrutny, wyrachowany, a jednocześnie jego obecność wywołuje w kobiecie dreszcz podniecenia.
Edward Fasbender jest największym rywalem biznesowym ojca Celii i zarazem jej największym przekleństwem. Żeby zdobyć władzę, nie cofnie się przed niczym. Małżeństwo z Celią jest mu potrzebne jako element transakcji biznesowej. Kto chciałby wychodzić za mąż z takich powodów? Na pewno nie Celia. A przynajmniej nie od razu. Najpierw musi trochę pograć z tym nazbyt pewnym siebie intrygantem. Problem w tym, że trafiła na naprawdę bezwzględnego przeciwnika. Dokąd zaprowadzą ją igraszki z diabłem?
Nowa powieść Laurelin Paige, autorki bestsellerowej serii "Uwikłani".
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
***
Sięgając po tę książkę, obawiałam się, że dostanę jakąś tandetną historię w słabym wykonaniu. Nie wiem dlaczego, ale pojawiła się taka obawa. W rzeczywistości dostałam naprawdę coś dobrego.
Edward jest znanym, bezwzględnym biznesmenem, który wzbudza pożądanie i ciarki w kobietach. Nie jedna go pragnie, ale on sam jest nie do zdobycia. Jednak postanawia się ożenić i to z Celią - córką innego wpływowego biznesmena. I jak się domyślacie, nie z powodu uczuć, a po prostu biznesu. Tylko, że Celia nie jest taka głupia i nie zamierza się zgadzać. Przynajmniej na początku, bo z czasem dochodzi do wniosku, że ona sama również może mieć z tego korzyść...
Pierwsza część jest krótka i spokojnie można pochłonąć ją na jeden raz. Ja z kolei ją sobie dawkowałam. Głównie dlatego, że rozdziały były krótkie i czytało mi się naprawdę dobrze. Sama historia również została dobrze przedstawiona. Edward do samego końca jest tajemniczą postacią i taką mroczną. Owszem, w trakcie lektury dowiadujemy się o nim więcej szczegółów, ale ja i tak odniosłam wrażenie, że to wciąż za mało, by nawet się o nim wypowiedzieć.
Celia jest konkretną kobietą, która nie zawaha się, by uciec do bolesnych metod, jeśli czegoś chce. Zwłaszcza od mężczyzn. Prowadzi własną firmą, może nie idzie jej najlepiej i wciąż żyje z pieniędzy od rodziców, ale się stara. Choć czasami mnie irytowała, to nawet ją polubiłam. I całą tę jej intrygę.
Wbrew pozorom aż tak wiele scen seksu tu nie ma. I patrząc na to, jak się Edward lubi zabawiać, to sądziłam, że będzie ostrzej i bardziej hot, a tym czasem tego jakoś nie zauważyłam. Nie jest to minusem, bo całość wypada naprawdę dobrze.
Autorka kończy ten tom w dobrym momencie i słowami, które sprawiają, że od razu chce się sięgnąć po kolejną część. Kto wyjdzie zwycięsko z tej Gry? Edward, czy Celia?
Polecam. Nie mam do czego się przyczepić. Idealna książka na wieczór :)
Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Niegrzecznym Książkom oraz Wydawnictwu Kobiece.
Fajnie, że tak miło Cię zaskoczyła. Tylko czytać takie książki.
OdpowiedzUsuńA no:)
UsuńFajnie, że tak ciekawie kończy się ten tom.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
A no :D
UsuńNa ten moment nie planuję lektury tej książki, może kiedyś 😉
OdpowiedzUsuńPewnie :)
UsuńChętnie przeczytam, skoro tak dobrze wypadła :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńSkoro tak wysoko ocieniasz to może i ja się skuszę :)
OdpowiedzUsuń