Denko trochę spóźnione, ale najpierw musiałam Wam trochę pomarudzić :). Ale dość marudzenia, przejdźmy do sedna!
1. Saszetki masek Biovax - wypróbowałam trzy i w sumie najbardziej do gustu przypadła mi ta z olejami. Recenzja TUTAJ.
2. Horien, płyn do soczewek - kupiłam go na próbę, bo za 500 ml zapłaciłam niecałe 12 zł :) Dla porównania - płyn z Eyecare 360 ml płaciłam 38 zł... Przypasował mi i niedawno zamówiłam kolejne dwie butelki :)
3. Eveline,Slim Extreme 4D, Diamentowe serum wyszczuplające antycellulit - opornie szło mi zdenkowanie, ale uwielbiam kosmetyki z tej serii :) Przyjemne są latem :) W końcu musi pojawić się recenzja!:D
4. Rexona, Women, Sexy - fajny zapach :).
5. Tusz do rzęs Miss Sporty Studio Lash 3D Volumythic - recenzja TUTAJ.
6. Odżywka Jantar - recenzja TUTAJ.
7. Żel do mycia twarzy Iwostin Purritin - recenzja TUTAJ.
8. Płyn micelarny Be Beauty - ostatnia butelka, zamieniony na płyn micelarny z Garniera :).
9. Avon, kuracja do włosów z olejkiem arganowym - recenzja TUTAJ. Co prawda recenzja negatywna, ale dałam drugą szansę i polubiłam :).
10. Avon, nawilżający żel-krem z linii Anew Aqua - ulubiony. Recenzja TUTAJ.
11. Diamentowe konturówki z Avon'u - recenzja jednej z nich TUTAJ.
12. Jakaś próbka kremu z Iwostinu :)
Denko skromne, ale cieszę się, że wzięłam się za wykańczanie zapasów :). Dopóki nie wykończę, to nie zamierzam kupować nowych produktów :).
Charlotte
miałam to serum a avonu, przeciętne ale ładnie pachniało. płynu micelarnego z biedronki nie lubię.
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi o "Jantarze". Wyleciało mi z głowy, że leży i czeka. ;-)
OdpowiedzUsuńIdę poczytać, jak Ci się sprawdził.
ładne denko:) lubię rexonę oraz micel z biedronki:)
OdpowiedzUsuńMam jeszcze 2 maski Bio Vax do zużycia, ech zapomniałam o nich :D
OdpowiedzUsuńTez mam Jantar tylko żebym zaczęła go w końcu używać jakoś przemoc się nie mogę :)
OdpowiedzUsuńDosc spore to denko :-) Ja w lutym zuzylam moze ze dwa produkty :-D Jakos opornie mi to idzie.. ^^
OdpowiedzUsuńDenko spore :) Ja też muszę się wreszcie zabrać za denkowanie, bo wykańczanie opakowań idzie mi jak krew z nosa ;)
OdpowiedzUsuńMiałam Rexonę, micel z Biedronki i wcierkę Jantar. :)
OdpowiedzUsuńRexona i Jantar <3
Płyn micelarny średni :)
same fajne produkty :) rexone rozowa uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńBeBeauty jeszcze mam, ale też zamierzam wypróbować ten micel z Garniera :) Balsam z Eveline uwielbiam, ale mój poczeka do lata bo teraz jest mi za zimno jak go nakładam :) Gratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak będzie sprawdzał się u Ciebie płyn micelarny z Garniera...
OdpowiedzUsuńKosmetyki z Eveline też uwielbiam. Tak jak Rexonę, chociaż tej wersji jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńTeż mam tę kurację z olejkiem arganowym z Avonu i jeszcze jej nie napoczęłam, choć nie zachęcasz...ale zobaczymy, jak sprawdzi się u mnie.
a ja ostatnimi czasy przekonałam się do avonu...:)
OdpowiedzUsuńUff współczuję, pracowanie z dziewczynami jest okropne, jak bym miała wybór wybrałabym samych facetów, są mniej problemowi.
OdpowiedzUsuńA zakupy fajne, może chociaż humor Ci się poprawi :)
Miałam tylko biedronkowego micelka :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam dezodoranty z Rexony, jak i płyn micelarny z Be Beauty :) Do tego pierwszego produktu wracam dość często.
OdpowiedzUsuńsporo produktów ;) bardzo lubię ten tusz, muszę koniecznie sprawdzić Twoją recenzję ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wytrwasz w postanowieniu zużywania :)
OdpowiedzUsuń