Co nam obiecuje producent?
Rysuje precyzyjne, płynne kreski i idealnie podkreśla oczy.
Cena
32zł(cena regularna, kosmiczna); 17,99zł w 13. katalogu; ja go kupiłam w ofercie dla konsultantek i zapłaciłam bodajże 9,99zł
Moja opinia
Jak już wspominałam, jestem z niego zadowolona. Jest to eyeliner w pisaku, co dla mnie jest bardzo wygodne, bowiem za tymi z pędzelkami nie przepadam :)
Za jego pomocą w łatwy sposób można narysować precyzyjną kreskę. Nie blaknie tak jak jego poprzednik, który przy trzecim malowaniu zmieniał kolor na szarawy. Używam go już dłuższy czas, a kolor wciąż jest intensywny (oprócz czerni są jeszcze dwa inne kolory - brązowy i bodajże turkusowy).
Nie rozmazuje się, utrzymuje się na powiece przez cały dzień. U mnie nie wymagał poprawek, ale zaznaczam, iż przed narysowaniem kreski zawsze nakładam bazę pod cień, cień i dopiero rysuję :)
Jeśli chodzi o zmywanie, to nie ma w tym najmniejszego problemu. Wystarczy przyłożyć namoczony wacik i już delikatnie się zmywa :) Fakt, przy tarciu wacikiem mocno się rozmywa i łatwo o czarne oczy, ale przy którym eyelinerze nie ma takiego problemu?:D
Generalnie, jak jest na promocji, to można się w niego zaopatrzyć :)
I dla przypomnienia, jak wygląda na powiece:
Któraś z Was go miała może?:)
Charlotte
Uzywałam innego eyelinera w pisaku, ale również fajnie nim się robiło kreskę ;)
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się taki mazaczek!:)
OdpowiedzUsuńwyglada super na oku ,ładna intensywna czerń
OdpowiedzUsuńale muszę powiedzieć że masz ładnie ozdobione pazurki na pierwszym zdjęciu
wygląda naprawdę dobrze;)
OdpowiedzUsuńsuper post kochana:D
OdpowiedzUsuńhttp://rozaliafashion.blogspot.com/2013/11/boy-london_18.html
Świetnie się prezentuje na powiekach :) ja miałam tylko eyeliner z Wibo, który kupiłam w celu nauki robienia kresek,ale moje oko nie wygląda w nich najlepiej :) Ciekawy blog, obserwuję i zapraszam do mnie w wolnej chwili.
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się ostatnio nad tym eyelinerem, jak będzie jakaś promocja, to chyba się na niego skuszę.
OdpowiedzUsuńUwielbiam eyelinery w pisaku - tylko nimi umiem w miarę dobrze rysować kredki na powiekach ;)
OdpowiedzUsuńTfu, miało być kreski na powiekach :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajne kreski :)
OdpowiedzUsuńFajny jest. ;)
OdpowiedzUsuńWięc może warto spróbować?:D
OdpowiedzUsuń___________
Akurat eyelinera z Avonu nie miałam, ale szwagierka sobie chwaliła :) Ja mam z Eveline i jestem całkiem zadowolona :D
ja nie umiałbym używać w pisaku wole w żelu albo tradycyjne ^.^
OdpowiedzUsuńzamiast na eyeliner zwróciłam uwagę na Twoje paznokcie :P jak zmalowałaś taką kokardkę :D?
OdpowiedzUsuńbardzo ładne kreski.
OdpowiedzUsuńŁadne kreseczki, żebym ja się w końcu nauczyła je robić :)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam ale przecudownie wygląda na powiece <3. Masz prześliczne pazurki <3
OdpowiedzUsuńkochana mogłabyś polubić moj fanpage? www.facebook.com/berriesfashion
faktycznie fajny liner ;)
OdpowiedzUsuńteż go mam w kolorach Black i Teal, ten ostatni używam codziennie, czarny raz na jakiś czas. Coraz ładniejsze kreski mi wychodzą :) jestem zadowolona
OdpowiedzUsuń