Greta od lat żyje z despotycznym mężem, który jej nie docenia, a tylko dokłada jej jeszcze więcej obowiązków. Kobieta nie chce tak dłużej żyć, dlatego też decyduje się na wyprowadzkę. Nie przypuszcza jednak, że mężczyzna postanowi się na niej odegrać w najgorszy sposób.
Kobieta decyduje się również na odnalezienie córki, którą porzuciła kilkanaście lat temu. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że w ten sposób ściągnie i na nią, i na siebie kłopoty.
Cóż mogę napisać - początek dobry, ale im dalej, tym bardziej odnosiłam wrażenie, że historia jest trochę oderwana od rzeczywistości. Zabrakło mi w niej realizmu, a niektóre sytuacje były po prostu sztuczne i przerysowane w moim odczuciu. Jest to też kolejny tom z serii Liceum Freuda, ale w moim odczuciu trochę na siłę wepchany. Niewiele mamy tutaj wspólnego z tym liceum. Byłoby lepiej, gdyby była to oddzielna opowieść po prostu.
Pomimo iż poruszane są tutaj istotne wątki, to całościowo wychodzi bardzo nijako. Mam wrażenie, że Autor gdzieś się zatracił i jego historie nie są już tak dobre jak kiedyś, nad czym ubolewam. Jednak za każdym razem sięgam po nowość i liczę, że spotkam tak dobrą książkę, jak kiedyś.
Tytuł: Sekret mojej córki
Autor: Marcel Moss
Ilość stron: 336
Wydawnictwo FILIA
Znacie twórczość Autora?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! Staram się odwiedzać Wasze blogi na tyle, na ile pozwala mi czas. Jeśli macie pomysł na jakiś post inny niż recenzje książek - jestem otwarta na sugestie. Mogą to być posty związane z nauką języków obcych, tłumaczeniem seriali, czy innego typu.
Jeśli masz pytania to zapraszam do kontaktu: misako.amaya@wp.pl