27 kwi 2013

APART OIL THERAPY Kąpiel z olejkami aromatycznymi

Dzisiaj notka luźna i krótka, bowiem jestem po nieprzespanej nocy (impreza), a wieczorem jadę na koncert i muszę się chociaż z godzinę przespać, bo szykuje mi się powtórka z rozrywki :D

Uwielbiam brać kąpiel z pianą w tle ;D Pamiętam, że za czasów przedmaturalnych zapragnęłam odprężyć się przed egzaminami i wynalazłam te olejki w Rossmannie. I nie brakuje ich w mojej łazience :)
Ostatnio zakupiłam swoje dwa ulubione rodzaje :) Normalnie jest ich chyba 4 albo 5.

Co nam pisze producent?
Różowa - rozgrzewająca. Olejki: cynamonowy, rozmarynowy, kardamonowy, pieprzowy, jałowcowy. Zastosowane olejki aromatyczne na zasadzie terapii zapachem działają rozgrzewająco i pobudzająco. Kąpiel daje uczucie złagodzenia nerwobóli i napięcia mięśniowego. Skóra staje się odświeżona i ujędrniona.
Pomarańczowa - energizująca. Olejki: różany, grejpfrutowy, z drzewa sandałowego, cedrowy.
Zastosowane olejki aromatyczne na zasadzie terapii zapachem dodają siły i wigoru. Wprawiają w przyjemny nastrój dodając energii i pobudzając do działania. Kąpiel zapobiega wysuszeniu skóry, pielęgnuje ją i regeneruje.

Cena
1,99zł/1 saszetka = 25ml

Składniki
Każda saszetka ma inny, a przyznam szczerze, że dziś mam lenia i nie chce mi się ich przepisywać :(

Moja opinia
Jak już wspomniałam na początku - uwielbiam je, a te dwa rodzaje, to akurat moje ulubione :). Fajnie się pienią, a ja czasami jestem jak małe dziecko - uwielbiam kąpać się w pianie :) Naprawdę gorąco polecam :) Spisały się przed maturą :)

Macie jakieś plany na weekend? Ja się wybieram na koncert O.S.T.R.'ego i Hadesa :D

Charlotte

8 komentarzy:

  1. cZEŚĆ, nie miałam jeszcze tych olejków. Fajnie, że można je kupić w jednorazowych saszetkach. Lubię płyny do kąpieli z apartu, ach ta piana i zapach. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. też mam ochotę na taką kąpiel :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na stancji mam tylko kabinę prysznicową, a z chęcią wzięłabym kąpiel... ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekaw olejki:) Nie miałam ich nigdy...
    pozdrawiam
    http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam i nie znam:( ale chętnie bym się zanurzyła:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mam wanny niestety, ale często kupuję takie sole do kąpieli stóp ;) Moje ulubione to te różane Champs de Provence (czy jakoś tak) z SP :) Cudne są :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie widziałam wcześniej ich:), z chęcią bym się z nimi zrelaksowała:)

    Obserwuję:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwszy raz widzę na oczy te olejki - może mój Rossmann ich nie posiada? ;)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! Staram się odwiedzać Wasze blogi na tyle, na ile pozwala mi czas. Jeśli macie pomysł na jakiś post inny niż recenzje książek - jestem otwarta na sugestie. Mogą to być posty związane z nauką języków obcych, tłumaczeniem seriali, czy innego typu.
Jeśli masz pytania to zapraszam do kontaktu: misako.amaya@wp.pl

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia