Co nam obiecuje producent?
Luksja Care Pro Nourish to połączenie mleczka pod prysznic ze składnikami balsamu do ciała o właściwościach pielęgnacyjnych.
Poczuj jak Twoja skóra zostaje nawilżona i staje się jedwabiście gładka już w momencie mycia. Właściwości nawilżające produktu zostały potwierdzone w badaniach laboratoryjnych. Mleczko pod prysznic zawiera olej z pestek dyni, który posiada właściwości nwilżające, natłuszczające i wygładzające.
Ogólnie o serii Luksja Care Pro
Luksja Care Pro to idealne rozwiązanie dla zabieganych kobiet. Jest to kosmetyk nowoczesny i wielofunkcyjny, który już podczas kąpieli zadba o odpowiednią pielęgnację skóry. Nawilżająca formuła Luksja Care Pro została wzbogacona o składniki balsamu do ciała: natłuszczające emolienty oraz nawilżającą glicerynę, kwas mlekowy i poliquaternium.
Mleczka pod prysznic Luksja Care Pro obejmuje 4 warianty:
- Soften – mleczko owsiane nadaje skórze miękkość, gładkość i elastyczność,
- Nourish - olej z pestek dyni posiada właściwości nawilżające, natłuszczające i wygładzające,
- Restore - masło Shea odżywia, regeneruje i chroni skórę,
- Enrich - olej sezamowy nadaje skórze gładkość i elastyczność oraz tworzy na jej powierzchni naturalny film ochronny.
7,99zł/250ml lub 11,49zł/500 ml
Skład
Moja opinia
Wiem, że ciężko wyrobić sobie zdanie po jednym zetknięciu z produktem, a tym bardziej tak małą próbką, ale chciałam się wypowiedzieć na temat tego mleczka pod prysznic :). Przede wszystkim pierwszy raz spotykam się z taką formą, czyli z mleczkiem. Jak można się domyśleć, konsystencja jest dość rzadka, co troszkę mi przeszkadzało. Jednak zapach był naprawdę cudowny :).
Jeśli chodzi o działanie to po takim prysznicu, skóra była gładka i przyjemna w dotyku, ale ciężko mi napisać cokolwiek więcej :). Patrząc na ceny, to produkt nie jest drogi, więc możliwe, że w przyszłości zakupię pełnowymiarową wersję :).
Używała któraś z Was tego mleczka? Jakie opinie?
P.S. A o to, co ostatnio zamówiłam sobie na Allegro:
Po zużyciu kilku próbek, skusiłam się na Krem na noc redukujący niedoskonałości, a przy nim był także mój ulubiony żel do mycia twarzy :) W sumie z przesyłką zapłaciłam 41,40zł, gdyż wybrałam kuriera ;D Sam zestaw 31,40zł :)
Charlotte
miałam też tę próbkę i ogólnie było okej, ale nie zauważyłam jakiegoś super nawilżenia czy wygładzenia.
OdpowiedzUsuńale zapach był cudowny <3
dawno nie miałam nic z luksji. czekamy na Twoją recenzję kremu na noc
OdpowiedzUsuńJa za luksja nie przepadam. Ogólnie nie jest zła, ale ostatnio mam szał na żele Isany i żele OS. ;)
OdpowiedzUsuńUżywałam sporo kosmetyków pod prysznic Luksji, ale tego akurat nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńFajny ten zestaw zamówiłaś, może też się skuszę, bo krem mi się kończy. A teraz mam tyle wydatków :(
OdpowiedzUsuń